Drukuj Powrót do artykułu

Uroczystości pogrzebowe gen. Edwarda Pietrzyka

13 maja 2021 | 19:00 | kos | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Sample

Mszą św. w katedrze polowej Wojska Polskiego rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe gen. broni Edwarda Pietrzyka, byłego dowódcy Wojsk Lądowych, ambasadora RP w Iraku i Korei Północnej. Eucharystii przewodniczył biskup polowy Józef Guzdek. W homilii ordynariusz wojskowy podkreślał, że życie zmarłego generała było „służbą Bogu, Ojczyźnie i drugiemu człowiekowi”. Po Mszy św. trumna z ciałem gen. broni Edwarda Pietrzyka została złożona na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się z zgodnie ceremoniałem wojskowym. Na trumnie umieszczona została generalska czapka, obok niej portret oraz odznaczenia zmarłego. Eucharystię koncelebrowali ks. Zbigniew Kras, kapelan prezydenta RP oraz liczne grono kapelanów Ordynariatu Polowego. We Mszy św. uczestniczyli gen. Jarosław Mika, Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych, gen. dyw. Andrzej Reudowicz, zastępca szefa BBN, generałowie Wojska Polskiego służby czynnej oraz pozostający w rezerwie i stanie spoczynku, z których wielu służyło razem z gen. Pietrzykiem. Obecni byli także bp Marcin Makula z ewangelickiego duszpasterstwa wojskowego oraz przedstawiciele prawosławnego ordynariatu polowego.

W homilii bp Guzdek podkreślał, że „stojąc przy trumnie śp. gen. broni Edwarda Pietrzyka i przeglądając księgę jego życia, z łatwością możemy odkryć, że został on „wybrany” i „przeznaczony”, aby służyć Bogu, najbliższej rodzinie i Ojczyźnie”. Ordynariusz Wojskowy powiedział, że gen. broni Edward Pietrzyk przez 71 lat „pisał księgę swojego życia”, a jej tytuł dobrze opisuje słowo: „służba”. – W rodzinnym domu, gdzie panowały duch patriotyzmu i atmosfera szacunku dla żołnierskiego trudu, odkrywał powołanie do służby wojskowej – powiedział.

Biskup polowy podkreślił, że przykładem dla Edwarda Pietrzyka była postawa ojca – Stanisława, uczestnika kampanii wrześniowej 1939 r., stryja – Józefa, podoficera przedwojennego Wojska Polskiego, a także pradziadka, Balcerego Woźniaka, który torturowany przez Kozaków nie zdradził oddziału partyzanckiego w powstaniu styczniowym. Dodał, że w rodzinie Pietrzyków podtrzymywano tradycję nawiedzania grobów żołnierzy, którzy polegli w walce o wolność Ojczyzny. – W takiej atmosferze kształtowała się postawa służby Ojczyźnie oraz poczucie wartości obowiązku i żołnierskiego honoru – powiedział.

Zdaniem Ordynariusza Wojskowego „czytając księgę życia” gen. Pietrzyka, „trzeba koniecznie zauważyć i podkreślić, że był on człowiekiem głębokiej wiary”. – Prostolinijną i szczerą religijność wyniósł z rodzinnego domu. Pomimo wielu przeciwności przez całe życie pozostał wierny Bogu i Kościołowi – powiedział. Dodał, że gen. Pietrzyk „pozostał wierny tym wartościom przez cały czas służby nie dzieląc czasów na lepsze i gorsze, słuszne i niesłuszne”.

Biskup polowy przywołał powszechnie znany szacunek generała wobec weteranów wszystkich frontów oraz pomoc i życzliwość okazywaną duszpasterstwom wojskowym. – Przechowany w trudnym czasie w generalskim sercu depozyt wiary inspirował i przecierał szlaki w nowej rzeczywistości po przemianach w roku 1989. Był on pierwszym generałem służby czynnej, który przeszedł wraz z żołnierzami w wojskowej pielgrzymce szlak do Częstochowy. Kapelani Ordynariatu Polowego z wdzięcznością pamiętają o życzliwości i wsparciu, jakiego udzielał duszpasterstwu wojskowemu – powiedział bp Guzdek.

Biskup polowy podkreślił, że gen. broni Edward Pietrzyk „zdał egzamin z wierności Bogu, Ojczyźnie i najbliższej rodzinie – wszak nie żył dla siebie”. – Wszystko cokolwiek czynił, czynił w imię miłości Boga i bliźniego. W imię najwyższych wartości. Czynił to z pasją i poświęceniem – powiedział. Dodał, że postawa generała pomaga odkryć prawdę, że „życie ma sens, o ile jest służbą – Bogu, Ojczyźnie i drugiemu człowiekowi”. – Niech pamięć o Tobie i Twoich dokonaniach pomoże nam zrozumieć, czego może dokonać człowiek wierny Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie – powiedział.

Po Mszy św. trumna z ciałem gen. Edwarda Pietrzyka została umieszczona na wojskowym samochodzie Hammer i w asyście żołnierzy Żandarmerii Wojskowej na motocyklach została przewieziona na Cmentarz Wojskowy na Powązkach.

***

Edward Pietrzyk, urodził się 3 listopada 1949 r. w Rawie Mazowieckiej. Był absolwentem Wojskowej Akademii Technicznej. Był również absolwentem Wojskowej Akademii Artylerii ZSRR (1977–1980, ze Złotym Medalem) oraz Wojskowej Akademii Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych ZSRR (1989–1990, z wyróżnieniem). W latach 1997–1998 odbył studia podyplomowe na Narodowym Uniwersytecie Obrony Stanów Zjednoczonych w Waszyngtonie.

W czasie zawodowej służby był m. in. szefem Sztabu 23. Brygady Artylerii Armat w Zgorzelcu, zastępcą dowódcy wojsk rakietowych i artylerii Warszawskiego Okręgu Wojskowego, służył także w Sztabie Generalnym WP. W 1999 r. gdy Polska, Dania i Niemcy sformowały Wielonarodowy Korpus Północ-Wschód w Szczecinie, Pietrzyk został zastępcą dowódcy Korpusu. Wcześniej był pełnomocnikiem ministra obrony ds. utworzenia tego związku.

Uczestniczył w pracach nad doktryną obronną RP i programem Partnerstwo dla Pokoju, przygotowanego przez NATO dla krajów dążących do członkostwa lub chcących współdziałać z Sojuszem. Brał udział w pracach nad reorganizacją polskich sił zbrojnych i ich modernizacją techniczną. W latach 2000-06 stał na czele Dowództwa Wojsk Lądowych. Jako dowódca tego rodzaju sił zbrojnych podjął decyzję, by zatrudniać wracających z misji w Iraku żołnierzy nadterminowych, których kontrakt wygasał, przyjmować na stanowiska zawodowych szeregowych, by wykorzystać doświadczenia żołnierzy z misji. Wiosną 2007 r. został ambasadorem w Iraku. 3 października 2007 r. został poważnie ranny w zamachu na konwój jadący ulicami Bagdadu. W zamachu tym zginął oficer BOR, który prowadził samochód ambasadora. W latach 2009-14 był ambasadorem w Koreańskiej Republice Ludowo Demokratycznej.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.