Drukuj Powrót do artykułu

Warszawa: bp Janocha prowadzi rekolekcje adwentowe w kościele św. Marcina

18 grudnia 2017 | 08:36 | mag | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Albo nasze życie będzie adwentem albo będzie spadaniem w przepaść – powiedział bp Michał Janocha w czasie rekolekcji, które prowadzi w stołecznym kościele św. Marcina na Starym Mieście. Myślą przewodnią trzydniowych ćwiczeń duchowych jest „Deesis”, oznaczające błaganie zanoszone do Boga za pośrednictwem Matki Bożej i Jana Chrzciciela.

Pierwszego dnia rekolekcji bp Janocha skoncentrował się na osobie i posłannictwie proroka, nazywając życie Jana Chrzciciela jednym wielkim adwentem czyli przygotowaniem na przyjście Mesjasza. – Podobnie i nasze życie utkane jest z większych i mniejszych adwentów, a więc wydarzeń, na które oczekujemy – począwszy od narodzin dziecka, poprzez szkołę, życie zawodowe aż po chorobę i śmierć. Nasze odejście w perspektywie wiary będzie tym najważniejszym, najbardziej rozstrzygającym oczekiwaniem – powiedział duchowny.

Przyznał, że istnieją dwie wizje życia – to które jest adwentem, czyli drogą na spotkanie z Kimś, albo życie które jest drogą donikąd – wówczas pozostaje jedynie wycisnąć je jak cytrynę, ale tak będzie to w rzeczywistości spadanie w przepaść – ostrzegł duchowny.

– Dla tych, których skarb jest tutaj na ziemi, którzy przywiązani są do dóbr materialnych czy duchowych, do władzy, stanowisk – śmierć przyjdzie niczym złodziej bo to wszystko im ukradnie. Tymczasem dla tych, którzy noszą w sobie tęsknotę za Bogiem, będzie ona spotkaniem z Oblubieńcem – stwierdził.

Mówiąc o pełnym ascezy życiu Jana Chrzciciela bp Janocha zwrócił uwagę, że wszelkie praktyki pokutne są cennym środkiem na drodze życia duchowego. – Pustynia na której przebywał prorok jest symbolem ogołocenia człowieka z wszelkich ludzkich zabezpieczeń. Jest ona alternatywą dla dominującej dziś kultury konsumpcji i hedonizmu – koncentracji na samym sobie, na własnych przyjemnościach, pragnieniach, planach które są niczym innym jak piekłem – ostrzegł.

Zwrócił uwagę, że nawrócenie, które głosił Jan Chrzciciel polega na odwróceniu się od swojego chorego „ja”, które sprawia, że człowiek myśli iż jest w centrum świata. Tymczasem świat dobrze radził sobie bez nas i dobrze sobie poradzi kiedy nas już nie będzie. Wartość ludzkiego życia polega na tym, że człowiek jest dzieckiem Boga – podkreślił bp Janocha tłumacząc, że nawrócenie to proces nieustannej zmiany kierunku patrzenia. Za tym dopiero idą nasze słowa i czyny – zauważył.

Nawiązując do ojców pustyni przestrzegł przed tłumieniem uczuć i namiętności. – W zależności jak nimi pokierujemy będą nam szkodzić bądź pomagać – powiedział. Jako przykład przywołał nienawiść. – Sama w sobie namiętność ta może stać się cenną siłą, dzięki której człowiek podejmując walkę wewnętrzną z pokusami będzie odrzucał wszystko co oddala go od Boga – zwrócił uwagę.

Podkreślił, że asceza pomaga przygotować umysł, serce i wolę człowieka na spotkanie z Bogiem. – Poprzez życie na pustyni wewnętrzny wzrok Jana Chrzciciela był na tyle wyostrzony, że w tłumie dostrzegł i rozpoznał on nadchodzącego Zbawiciela, na którego oczekiwał całe swoje życie. Tym samym jego misja dobiegła końca – powiedział bp Janocha.

Przywołując słowa św. Jana Chryzostoma, zwrócił również uwagę, że w życiu wewnętrznym nie chodzi o zdobycie doskonałości moralnej ale o pokorę czyli uznanie swojego miejsca przed Bogiem. – Ten, kto osiągnął wszystkie cnoty, ale jest pyszny, zginie, podczas gdy ten, kto daleki jest od doskonałości moralnej, ale jest pokorny, osiągnie szczęście wieczne – powiedział duchowny.

Przyznał, że zwłaszcza ostatnie chwile życia św. Jan Chrzciciela były naznaczone ogromnymi trudnościami wewnętrznymi stąd może być on patronem tych, którzy szukają Boga w ciemnościach, w udręce serca, którzy zadają pytania, czy żyją w pustce.

Drugi dzień rekolekcji będzie poświęcony postaci Najświętszej Maryi Panny, zaś trzeci dzień osobie Jezusa Chrystusa. – Na zakończenie w czasie mszy św. będziemy modlić się kanonem rzymskich, który jest najstarszą modlitwą liturgiczną w którym wymienia się imiona kilkudziesięciu świętych. Całą listę otwiera Najświętsza Maryja Panna , zaś drugą św. Jan Chrzciciel. Natomiast po środku – centralny momentem Eucharystii jest przeistoczenie – zapowiedział bp Janocha.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.