Uroczyste Zgromadzenie Posłów i Senatorów RP z okazji 1000. rocznicy koronacji Bolesława Chrobrego
25 kwietnia 2025 | 21:58 | dg | Gniezno Ⓒ Ⓟ

W Uroczystym Zgromadzeniu Posłów i Senatorów z okazji 1000. rocznicy koronacji Bolesława Chrobrego wzięli udział m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Donald Tusk, Marszałkowie Sejmu i Senatu, byli premierzy, przedstawiciele instytucji państwowych, europosłowie, przedstawiciele korpusu dyplomatycznego, a także abp Wojciech Polak oraz przedstawiciele Kościołów i związków wyznaniowych, dowódcy Sił Zbrojnych RP, prezydent i mieszkańcy Gniezna.
Prezydent RP powiedział, że oddaje hołd Bolesławowi Chrobremu i koronowanemu w tym samym, 1025 roku, jego następcy, Mieszkowi II Lambertowi. Jak zaznaczył, byli to władcy “państwa współtworzącego europejską Christianitas, a więc wspólnotę, której fundamentami i spoiwem stały się dekalog i wartości od tysiąca lat kształtujące naszą tradycję, kulturę i tożsamość”.
Andrzej Duda przypomniał, że droga do koronacji Chrobrego wiodła przez inne epokowe wydarzenie, które miało miejsce w Gnieźnie w roku 966, to znaczy przez Chrzest Polski, które to wydarzenie dało początek historii naszego państwa.
Prezydent podkreślił, że istnienie, siła, pomyślność i bezpieczeństwo państwa są warunkami koniecznymi również naszej osobistej wolności. “Od tego, czy uczynimy dzisiaj wszystko, co w naszej mocy, aby niepodległą Rzeczpospolitą umocnić i zapewnić jej dalszy rozwój, zależy powodzenie następnych pokoleń” – powiedział prezydent RP. Jak dodał, przed Polakami stoi dziś wielka odpowiedzialność przed rodakami, przed historią, a także – jak powiedzą wierzący – także przed Bogiem.
“Musimy tę odpowiedzialność podjąć i musimy jej sprostać. I nigdy nie zniżać głowy. Niech Pan Bóg błogosławi naszą ponad tysiącletnią Rzeczpospolitą Polską. Niech Pan Bóg błogosławi Polakom i Ojczyźnie i wszędzie, gdzie są na całym świecie” – zakończył Prezydent RP.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia powiedział: „Chylimy czoła przed tymi wszystkimi, których czas zostawił za naszymi plecami. Ani przez chwilę nie zapominajmy jednak o tych, którym my przekażemy Polskę. W centrum naszego myślenia postawmy to, co zobaczą oczy naszych dzieci i wnuków”. Nawiązując do historii Polski mówił o potrzebie odwagi i determinacji, myślenia perspektywicznego, a także potrzebie budowania państwa, które zapewni rozwój wszystkim swoim obywatelom.
Szymon Hołownia zaznaczył, że wiele wskazuje na to, iż dobre czasy się kończą. Podkreślił, że w trudnych czasach nie ma miejsca na kiepskie państwo. Natomiast budowa państwa, które odpowiada na potrzeby obywateli może sprawić, że nawet trudne czasy staną się dla nas szansa a nie zagrożeniem. – Każde pokolenie szuka swojej definicji. Chciałbym wierzyć, że to nasze pokolenie ma szansę stać się pokoleniem pokoju – powiedział.
Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, przypominając sukces ówczesnej Polski, kiedy w ciągu 59 lat od chrztu Mieszka I do koronacji Bolesława Chrobrego z plemiennego państewka powstało europejskie mocarstwo, zwróciła uwagę, że wkrótce po śmierci Chrobrego wielka część jego dorobku została roztrwoniona i zaprzepaszczona, a kolejne 2 pokolenia, odbudowując państwo, nie zdołały przywrócić Polsce pozycji, jaką uzyskała w czasach 2 pierwszych Piastów. „Potęgę Polski Piastowie budowali przez 60 lat. Aby ten dorobek roztrwonić, wystarczyło sześciolecie” – podkreśliła. „Dlatego patrząc dziś z Gniezna, kolebki polskiej państwowości, w naszą tysiącletnią historię, wyciągnijmy lekcję z tego, jaką cenę płaciliśmy za wewnętrzne podziały, za uleganie demagogii i populizmowi. Siła państwa, dobrobyt i rozwój nie są dane raz na zawsze. Bardzo łatwo jest roztrwonić to, co budowały pokolenia. Taką lekcję otrzymali potomkowie Chrobrego, ale też skłócone dzieci Krzywoustego czy szlachta i magnateria w XVIII w. W czasach geopolitycznej burzy o globalnej skali warto wyciągać wnioski z historii” – apelowała marszałek Senatu.
