Drukuj Powrót do artykułu

Upamiętniono rzeź Ormian

26 kwietnia 2016 | 09:48 | RV / br Ⓒ Ⓟ

Kolejna, już 101. rocznica rzezi 1,5 mln Ormian i wielu innych chrześcijan w imperium tureckim, zakończyła trwające od roku obchody stulecia tej tragedii, zwanej po ormiańsku „Mec Jeghern”, czyli „Wielkim nieszczęściem”.

Ormianie w Armenii i na całym świecie upamiętniali 24 kwietnia ofiary sprzed ponad stu lat. Wyrażali też solidarność z Republiką Górskiego Karabachu, która poważnie ucierpiała wskutek wznowionego na początku kwietnia konfliktu z Azerbejdżanem.

W ormiańskich obchodach w Rzymie wziął również udział prefekt Kongregacji dla Kościołów Wschodnich kard. Leonardo Sandri.

„Upamiętnianie to zawsze droga, jaką musimy podejmować, by przypominać te straszne fakty z historii ludzkości tak, żeby było to jednocześnie oczyszczenie i żeby można zdać sobie sprawę z tego, jak groźna, jak głęboka jest złość ludzkiego serca – powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Leonardo Sandri. – A tą pamięcią nie należy trzymać się przeszłości, ale trzeba otwierać się na lepszą przyszłość z wielkimi możliwościami pojednania. Sądzę, że naszym obowiązkiem jest upamiętniać zaistniałe w przeszłości ciężkie zniewagi godności ludzkiej, takie jak wojny czy wszelkie inne prześladowania i akty niesprawiedliwości wobec ludzi – a to dlatego, by odrodzić się do nowych możliwości, do nowej nadziei. Te straszne fakty pozostawiają głębokie rany. Teraz przeżywamy też wszyscy tragedię i śmiertelne ofiary w Górskim Karabachu. Mamy nadzieję, że z pomocą społeczności międzynarodowej uda się znaleźć sprawiedliwe i trwałe rozwiązanie konfliktu, który może mieć bardzo poważne następstwa dla obu tych ludów, a szczególnie dla Armenii, tak drogiej Kościołowi katolickiemu jako pierwszy kraj chrześcijański”.

Szef watykańskiej dykasterii wyraził nadzieję, że konflikt między muzułmańskim Azerbejdżanem a zamieszkałym w większości przez Ormian Górskim Karabachem nie stanie się wojną religijną. Kard. Sandri przypomniał, że Papież będzie wkrótce z wizytą na Kaukazie. Podróż będzie miała dwa etapy. W czerwcu Franciszek uda się do Armenii – kraju, który ponad 17 wieków temu jako pierwszy w historii przyjął chrześcijaństwo. Natomiast na przełomie września i października odwiedzi on Gruzję i Azerbejdżan.

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.