W Kościele wszyscy są współodpowiedzialni za jego misję

W Kościele, który jako dzieło Chrystusa „nigdy się nie cofa, ale zawsze kroczy naprzód”, wszyscy są współodpowiedzialni za jego misję – powiedział 15 lipca Benedykt XVI podczas Mszy św., której przewodniczył we Frascati.

Liturgia była głównym punktem jego kilkugodzinnej wizyty duszpasterskiej w tej podrzymskiej miejscowości i diecezji. Według źródeł watykańskich Watykan była to 20. podróż papieża na terenie Włoch.

Na wstępie Ojciec Święty wyraził radość, że mógł się tu znaleźć, „by sprawować tę Eucharystię oraz dzielić radości i nadzieje, trudy i zadania, ideały i dążenia tej wspólnoty diecezjalnej”.

Nawiązując do czytanej dzisiaj Ewangelii o rozesłaniu przez Jezusa pierwszych uczniów, papież poświęcił swe kazanie misji w Kościele. Zauważył m.in., iż „fakt, że powołuje On niektórych ze swoich uczniów do bezpośredniej współpracy w Jego misji, ukazuje jeden z aspektów Jego miłości: nie gardzi On pomocą, jaką inni ludzie mogą okazać Jego dziełu; zna ich ograniczenia, ich słabości, ale nie gardzi nimi, co więcej – przyznaje im godność bycia Jego wysłannikami”.

Ojciec Święty przypomniał, że Jezus, rozsyłając apostołów, powiedział im, aby nie byli przywiązani do pieniędzy i wygód. „Jezus uprzedza następnie uczniów, ze nie zawsze spotkają się z przyjaznym przyjęciem: czasami zostaną odtrąceni; a nawet będą mogli być także prześladowani. Nie powinno to jednak robić na nich wrażenia: mają mówić w imieniu Jezusa i przepowiadać Królestwo Boże, nie troszczyć się o sukces” – zaznaczył Benedykt XVI.

A gdy będą niechciani, powinni iść dalej, nie zapominając jednak o tym, aby na oczach wszystkich otrzepać z nóg pył, „na znak dwojakiego dystansu: moralnego – to jakby powiedzieć: przesłanie zostało wam ogłoszone, wyście je odrzucili, oraz dystansu materialnego – nie pragnęliśmy i nie pragniemy niczego dla siebie” – powiedział papieża.

Podsumowując ten wątek stwierdził, że „Dwunastu nie może zadowolić się głoszeniem nawrócenia”, ale przepowiadaniu musi towarzyszyć, zgodnie z zaleceniem i przykładem, jaki dał Jezus, leczenie chorych”. Innymi słowy, „misja apostolska powinna zawsze obejmować dwa aspekty głoszenia Słowa Bożego i ukazywanie Jego dobroci przez gesty miłości, posługi i oddania” – podkreślił kaznodzieja.

Mówiąc następnie o problemach diecezji Frascati, Benedykt XVI wyraził opinię, ze „i tu potrzebna jest nowa ewangelizacja, dlatego też proponuję wam, byście intensywnie przeżywali Rok Wiary, które rozpocznie się w październiku, z okazji 50. rocznicy rozpoczęcia Soboru Watykańskiego II”. „Dokumenty soborowe zawierają ogromne bogactwo dla formacji nowych pokoleń chrześcijan. Przy pomocy kapłanów i katechetów odczytujcie je na nowo, pogłębiajcie i starajcie się wcielać je w życie w parafiach, w stowarzyszaniach i ruchach” – zachęcał papież.

Po Mszy i pożegnaniu się z organizatorami wizyty, Benedykt XVI powrócił samochodem do oddalonego o niecałe 10 km Castel Gandolfo. Mimo wszystko jednak spotkanie z wiernymi w letniej rezydencji papieskiej rozpoczęło się z prawie 10-minutowym opóźnieniem.