W ocenie marszałek Senatu Chrobry odniósł sukces nie tylko jako wódz i zdobywca – był przede wszystkim świetnym dyplomatą, który genialnie wykorzystał pomyślną koniunkturę przełomu tysiącleci. „Budowla Chrobrego przetrwała dzięki temu, że została dynastycznie i cywilizacyjnie związana z Zachodem. Dziś naszą przyszłość gwarantuje również gęsta tkanka związków z Europą. I nie chodzi tylko o politykę, ale o wspólnotę wartości i cywilizacji” – przekonywała marszałek. Zwróciła także uwagę na często przemilczaną ważną rolę kobiet w historii.
Premier Donald Tusk zauważył, że źródła nie przekazują informacji o żadnych słowach Bolesława Chrobrego, znamy jednak jego czyny. Zostawił jednak z pewnością jedno słowo: „Z całą pewnością to jest słowo Polska. To jest słowo dla nas wszystkich najwyższej wagi. Od tysięcy lat na tej ziemi, na naszej ziemi, nikt nie wypowiedział słowa ważniejszego. Bolesław Chrobry wypełnił to słowo swoimi czynami i dlatego tysiąc lat później wszyscy bez wyjątku wspominamy Bolesława, zwanego też Wielkim, z taką czcią, i powtarzamy za nim to słowo Polska. Szukamy w sobie siły i mądrości, by za tym słowem poszły odpowiednie czyny. Szukamy natchnienia w tej pięknej historii sprzed tysiąca lat i spotykamy się tutaj dzisiaj mimo różnic” – mówił. Zauważając, że są słowa i sprawy, które różnią, podkreślił, że są one mniej ważne niż to słowo i ta “najważniejsza sprawa”: “Polska”.
– Polska powstała decyzją Bolesława Chrobrego jako pełnowymiarowe państwo i ogromna część Zachodu. Zakładając na głowę koronę, Bolesław Chrobry obwieścił, że Królestwo Polskie staje się częścią Zachodu. Zachodu jako wspólnoty politycznej, wspólnoty wartości, wspólnoty religii – mówił premier dodając, że dzisiaj powinniśmy o tym pamiętać, “bo przecież wszyscy chcemy dzieło Bolesława Chrobrego kultywować, że ten wybór ciągle ponawiamy, czasami kwestionowany przez naszych wrogów, czasami kwestionowany przez niektórych w Polsce”.
Donald Tusk ogłosił doktrynę piastowską – filarem jest silna armia, gospodarka i pozycja polityczna w regionie.
Zapewnił, że “już nigdy nie będziemy bezsilni”. – Jesteśmy to winni tamtym pokoleniom, przyszłym pokoleniom. Tym, którzy pokazali, że umiemy zwyciężać – powiedział, przywołując Bolesława Chrobrego, Józefa Piłsudskiego, Lecha Wałęsę i Jana Pawła II. “Królu Bolesławie. My, naród polski XXI wieku, w tysiąclecie twojej koronacji, mamy prawo powiedzieć dzisiaj pełnym głosem, z pełnym przekonaniem: twoja korona świeci jasno. Twoje królestwo trzyma się mocno” – zakończył premier.
Podczas uroczystości odczytano uchwałę Sejmu i Senatu przyjętą z okazji dzisiejszej uroczystości. “Odwaga i mądrość naszych przodków, dzięki którym dziesięć wieków temu Polska stała się trwałym bytem na mapie Europy, są niewyczerpanym źródłem poczucia wspólnoty narodowej i inspiracją do dalszych starań o siłę i pomyślność naszej Ojczyzny” – czytamy w uchwale.
