Uroczystości pogrzebowe generała Henryka Szumskiego

Dla niego niezwykle ważne było każde spotkanie z drugim człowiekiem. I troska o to, aby przez te spotkania świat stawał się choć odrobinę lepszy – mówił podczas Mszy św. pogrzebowej za gen. Henryka Szumskiego biskup polowy WP Józef Guzdek. W uroczystościach pogrzebowych w katedrze polowej WP wzięli udział m. in. były prezydent RP Aleksander Kwaśniewski, szef BBN Stanisław Koziej, Szef Sztabu Generalnego gen. Mieczysław Cieniuch i Minister Obrony Narodowej Tomasz Siemoniak. Po Mszy św. trumna z ciałem zmarłego spoczęła na warszawskich Powązkach Wojskowych.

Przed ołtarzem umieszczono trumnę okrytą biało-czerwoną flagą a przed nią odznaczenia generała. Wartę przy niej zaciągnęli generałowie WP, koledzy i przyjaciele. Obok stanął poczet Batalionu Reprezentacyjnego WP.

List do uczestników uroczystości pogrzebowych wystosował metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź. – Był oddanym i sprawdzonym przyjacielem. Odszedł człowiek zasłużony dla realizacji idei duszpasterstwa wojskowego. Zapisał się w naszej pamięci ze względu na swą otwartość i życzliwość wobec kapelanów posługujących w wojsku – napisał abp Głódź.

W homilii bp Guzdek podkreślił, że często na kartach Ewangelii opisywane są przemieniające serca spotkania ludzi z Chrystusem. – Nie można przejść obojętnie wobec spotkań i rozmów Jezusa z Nikodemem, z Samarytanką przy Jakubowej studni, Zacheuszem w drodze do Jerycha, z Dobrym Łotrem na krzyżu, uczniami zmierzającymi do Emaus… Każde z tych spotkań zostawiło trwały ślad w życiu tych ludzi. Poruszyło ich umysły i przemieniło ich serca. Były to prawdziwie przemieniające spotkania – powiedział.

Biskup polowy mówiąc o zmarłym generale podkreślił jego chęć do spotkań z drugim człowiekiem. – Jesteśmy przekonani, że przez każde z nich niejako „dotknął” jednocześnie obecności Boga. Przecież Chrystus powiedział: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci Moich najmniejszych, Mnieście uczynili” – mówił.

Ordynariusz wojskowy przypomniał, że tragicznie zmarły generał w styczniu, podczas koncertu Benemerenti został odznaczony przez ordynariat polowy medalem Milito pro Christo. – W krótkich żołnierskich słowach udało się wyrazić to, co było najważniejsze w historii ordynariatu polowego. Powiedział pan m.in.: „Historia Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego, (…) to historia budowy wiary i więzi wojska z Kościołem. To historia kształtowania wartości jakże ważnych w życiu każdego żołnierza i społeczności wojskowej – przypomniał słowa generała biskup Guzdek.

Biskup polowy przypomniał, że dla chrześcijan życie nie kończy się z chwilą śmierci. – Jako chrześcijanie jesteśmy przekonani, że spotkamy się ponownie po drugiej stronie życia. Uprzedziłeś nas w drodze do domu Ojca. Ale będziesz na nas czekał w gronie najbliższej rodziny i przyjaciół w mundurach – żołnierzy i kapelanów. I będzie to spotkanie trwające wieczność – powiedział.

Wraz z bp Guzdkiem Eucharystię koncelebrowało liczne grono kapelanów ordynariatu polowego. Obecni byli przedstawiciele duszpasterstw wojskowych wyznania ewangelickiego i prawosławnego. Za duszę śp. generała modlili się członkowie rodziny, przyjaciele, koledzy i żołnierze. Obecny był były prezydent RP Aleksander Kwaśniewski, Szef Sztabu Generalnego gen. Mieczysław Cieniuch, minister Obrony Narodowej Tomasz Siemoniak. Do katedry przybyli dowódcy rodzajów sił zbrojnych, zastępcy szefa sztabu, przedstawiciele jednostek i instytucji, którymi kierował gen. Szumski. W bocznych nawach katedry stanęły poczty sztandarowe jednostek wojskowych i organizacji kombatanckich.

