Drukuj Powrót do artykułu

Warszawa: Dzień Harcerski (zapowiedź)

29 maja 2023 | 19:44 | maj, tk | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Na więźniach obozów koncentracyjnych śmierć nie robiła wrażenia. Śmierć 32-letniego ks. Frelichowskiego wywołała poruszenie. Współwięźniowie w Dachau czuli, że odchodzi święty. Ukryli maleńkie cząstki jego ciała, w przekonaniu, że to będą kiedyś relikwie. Tak też się stało. Patron polskich harcerzy, harcerz i ksiądz – bł. ks. Stefan Wincenty Frelichowski, którego jeden ze współwięźniów określił mianem „kapłana idealnego”, będzie bohaterem Dnia Harcerskiego obchodzonego 3 czerwca w Warszawie w przeddzień XVI Święta Dziękczynienia. W samo święto, 4 czerwca, relikwie męczennika spoczną w Panteonie Wielkich Polaków w Świątyni Opatrzności Bożej.

Tegoroczne Święto Dziękczynienia przebiegać będzie pod hasłem „Dziękujemy za czyniących pokój”. Szczególnym powodem tego dziękczynienia będzie osoba dh. Wicka – bł. Stefana Wincentego Frelichowskiego, który 20 lat temu, w 2003 r., ogłoszony został Patronem Harcerstwa Polskiego. To o nim, w dniu jego beatyfikacji 7 czerwca 1999 r. w Toruniu papież Jan Paweł II powiedział „Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój”. – Całe jego życie jest bowiem jakby zwierciadłem, w którym odbija się blask owej Chrystusowej filozofii, wedle której prawdziwe szczęście osiąga ten, kto w zjednoczeniu z Bogiem staje się człowiekiem pokoju, czyni pokój i niesie pokój innym – mówił wówczas papież.

Dziękczynieniu za 20 –lecie Patrona Harcerstwa Polskiego poświęcony będzie Dzień Harcerski, 3 czerwca, w przeddzień XVI Święta Dziękczynienia. Rozpocznie się on harcerskimi warsztatami muzycznymi (które poprowadzi Darek Malejonek i Roman Bosski), warsztatami tanecznymi oraz Warsztatami Harcerskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Przewidziany jest też Bieg Harcerski Śladami Błogosławionego.

O godz. 13 rozpocznie się konferencja historyczna „Radosnym, Boże”, po której nastąpi otwarcie wystawy „Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój MT 5,9” a o godz. 15 – konferencja „Miejsca kultu Patrona Harcerstwa Polskiego na świecie” Będzie to prezentacja działań związanych z szerzeniem kultu dh. Wicka przez środowiska harcerskie w Polsce i na świecie.

Centralnym punktem Dnia będzie Harcerska Msza św. o godz. 18, sprawowana przez bp Wiesława Lechowicza, delegata KEP ds. Duszpasterstwa Harcerzy.

Wieczorem zaplanowany jest koncert „Niech stanie się dla Was Patronem” z udziałem Darka Malejonka oraz zaprzyjaźnionych artystów, m.in. Angeliki Kruszyńskiej – Górny, Mariki, Arkadio i Bosskiego Romana. Odbędzie się też czuwanie z Patronem Harcerstwa Polskiego – modlitwa, świadectwa, rozważania i wspólny śpiew oraz prezentacja filmu Aliny Czerniakowskiej od bł Stefanie Wincentym Frelichowskim „Żyć dla innych”.

4 czerwca z Placu Piłsudskiego w Warszawie wyruszy pielgrzymka dziękczynna z relikwiami bł. Stefana Wincentego Frelichowskiego do Świątyni Opatrzności Bożej. Pielgrzymka organizowana będzie we współpracy z harcerską Grupą Szarą WAPM. Relikwie Błogosławionego zostaną uroczyście wprowadzone do Świątyni Opatrzności Bożej, gdzie spoczną w Panteonie Wielkich Polaków. Spodziewany jest liczny udział polskich harcerzy z różnych nurtów, a także co najmniej 11 delegacji skautów z zagranicy.

Patron harcerzy

Stefan Wincenty Frelichowski urodził się 22 stycznia 1913 r. w Chełmży. Miał pięcioro rodzeństwa. Ojciec prowadził piekarnię. Była to ciepła, kochająca się rodzina. „Dom rodzinny, błogi ten dom, ileż dał radości i ukochania Ciebie, o Boże – pisał Stefan. Od dziecka był ministrantem. Jako czternastolatek wstąpił do Sodalicji Mariańskiej i do harcerstwa. Był zachwycony harcerską metodą pracy z młodzieżą. Po maturze rozpoczął formację w seminarium duchownym w Pelplinie. Jako kleryk, był zaangażowany w działalność społeczną, m.in. w ruch abstynencji, Caritas. Opiekował się też drużynami harcerskimi.

14 marca 1937 r. przyjął święcenia kapłańskie. Wkrótce rozpoczął aktywną pracę duszpasterską w Toruniu. Był przy tym m.in. kapelanem Pomorskiej Chorągwi Harcerzy ZHP.W przededniu wybuchu II wojny światowej uczestniczył w Pogotowiu Harcerek i Harcerzy.

