Drukuj Powrót do artykułu

Uroczystość Objawienia Pańskiego – Trzech Króli

06 stycznia 2024 | 00:15 | gie, mos, tk | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Ben White / Unsplash.com

6 stycznia Kościół katolicki obchodzi uroczystość Objawienia Pańskiego (łac. Epifania Domini), popularnie zwane świętem Trzech Króli. Święto przypomina o objawieniu się Boga całemu światu. W kościołach święci się kadzidło i kredę, którą oznacza się drzwi domów, kreśląc inicjały Mędrców: K +M +B i cyfry kolejnego roku. Uroczystość jest obchodzona także jako Dzień Modlitwy i Pomocy Misjom. Ofiary składane tego dnia na tacę w zostaną przekazane na wsparcie polskich misjonarzy.

Mędrcy symbolizują całą ludzkość

Święto Objawienia Pańskiego obok Wielkanocy należy do najstarszych świąt chrześcijańskich. W Kościele zachodnim zwyczaj świętowania Epifanii, czyli Objawienia, przyjął się prawdopodobnie jeszcze przed upowszechnieniem się święta Bożego Narodzenia. Dopiero w końcu IV w. do liturgii Kościoła powszechnego wprowadzone zostały dwie odrębne uroczystości: Boże Narodzenie – 25 grudnia i święto Objawienia Pańskiego – 6 stycznia.

Święto Epifanii przypomina o objawieniu się Boga ludziom w widzialnej postaci. Bóg staje się człowiekiem i objawia się nie tylko Narodowi Wybranemu, ale całemu światu, czego symbolem jest pokłon Trzech Mędrców ze Wschodu.

Wydarzenie to zostało opisane w Ewangelii Mateusza (Mt 2,1-12). Mędrcy ze Wschodu prowadzeni przez gwiazdę na niebie przychodzą do Betlejem i oddają pokłon nowonarodzonemu Dzieciątku. Ewangelista nie podaje liczby Mędrców, zwanych w późniejszej tradycji także Magami czy Królami, ale po liczbie złożonych darów: złota kadzidła i mirry, przyjmuje się, że było ich trzech.

Trzej Mędrcy symbolizują całą rodzinę ludzką, w tym również świat pogański, który oddaje hołd wcielonemu Bogu. Dla podkreślenia uniwersalności zbawczej misji Chrystusa tradycja chrześcijańska od bardzo dawnych czasów wśród jednego z Magów umieszcza człowieka czarnoskórego.

Symbolika darów

Dopiero od wieku VIII w historiografii pojawiają się imiona Trzech Mędrców: Kacper, Melchior i Baltazar. W sztuce Kacper najczęściej jest przedstawiany jako Afrykańczyk ofiarujący mirrę, Melchior jako Europejczyk ofiarowujący złoto, a Baltazar – jako król azjatycki przynoszący do żłóbka kadzidło.

Dary złożone przez Mędrców mają swoją symbolikę: złoto – to symbol godności królewskiej, kadzidło – godności kapłańskiej, mirra – symbol wypełnienia proroctw mesjańskich oraz zapowiedź śmierci Zbawiciela. Jednocześnie złożone dary są wyrazem wiary w Chrystusa prawdziwego człowieka (mirra), prawdziwego Boga (kadzidło) oraz króla (złoto).

Nie ma ostatecznej pewności co do tego, czy rzeczywiście istnieją relikwie Trzech Króli. Ich doczesne szczątki miała znaleźć w IV w. w Jerozolimie św. Helena, matka cesarza Konstantyna. W IX w. zostały przewiezione do kościoła w Mediolanie, a w XII wieku z podbitego przez cesarza Fryderyka Barbarossę Mediolanu zostały wywiezione do Niemiec. Od tego czasu jako relikwie Trzech Króli są czczone w katedrze w Kolonii.

Publiczne wyznanie wiary w Chrystusa

Z uroczystością Objawienia Pańskiego wiąże się zwyczaj święcenia kredy i kadzidła. Poświęconą kredą wypisuje się na drzwiach mieszkania litery: K+M+B lub C+M+B (nawiązując do łacińskiego brzmienia imienia – Casper) oraz aktualny rok. Czasem przed pierwszą literą też stawia się krzyżyk. Litery te odczytuje się zazwyczaj jako inicjały Trzech Króli. Możliwe są jeszcze inne interpretacje nawiązujące do łacińskich sentencji: Christus Mansionem Benedicat, czyli „Niech Chrystus błogosławi temu domowi” lub Christus Multorum Benefactor, czyli „Chrystus dobroczyńcą wielu”.

Zwyczaj kreślenia liter na drzwiach domów, gdzie mieszkają chrześcijanie jest też nawiązaniem do Księgi Wyjścia (11,1-13,16), kiedy to Izraelici oznaczali drzwi swoich domostw krwią baranka paschalnego. Kreślenie na drzwiach kredą trzech inicjałów jest obecnie przede wszystkim publicznym wyznaniem wiary w Chrystusa.

Z uroczystością wiąże się wiele tradycji i zwyczajów. W średniowieczu święcono także złoto, a poświęconym kadzidłem okadzano domy, aby uniknąć chorób. W wigilię święta święcono też wodę. Do innych zwyczajów pobożności ludowej związanych z świętem należą m.in. kolędowanie z gwiazdą betlejemską oraz figurami zwierząt (koniem, kozą, turoniem i niedźwiedziem); na Trzech Króli wypiekało się też rogale zwane szczodrakami.

