Wadowice: papieska wystawa ma szansę pojechać do Tirany

Ogromnym zainteresowaniem cieszy się wadowicka wystawa "Szukałem Was i przyszliście do mnie", którą po raz pierwszy można było oglądać w rodzinnym mieście Karola Wojtyły w pierwszą rocznicę śmierci papieża. Ekspozycję złożoną z wielkoformatowych fotografii reporterów Agencji France-Press zobaczyły już liczne miasta w Polsce, gościła ona także na Słowacji. Teraz z prośbą o wypożyczenie plansz z około stu zdjęciami dokumentującymi m.in. ostatnie chwile życia Ojca Świętego oraz uroczystości pogrzebowe w 2005 roku zwróciły się do Muzeum Miejskiego w Wadowicach polskie placówki dyplomatyczne i konsularne w albańskiej Tiranie oraz Monachium.

Piotr Wyrobiec, dyrektor Wadowickiego Centrum Kultury, wyjaśnia, że aby możliwe było wypożyczenie wystawy, musi się skonsultować z właścicielem zdjęć francuską agencją AFP. „Konieczne jest pozwolenie tej instytucji. Myślę, że wszystko jest na dobrej drodze” – mówi dyrektor w rozmowie z KAI, zaznaczając, że jego placówka wypożycza wystawę nieodpłatnie.

Dyrektor dodaje, że ekspozycja szczególnie jest „rozchwytywana” w kwietniu, maju i październiku, bowiem na te miesiące przypadają główne rocznice związane z Janem Pawłem II.

Wystawa "Szukałem Was i teraz przyszliście do mnie" została przygotowana w 2006 roku dla upamiętnienia pierwszej rocznicy śmierci papieża. Autorzy ekspozycji wybrali ponad 100 zdjęć dokumentujących ostatnie chwile życia Ojca Świętego, uroczystości pogrzebowe oraz reakcje całego świata na wieść o chorobie i śmierci Jana Pawła II. W ten sposób powstał obraz niezwykłej solidarności ludzi różnych wyznań i narodowości, zjednoczonych w modlitwie za umierającego Papieża.

Wybrane zdjęcia pochodzą z wielu krajów, jak Australia, Meksyk, Argentyna czy Filipiny. Dotyczą wydarzeń między 13 marca a 8 kwietnia 2006 r. Wstępem do nich są zdjęcia wykonane 13 marca 2005 r. przed kliniką Gemelli w Rzymie. Upamiętniają też one wizytę wadowiczan, podczas której Jan Paweł II pozdrowił swoich rodaków mówiąc: "Witam Wadowice". Były to ostatnie słowa publicznie wypowiedziane przez Ojca Świętego po polsku. Zdjęcia ułożone są według klucza: czas agonii, śmierć i okres żałoby.

W następnych latach powstała także plenerowa wersja wystawy, różniąca się nieco od oryginalnej ekspozycji zaaranżowanej dla wnętrz muzealnych.