Na koniec odśpiewano „Bogurodzicę”.
Wcześniej Andrzej Duda złożył wieniec pod pomnikiem Bolesława Chrobrego i odsłonił w podziemiach katedry gnieźnieńskiej tablicę upamiętniającą koronacje dwóch pierwszych królów Polski – Bolesława Chrobrego i Mieszka II Lamberta.
Wieczorem odbędą się Nieszpory ku czci św. Wojciecha oraz procesja z relikwiami św. Wojciecha ulicami miasta. Nabożeństwo rozpocznie się w katedrze gnieźnieńskiej o 19.30 pod przewodnictwem metropolity warszawskiego abp. Adriana Galbasa.
Natomiast w niedzielę o 9.15 wyruszy procesja z relikwiami św. Wojciecha, która przejdzie z kościoła pw. św. Michała Archanioła do katedry gnieźnieńskiej, gdzie uroczystej sumie przewodniczyć będzie legat papieski na uroczystości kard. Kazimierz Nycz.
O 16.00 w katedrze gnieźnieńskiej celebrowane będą II Nieszpory o św. Wojciechu pod przewodnictwem bp. Damiana Muskusa z Krakowa.
Jubileusz 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego i Mieszka II Lamberta to kolejne obchody znaczących rocznic historycznych po świętowanym w 2016 roku 1050-leciu Chrztu Polski i obchodzonej w 2017 roku 600. rocznicy prymasostwa polskiego. Te trzy dziejowe wydarzenia były ściśle związane z Gnieznem będącym w państwie Piastów ważnym ośrodkiem politycznym i duchowym.
Warto przypomnieć, że w katedrze gnieźnieńskiej przechowywane są relikwie św. Wojciecha. Ciało męczennika sprowadził do Gniezna w 997 roku Bolesław Chrobry. W 1000 roku do jego grobu pielgrzymował cesarz Otton III, ogłaszając podczas słynnego Zjazdu Gnieźnieńskiego utworzenie przez papieża Sylwestra II archidiecezji i metropolii gnieźnieńskiej z trzema podległymi biskupstwami w Krakowie, Wrocławiu i Kołobrzegu – pierwszej samodzielnej organizacji kościelnej na ziemiach polskich, która znacznie umocniła młode państwo polskie także w wymiarze politycznym.
Zjazd gnieźnieński był również przełomem w staraniach Bolesława Chrobrego o koronę. Niektórzy historycy za koronację uznawali opisany przez Galla Anonima gest nałożenia przez Ottona III na głowę Bolesława Chrobrego cesarskiego diademu. Zdaniem większości było to jednak mające rangę symbolu wyróżnienie potwierdzające status Bolesława jako samodzielnego władcy chrześcijańskiego i cesarskiego sprzymierzeńca.
Na koronację książę polański musiał czekać jeszcze ćwierć wieku, a finalizację starań zatrzymała przedwczesna śmierć Ottona III (zmarł 1002 r.) i papieża Sylwestra II (zmarł 1003 r.). Następca młodego cesarza – Henryk II nie był Bolesławowi Chrobremu przychylny, a wzajemnych relacji nie poprawiała wieloletnia wojna. Dopiero więc śmierć cesarza w 1024 roku i dokonana w tym samym czasie zmiana na tronie papieskim przyniosła sposobną chwilę.
Bolesław Chrobry koronował się w 1025 roku. Historycy są dość zgodni w kwestii daty dziennej i miejsca. Uroczystość odbyła się w Wielkanoc 18 kwietnia lub w uroczystość św. Wojciecha 23 kwietnia. Terminem branym pod uwagę, choć zdecydowanie rzadziej, są również Zielone Świątki, które w 1025 roku przypadały 6 czerwca (17 czerwca Bolesław zmarł). Miejscem była prawie na pewno katedra gnieźnieńskie – kościół arcybiskupów gnieźnieńskich, którzy mieli prawo i przywilej namaszczenia króla.
W 1025 roku arcybiskupem gnieźnieńskim był bliżej nieznany Hipolit. On również koronował jeszcze w tym samym roku, najprawdopodobniej na Boże Narodzenie, syna Bolesława – Mieszka II Lamberta i jego żonę Rychezę, pierwszą królową Polski.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

