Uroczystości odpustowe ku czci Matki Bożej Różańcowej w Andrychowie

„Trwajmy w dziękczynieniu za daną temu miastu Matkę Bożą jako Pani Andrychowską. Niech Ona będzie Panią przez nasze życie według Ewangelii i ciągłe świadectwo otrzymanych łask” – zachęcił 5 października br. bp Roman Pindel w homilii wygłoszonej w czasie uroczystości odpustowych ku czci Matki Bożej Różańcowej w Andrychowie, pierwszych po czerwcowej koronacji Jej cudownego wizerunku.

Biskup bielsko-żywiecki, nawiązując do historii europejskich sanktuariów maryjnych, wskazał na potrzebę troski o duchowe życie i pielęgnowanie zdrowej pobożności, która sprawia, że miejsca święte „nie pustoszeją”, lecz nadal stają się przestrzenią łaski.

„To nie człowiek wybiera obraz do koronacji czy świątynię na sanktuarium, ale liczni wierni i pielgrzymi, dzięki zmysłowi wiary, odkrywają miejsca, w których Bóg częściej okazuje łaskę i wysłuchuje modlitw” – wyjaśnił.

Wskazał, że zadaniem pasterzy jest rozeznanie tych znaków, by potwierdzić autentyczność doświadczeń wiernych. „Gdy mnożą się świadectwa cudów, wysłuchanych próśb i doznanych łask, trzeba pytać o Boże zamiary wobec danego miejsca” – podkreślił.

Druga prawda, o której mówił bp Pindel, dotyczyła form czci oddawanej Maryi. „Ukoronowanie obrazu należy do takich form, które są przeżywane publicznie, w postaci różnych nabożeństw, pielgrzymek, pieśni (…), a także modlitw, jak w grupie różańcowej” – zaznaczył.

Przypomniał nauczanie Pawła VI z adhortacji „Marialis cultus „(1971), który zachęcał do „odnowienia i pogłębienia pobożności maryjnej w Kościele katolickim”, zwłaszcza poprzez modlitwy zakorzenione w Piśmie Świętym, takie jak różaniec i Anioł Pański.

Trzecia wskazana przez biskupa prawda dotyczyła potrzeby „rozwijania zdrowej pobożności maryjnej” w życiu wiernych i wspólnot parafialnych.

„Właściwy rozwój czci wobec Matki Bożej winien się dokonywać według Słowa Bożego, nauczania Kościoła i czujnego rozeznawania znaków. To zaś zapewni dynamiczne duszpasterstwo z udziałem zaangażowanych świeckich” – sprecyzował.

Zwrócił uwagę, że początkiem głębszego życia religijnego jest nawrócenie i osobiste doświadczenie Bożej miłości. „Kto tego doświadczył, winien pogłębiać relację z Jezusem przez osobistą modlitwę, rozważanie tajemnic różańca, udział w nabożeństwach czy pielgrzymkach” – dodał.

Na zakończenie homilii biskup bielsko-żywiecki zachęcił wiernych do wdzięczności i wierności Maryi. „Trwajmy dziś w dziękczynieniu za daną temu miastu Matkę Bożą jako Pani Andrychowską. Niech Ona będzie Panią przez nasze życie według Ewangelii i ciągłe świadectwo otrzymanych łask” – zaapelował.

„Niech to będzie żywym zaproszeniem do Niej dla wciąż nowych czcicieli i pielgrzymów. Oby nigdy nie zarosły drogi do tej świątyni i do tronu naszej Pani, zwłaszcza że wciąż mamy powód, by prosić dla nas i naszych rodzin o pokój i błogosławieństwo” – zakończył bp Pindel.

Był to pierwszy odpust po koronacji cudownego wizerunku maryjnego. Towarzyszyły mu poświęcenie różańców, obchody jubileuszy małżeńskich oraz procesja różańcowa z Najświętszym Sakramentem do pięciu ołtarzy wokół kościoła.

21 czerwca br. bp Pindel ukoronował koronami papieskimi obraz Matki Bożej Różańcowej, zwanej też Panią Andrychowską. Uroczystość zgromadziła na placu Mickiewicza tysiące wiernych.

Obraz Matki Bożej Różańcowej w typie Salus Populi Romani otaczany jest kultem od 1725 roku. Został umieszczony w kaplicy Bractwa Różańcowego przy kościele parafialnym. Dzieło, o wymiarach 110 × 210 cm, namalowane techniką olejną przez nieznanego artystę, zachwyca klasycznym pięknem i bogatą symboliką. Od 2005 roku znajduje się w ołtarzu głównym świątyni. Obraz poddano ostatnio konserwacji w pracowni Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, a korony przygotowano na Wawelu i poświęcono podczas jubileuszowej pielgrzymki parafialnej do Rzymu.