Orszaki Trzech Króli

Uroczystość Objawienia Pańskiego jest jednym z sześciu świąt nakazanych w Kościele w Polsce, które wypadają poza niedzielami. Już od 15 lat (po raz pierwszy w 2009 r. w Warszawie) organizowane są na ulicach polskich miast Orszaki Trzech Króli. Jest to nowa tradycja, która cieszy się coraz większą popularnością i rozprzestrzenia się na cały świat, zwłaszcza w środowiskach polonijnych. Chrześcijanie manifestują w ten sposób swoje przywiązanie do wiary, dla dzieci z kolei Orszak jest okazją do zabawy w przebierańców, zwłaszcza w postaci świętych.

W przedwojennej Polsce uroczystość Trzech Króli była dniem wolnym od pracy, aż do listopada 1960, kiedy dzień wolny został zniesiony ustawą Sejmu PRL. Przywrócenie dnia wolnego zostało ustanowione przez sejm w 2010 roku. Od 6 stycznia 2011 roku jest to ponowie dzień wolny od pracy.

Święto to jest również dniem wolnym od pracy w m.in. trzech landach niemieckich (Badenii-Wirtembergii, Bawarii i Saksonii-Anhalt), Austrii, na Cyprze, w Chorwacji, Finlandii, Grecji, Hiszpanii, Słowacji, Szwajcarii, Szwecji, Wenezueli i Włoszech.

Dzień Modlitwy i Pomocy Misjom

Uroczystość Objawienia pańskiego jest  obchodzona także jako Dzień Modlitwy i Pomocy Misjom. Zgodnie z zaleceniem Konferencji Episkopatu Polski tego dnia w parafiach w całej Polsce zanoszona jest do Boga modlitwa za misjonarzy, zaś ofiary zbierane na tacę zasilają Krajowy Fundusz Misyjny, z którego utrzymuje się m. in. Centrum Formacji Misyjnej, przygotowujące misjonarzy. Z tego funduszu udzielana jest także pomoc biskupom misyjnym z Polski oraz misjonarkom i misjonarzom, zwłaszcza chorym i wymagającym opieki.

Wedle obecnych danych na całym świecie posługuje 1690 misjonarzy pochodzących z Polski. W Afryce i na Madagaskarze przebywa obecnie 676 misjonarzy, w Ameryce Łacińskiej i na Karaibach – 655, w Azji – 281, w Oceanii – 65, a w Ameryce Północnej jest ich 13. Według danych z ubiegłego roku były to 1743 osoby. Obecnie jest ich o 53 mniej.

Jak zauważa o. Kazimierz Szymczycha SVD, spadek liczby misjonarzy spowodowany jest najczęściej zakończeniem posługi w związku z chorobą lub śmiercią. Sekretarz Komisji KEP ds. Misji podkreśla jednocześnie, że polscy misjonarze coraz częściej zostają biskupami i pełnią odpowiedzialne funkcje w Apostolacie Biblijnym czy w mediach, posługują także w seminariach duchownych, w formacji laikatu i innych apostolatach. Jednak coraz mniej kandydatów wstępuje do zakonów i seminariów  – zaznacza werbista. Liczba misjonarzy świeckich utrzymuje się na stałym poziomie – obecnie jest ich 41.

Tradycyjnie w Uroczystość Objawienia Pańskiego Kościół modli się za misjonarki i misjonarzy pochodzących z Polski, którzy posługują w 99 krajach świata. Jest to również okazja do modlitwy o nowe powołania misyjne.

5 miliardów ludzi nie zna Chrystusa

O. Szymczycha przypomina słowa Jana Pawła II z encykliki Redemptoris Missio, że mandat misyjny Kościoła nie wygasł, przeciwnie, współczesny świat potrzebuje ofiarnych misjonarzy. Obecnie ponad 5 miliardów ludzi nie zna Chrystusa i jeszcze nie dotarła do nich Dobra Nowina o zbawieniu – zaznacza werbista.

We wspomnianej encyklice papież podkreślił też: „Misja Chrystusa Odkupiciela, powierzona Kościołowi, nie została jeszcze bynajmniej wypełniona do końca. Gdy u schyłku drugiego tysiąclecia od Jego przyjścia obejmujemy spojrzeniem ludzkość, przekonujemy się, że misja Kościoła dopiero się rozpoczyna i że w jej służbie musimy zaangażować wszystkie nasze siły”.

Jeszcze przed kilkoma laty Centrum Formacji Misyjnej przygotowywało każdego roku do wyjazdu grupę ok. 30 osób. W zeszłym roku było ich 9 osób, w tym roku nastąpił wzrost do 15. „Zgromadzenia typowo misyjne, które same prowadziły formację kandydatów i wysyłały misjonarzy bezpośrednio na misje, teraz nie wysyłają ich wcale, albo wysyłają tylko pojedyncze osoby” – zauważa o. Szymczycha.

Werbista wyraził satysfakcję z różnorodności posługi wolontariackiej misjom, wielości charyzmatów i wypracowanych sposobów działań. W tę formę pracy na rzecz misji zaangażowani są przedstawiciele zgromadzeń zakonnych (m. in. klawerianek, salezjanów, pallotynów, kombonianów, werbistów, orionistów), a także organizacji i misyjnych wspólnot świeckich.

„Mamy nadzieję, że niektórzy z nich wybiorą życie zakonne, czy seminarium diecezjalne i będą chcieli posługiwać na misjach lub zostaną posłani jako misjonarze świeccy” – zaznaczył Sekretarz Komisji KEP ds. Misji.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.