Uroczyste nieszpory w intencji zmarłego bp. Piotra Turzyńskiego
22 kwietnia 2025 | 12:03 | rm | Radom Ⓒ Ⓟ

– Jeśli cierpienie połączy się z krzyżem Chrystusa, wtedy ono nie jest przekleństwem, a staje się drogą do zmartwychwstania – mówił ks. Jarosław Wojtkun w czasie wieczornej modlitwy za biskupa Piotra Turzyńskiego, która odbyła się w Wyższym Seminarium Duchownym w Radomiu.
W nieszporach udział wzięli kapłani, przyjaciele zmarłego, osoby konsekrowane i członkowie Ruchu Światło-Życie. W ten sposób podziękowali za jego posługę i prosili o łaskę nieba dla niego.
Modlitwie przewodniczył bp Marek Solarczyk. Słowo wygłosił ks. Jarosław Wojtkun, były rektor seminarium a obecnie proboszcz parafii św. Kazimierza. Mówił, że amboną dla bp. Turzyńskiego w ostatnich tygodniach stało się szpitalne łóżko.
– I z tego łóżka też przemawiał. Sala szpitalna stała się miejscem, z którego przemawiał z jeszcze większą siłą. Jeśli cierpienie połączy się z krzyżem Chrystusa, wtedy ono nie jest przekleństwem, a staje się drogą do zmartwychwstania – podkreślał ks. Wojtkun.
Biskup Piotr Turzyński przez prawie 25 lat był związany ze wspólnotą Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu. Był ojcem duchownym, wykładowcą, wicerektorem, a przez ostatnie dziesięć lat jako biskup mieszkał w gmachu seminaryjnym.
Uroczystości pogrzebowe biskupa Piotra Turzyńskiego, odbędą się dzisiaj. Miejscem wydarzenia będzie katedra Opieki NMP w Radomiu. O godzinie 10.00 nastąpi wprowadzenie ciała i czuwanie modlitewne, zaś o godzinie 11.00 rozpocznie się Msza św. pogrzebowa. Po zakończeniu liturgii nastąpi złożenie ciała zmarłego w Grobie Biskupów Radomskich na cmentarzu parafialnym, przy ul. Limanowskiego w Radomiu.
Po zakończeniu liturgii nastąpi złożenie ciała zmarłego w Grobie Biskupów Radomskich na cmentarzu parafialnym, przy ul. Limanowskiego w Radomiu.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.