W czasie wojny z Iranem izraelscy katolicy języka hebrajskiego modlą się na Zoomie
18 czerwca 2025 | 07:05 | SIR, pb | Jerozolima Ⓒ Ⓟ

Ponieważ w czasie bombardowań gromadzenie się jest niebezpieczne, izraelscy katolicy języka hebrajskiego modlą się na Zoomie – poinformował ks. Piotr Żelazko, kierujący grupującym tych wiernych Wikariatem św. Jakuba łacińskiego patriarchatu Jerozolimy. W rozmowie z włoską agencją SIR opowiedział jak wygląda codzienne życie po ataku lotniczym Izraela na Iran, na który odpowiedział on bombardowaniem Izraela.
„Wojna przeciwko Iranowi jest trudnym doświadczeniem dla wszystkich w Izraelu. Alarmy budzą nas kilkakrotnie każdej nocy. Jesteśmy przerażeni zniszczeniami oraz modlimy się za ofiary i rannych. Nasza wiara daje nam nadzieję, że w naszym kraju powróci pokój. Jesteśmy wdzięczni za wszystkie modlitwy i słowa wsparcia” – powiedział polski duchowny.
Sakrament kapłaństwa czy sakrament święceń? Jaki sakrament przyjmuje diakon, prezbiter i biskup?
Wikariat św. Jakuba, którym kieruje, sprawuje opiekę duszpasterską nad wspólnotami katolików języka hebrajskiego w Jerozolimie, Tel Awiwie-Jafie, Hajfie, Ber Szewie i Tyberiadzie. Obejmuje również wiernych języka rosyjskiego.
„Ponieważ gromadzenie się jest zbyt niebezpieczne, członkowie wspólnot modlą się na Zoomie. Ci, którzy decydują się przyjść do kościoła, zwykle pozostają w strefie ochronnej. Prawie wszystkie nasze kościoły i kaplice mają bezpośredni dostęp do schronu. Niektórzy członkowie, którzy przyszli się pomodlić, wyrazili wdzięczność za krótką chwilę wspólnej modlitwy” – mówi ks. Żelazko.
Podkreśla on, że sytuacja nie pozwala na zorganizowanie zgromadzeń i spotkań, dlatego wierni zostali oficjalnie zwolnieni z obowiązku niedzielnego uczestnictwa w Mszy świętej. Jednak kapłani pozostają do dyspozycji wszystkich, którzy potrzebują pomocy. Udzielają również Komunii świętej, odwiedzając wiernych w domach.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.