Drukuj Powrót do artykułu

Ustroń Hermanice: o czarnej i białej legendzie inkwizycji w Dominikańskiej Szkole Wiary

29 października 2017 | 11:36 | rk | Ustroń Ⓒ Ⓟ

Ile trwał dożywotni wyrok? Dlaczego inkwizytorzy mieli pecha do dobrych pisarzy lub dlaczego heretykowi lepiej było wpaść w ręce inkwizycji niż świeckiego wymiaru sprawiedliwości? Na te i inne pytania odpowiedział o. Tomasz Gałuszka OP, który był 28 października gościem Dominikańskiej Szkoły Wiary w Ustroniu Hermanicach. Dominikański historyk przez prawie dwie godziny opowiadał o inkwizycji, zachęcając, by samemu poszukiwać prawdy o niej, z dala od popkulturowych mitów i legend.

Dyrektor Dominikańskiego Instytutu Historycznego zaznaczył na wstępie, że temat inkwizycji, choć bardzo skomplikowany, jest niezwykle aktualny, fascynujący i kontrowersyjny. „On jest interesujący z wielu powodów. I nie chodzi tu tylko o to, że jest w nim zawarta krew i przemoc, a więc to, co przyciąga zazwyczaj uwagę ludzi. Ludzie średniowiecza mieli mentalność odmienną od naszej. W tej mentalności jest sporo rzeczy, których moglibyśmy się nauczyć” – zastrzegł zakonnik, wyjaśniając słuchaczom genezę powstania inkwizycji, przypominając m.in., że kara, którą nakładał inkwizytor, miała pomóc heretykowi wrócić do społeczeństwa.

W rozmowie z KAI zakonnik zauważył, że dzisiejszemu człowiekowi, żyjącemu w epoce post oświeceniowej, bardzo trudno zrozumieć, że ktoś mógł ingerować w sprawy wiary, pytać i martwić się o czyjąś wiarę.

„Nasza tolerancja jest często źle rozumiana, jako przyzwolenie na to, że możemy pozwolić ludziom, nawet bliskim, nie dostąpić zbawienia. To jest to, co różni nas od ludzi związanych z inkwizycją papieską w średnich wiekach – oni się martwili o drugiego człowieka. Dziś, w imię tolerancji, jesteśmy obojętni. Nie obchodzi nas drugi człowiek: chce się potępić, niech się potępi. Tamci ludzie nie pozwalali sobie na taką obojętność” – zauważył i wskazał, że w tamtych czasach postrzegano z jasnością, że grzech jednego członka Kościoła niesie konsekwencje dla całego społeczeństwa.

Dominikanin przypomniał, że wyroki śmierci za herezje wydawały tylko trybunały świeckie, podczas gdy inkwizycja starała się, by heretyk sam zobaczył swój błąd i rozpoczął drogę naprawy. „Najgorszą karą inkwizycji był brak jakiejkolwiek kary, odstąpienie od nałożenia jakiejkolwiek pokuty” – podkreślił historyk.

Jak zaznaczył prelegent, Kościół inkwizytorami wyznaczał najlepszych ludzi. „Nigdy do trybunałów nie wysyłał tylko zapaleńców, pobożnych i gorliwych. Wysyłał najlepszych, najwybitniejszych profesorów” – dodał i zachęcił do poznawania prawdy o inkwizycji, sięgania do podręczników prawa, monografii.

O. Gałuszka wspomniał przy okazji o dominikaninie Bernardzie Gui – ukazanym przez Umberto Eco w powieści „Imię róży”. W rzeczywistości ten rzekomo krwiożerczy inkwizytor z wieków średnich w ciągu 20 lat wydał kilka tysięcy wyroków, przekazując trybunałowi świeckiemu jedynie 30 osób.

„To wszystko, jak się okazuje, jest bardziej skomplikowane i wielowymiarowe. Warto odkrywać prawdę, bo jest ona atrakcyjna. W człowieku jest pragnienie odnalezienia prawdy. Każdy wysiłek w jej kierunku się opłaca” – dodał.

„Byłoby dużą niesprawiedliwością, gdybyśmy nie dostrzegali wiele pozytywnych rzeczy, które inkwizycja wniosła, takich jak wprowadzenie i doskonalenie procedury sądowej, z biegłym, obrońcą. Tamci ludzie nie mieli koncepcji wolności słowa, tolerancji. To się rozwinęło znacznie później” – podkreślił na koniec.

O. Cezary Jenta OP, gwardian hermanickiego klasztoru dominikanów, zapowiedział, że podczas Dominikańskiej Szkoły Wiary podejmowane będą kontrowersyjne tematy, problemy związane z wiarą, filozofią, teologią, etyką, życiem społecznym. „Tematyka wykładów jest bardzo zróżnicowana – poruszane będą problemy związane z wiarą, filozofią, teologią, etyką, życiem społecznym” – dodał.

Wykłady skierowane są do wszystkich zadających pytania i poszukujących odpowiedzi, poszukujących kontaktu z Bogiem i z ludźmi, pragnących poznawać, rozwijać i pogłębiać swoją wiarę, wątpiących, ciekawskich i takich, którzy chcieliby usłyszeć, co Kościół naprawdę mówi na różne kontrowersyjne tematy oraz zrozumieć, dlaczego to mówi. Konferencje mają charakter otwarty i odbywają się raz w miesiącu na parterze w bibliotece. Wstęp jest wolny.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.