W imieniu prezydenta RP, kondolencje rodzinie złożył Szef BBN gen. Koziej. – Odeszła od nas ważna postać współczesnej historii wojskowej. Wykazał się wysokim profesjonalizmem kierując Sztabem Generalnym na najwyższym poziomie. Szef BBN podkreślił, że zmarły generał gruntownie zmodernizował siły lądowe, powietrzne i marynarkę wojenną. – Dzięki jego pracy sprostaliśmy największemu wyzwaniu, jakim było dostosowanie armii do standardów NATO – powiedział.

Minister ON Tomasz Siemoniak również podkreślił zasługi generała w modernizacji armii przed wejściem do NATO. – Jego cały żołnierski życiorys był ściśle związany z trudną historią naszej Ojczyzny. Przeszedł całą drogę aż do funkcji pierwszego żołnierza. Wspominam współpracę z nim z wielkim szacunkiem dla jego rzetelności, profesjonalizmu. Pozostanie w mojej pamięci jako wybitny żołnierz Rzeczpospolitej – powiedział.

Aleksander Kwaśniewski podkreślił, że żegna zmarłego generała z wdzięcznością, nie tylko za jego pracę, ale i za to, że był niezwykłym człowiekiem. Dziękuję za jego profesjonalizm, kompetencję, za to, że wspólnie mogliśmy zapewnić Polsce bezpieczeństwo i wprowadzić Polskę do Sojuszu Północnoatlantydzkiego – mówił prezydent Kwaśniewski.

– Dziękuję Ci generale za wszystko czego mogliśmy od Ciebie doświadczyć i czego mogliśmy się nauczyć. Dziękuję Ci za Twoje rozsądne rady, racjonalne, pozbawione jakiejkolwiek interesowności. To był patriota najwyższej próby, wojskowy, dowódca, generał i żołnierz godzien najwyższego szacunku. Żegnaj generale, żegnaj wierny żołnierzu Rzeczypospolitej – powiedział prezydent.

Po Mszy św. trumna z ciałem generała Szumskiego została w asyście wojskowej wyprowadzona z katedry i złożona na warszawskich Powązkach Wojskowych.

Gen. Henryk Szumski urodził się 6 kwietnia 1941 roku. Karierę w Wojsku Polskim zaczął w 1961 roku. Wstąpił do Oficerskiej Szkoły Wojsk Pancernych im. Stefana Czarnieckiego w Poznaniu.

W grudniu 1981 roku, podczas stanu wojennego, jako dowódca 12. Dywizji Zmechanizowanej im. Armii Ludowej w Szczecinie, uczestniczył w pacyfikacjach strajków w Stoczni Szczecińskiej i innych fabrykach regionu.

W 1983 awansował na generała brygady, następnie w latach 1984-1986 był szefem sztabu Pomorskiego Okręgu Wojskowego, a następnie zastępcą szefa Sztabu Generalnego do spraw operacyjnych. W latach 1987-89 był dowódcą Śląskiego Okręgu Wojskowego.

W latach 1989-1993 pełnił funkcje w Sztabie Generalnym i Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. W latach 1997-2000 gen. Szumski pełnił funkcję szefa Sztabu Generalnego WP. Otrzymał także awans na generała broni. Po ustąpieniu z funkcji szefa Sztabu Generalnego zasiadał do 2005 roku w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego. W styczniu br. z rąk biskupa polowego otrzymał medal Milito pro Christo za „upowszechnianie idei duszpasterstwa wojskowego i za dostrzeganie w kapelanach przyjaciół żołnierza oraz lekarzy wojskowego ducha”.

– Historia ordynariatu polowego to odbudowa wiary i więzi wojska z Kościołem. To historia kształtowania wartości jakże ważnych w życiu każdego żołnierza i społeczności wojskowej. Tę historię wiary, więzi i wartości budowali ordynariusze polowi i kapelani w jednostkach instytucjach, jednostkach, poligonach, misjach wojskowych, za to należy im się ogromny szacunek – powiedział podczas uroczystości gen. Szumski. Były to ostatnie słowa jakie wygłosił publicznie.

Generał Szumski zmarł tragicznie w swoim domu 30 stycznia 2012 roku.