Warszawa: Droga Krzyżowa w intencji prześladowanych chrześcijan przeszła ulicami miasta

Ulicami Warszawy przeszła dziś Droga Krzyżowa w intencji prześladowanych chrześcijan. Uczestnicy nabożeństwa przeszli czterokilometrowa trasą kilometry z kościoła św. Klemensa na Woli do grobu bł. ks. Jerzego Popiełuszki na Żoliborzu.

Ks. Krzysztof Stępowski, redemptorysta, zachęcał w homilii do modlitwy „aby wiara Kościoła nie słabła” oraz o zdolność „przebaczania krzywdzicielom i oprawcom przynoszącym smutek, terror i śmierć”.

Duchowny apelował o modlitwę w intencji wszystkich prześladowanych dziś chrześcijan, niezależnie od tego czy żyją gdzieś blisko czy bardzo daleko, czy są nam znani czy też nie. Wskazał, że „świat chce istnieć bez Boga, co prowadzi ku zagładzie”.

Duszpasterz Wiernych Tradycji Łacińskiej w Archidiecezji Warszawskiej zwrócił uwagę, że chrześcijanie spotykają się z prześladowaniami od zawsze. „Kto chce być światłem, tego będą gasić, kto chce iść drogą prawości tego będą zwodzić, kto chce iść za życiem i opowiadać się za nim, tego będą mamić owocami i wartościami ciemności, grzechu i śmierci” – tłumaczył ks. Stępowski.

Powodem corocznego przejścia ulicami Warszawy z modlitwą – informują organizatorzy – jest nieustannie zła sytuacja chrześcijan w bardzo wielu miejscach świata. „Chrześcijanie cierpią dla Chrystusa” – to stałe hasło modlitwy.

Prześladowania chrześcijan mają różną formę. Nie zawsze jest to męczeństwo krwi, niejednokrotnie jest to wykluczenie społeczne, polityka łamania sumień w życiu zawodowym i publicznym. Dotyczy to coraz szerszego kręgu grup chrześcijan w krajach, gdzie formalnie prześladowań nie ma, i gdzie głosi się pełną realizację praw człowieka i wolność sumienia.

Według raportu „Pomocy Kościołowi z Potrzebie”, co czwarty chrześcijanin – 550 mln osób – w stopniu mniej lub bardziej dotkliwym cierpi z powodu wyznawanej wiary. Dla około 200 mln prześladowanie jest kwestią bezpośredniego zagrożenia.

Raport wspomina tylko jednym kraju europejskim w kontekście prześladowań – jest nim Białoruś – jednak na Starym Kontynencie sytuacja jest coraz trudniejsza, ponieważ chrześcijanie stali się mniejszością doświadczającą niechęci zarówno ze strony współobywateli, jak i polityków decydujących o kształcie prawa w poszczególnych państwach.

Jednym z największych wrogów współczesnych chrześcijan jest obojętność opinii międzynarodowej wobec ich losu – wskazują organizatorzy corocznych modlitw. Rozmaite tożsamości doświadczają dzisiaj szczególnej opieki prawnej w wymiarze międzynarodowej, podczas, gdy o zabijaniu chrześcijan mówi się bardzo niewiele. Pozostaje zaangażowanie społeczne na rzecz zmiany tej sytuacji i modlitwa. „Ten drugi obowiązek chcemy w jakiejś mierze realizować podczas corocznej Drogi Krzyżowej w intencji prześladowanych chrześcijan” – podkreślają organizatorzy Drogi Krzyżowej.

Organizatorami Drogi Krzyżowej są Duszpasterstwo Wiernych Tradycji Łacińskiej Archidiecezji Warszawskiej, Chrześcijański Kongres Społeczny, Fundacja Christiania oraz Fundacja Świętego Benedykta. Honorowym patronem wydarzenia jest Marek Jurek, poseł do Parlamentu Europejskiego.