Drukuj Powrót do artykułu

Uwaga na amulety

20 lipca 2010 | 20:17 | marm Ⓒ Ⓟ

Egzotyczne podróże często wiążą się z niemniej egzotycznymi pamiątkami, które przywozimy. Kupujemy wisiorki, bransoletki, maski, czy figurki nie zastanawiając się nad ich znaczeniem. Jak przekonuje ks. Waldemar Packner, warto przemyśleć zakupy.

– Zalecałbym dużą ostrożność przy kupowaniu talizmanów, amuletów, rożnego rodzaju masek. Coś, co wydaje się z pozoru bardzo niewinne, może nieść za sobą bardzo głęboką i dość niebezpieczną treść – dodaje ks. Packner.

Kupując pamiątki nie zwracamy uwagi na ich pochodzenie, traktując je wyłącznie jako wakacyjne gadżety. Często bardzo popularne znaki mają znaczenie, z którego nie zdajemy sobie sprawy. Popularna pacyfka, czyli „krzyż Nerona”, to symbol okultyzmu. Pierścień Atlantów ma oddalać od Jezusa. Krzyż z pętelką to znak rozwiązłości seksualnej, pogardy wobec czystości. Zwolennicy New Age często jako ozdoby noszą motyle.

– Nam się wydaje, że powieszenie amuletu czy maski nic nie znaczy, że to tylko dekoracja. Przy głębszym zbadaniu tematu okazuje się, że są to symbole, znaki, które są sprzeczne z chrześcijaństwem – podkreśla szef gliwickiego oddziału „Gościa Niedzielnego”. Ks. Packner dodaje, że lepiej uważać na przedmioty, za którymi może stać coś niebezpiecznego.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.