Aresztowany został niemal natychmiast – już we wrześniu 1939 r. Więziony był kolejno m.in. w obozach Stutthof, Sachsenhausen i Dachau. Ks. Frelichowski pojawia się w licznych wspomnieniach współwięźniów – świeckich i księży. Podziw budziła jego odwaga, gorliwość duszpasterska, umiejętność wzniesienia się nad szarą codzienność. „Każdy był zajęty sobą, myślał tylko o zaspokojeniu głodu. Dzień tu przeżyć było wielką rzeczą. Ks. Wincenty umiał się wznieść wyżej” – pisał współwięzień, ks. Tadeusz Sukiennik. Spowiadał, sprawował katakumbową Mszę św. Wiele osób powtarzało, że obóz traktował jak swoją parafię. Kandydat na ołtarze, misjonarz ks. Marian Żelazek, wówczas kleryk werbistów, wspominał, że do czasu przybycia Frelichowskiego nikt nie odważał się prowadzić wspólnych modlitw na sztubie. Inny współwięzień, późniejszy misjonarz i kardynał Adam Kozłowiecki tak pisał o jego śmierci, która nastąpiła 23 lutego 1945 r. „Kapłan idealny, zmarł jako ofiara gorliwości duszpasterskiej. Nie zważając na niebezpieczeństwo zarażenia się, chodził nielegalnymi drogami na bloki tyfuśników, aby nieść im pociechę religijną i ratować dusze. Zaraził się wkrótce sam i padł jako męczennik swego kapłańskiego obowiązku”.

Ukryte relikwie

Na więźniach Dachau śmierć nie robiła wrażenia. Tym razem jednak było inaczej. Wywołała poruszenie. Jak relacjonuje Marcjanna Jaczkowska, siostra błogosławionego, po jego śmierci, jeden ze współwięźniów, harcerz i student medycyny, korzystając z niewielkiej ilości wapna zrobił odlew maski pośmiertnej. Wyjął też dwie kości z palców zmarłego – tych palców, którymi ks. Wincenty trzymał Najświętszy Sakrament udzielając komunii. Jedną zatopił w masce, drugą w oddzielnym kawałku wapna. Księża spisali też w ukryciu wspomnienia o dh. Wicku. Wspomnienia wraz z maską zakopano z postanowieniem, że ten kto przeżyje, odnajdzie je i przewiezie do Polski. Tak też się stało.

Odkopane materiały oddano matce dh. Wicka, część została wmurowana w ścianę kościoła pw. Wniebowzięcia NMP w Toruniu, gdzie kapłan był wikariuszem. Jest to obecnie sanktuarium mu poświęcone. W czasie procesu beatyfikacyjnego ks. Frelichowskiego relikwie te zostały wyjęte i podzielone na relikwiarze. Część relikwii znajduje się w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Toruńskiej, którego bł. ks. Frelichowski jest patronem. W Świątyni Opatrzności Bożej spocznie część relikwii właśnie z relikwiarza toruńskiego. Jak wyjaśnia ks. Wojciech Niedźwiecki, proboszcz parafii Wniebowzięcia NMP i bł. Stefana Wincentego Frelichowskiego – fragmenty relikwii są bardzo małe, gdyż poza owymi dwoma kośćmi palców, nic po ciele dh. Wicka nie pozostało. Spalone zostało ono w Dachau.

Relikwie przekazane zostały przez postulatora procesu beatyfikacyjnego ks. Frelichowskiego, bp Sławomira Odera, obecnie biskupa gliwickiego. Będzie on również uczestniczył w niedzielnej procesji do Świątyni Opatrzności Bożej. Relikwie przywiezione zostały już do Warszawy przez siostrzeńca bł. ks. Frelichowskiego, p. Zygmunta Jaczkowskiego, który jest również członkiem Fundacji „Caritas Super Omnia Est”. Celem fundacji jest upamiętnienie postaci Błogosławionego.

Modlimy się za jego wstawiennictwem

– Modlimy się za jego wstawiennictwem – mówi ks. Niedźwiecki, kustosz sanktuarium bł. ks. Frelichowskiego. W kościele odbywają się nabożeństwa i nowenny za wstawiennictwem Błogosławionego. Intencje można przesyłać również przez internet, spływają one zresztą z całej Polski. Każdego 23 dnia miesiąca sprawowana jest Eucharystia dla środowisk harcerskich w Polsce i na świecie. Msza św. transmitowana jest na Facebooku.

– Grupy harcerzy przyjeżdżają też do sanktuarium. Zwykle uczestniczą we Mszy św., towarzyszymy też im jako duszpasterze, przybliżając postać ich Patrona. To harcerze z różnych środowisk. Dh Wicek niewątpliwie ich łączy – mówi ks. Niedźwiecki.

Jak zaznacza, cząstki relikwii Błogosławionego znajdują się również się m.in. w Katedrze Polowej WP w Warszawie w tzw. przechodnim relikwiarzu, który peregrynuje w środowiskach harcerskich w Polsce i na świecie.
– Wciąż modlimy się o kanonizację ks. Frelichowskiego. Są świadectwa licznych łask za jego wstawiennictwem – zaznacza ks. Niedźwiecki.

Najgłośniejszy przypadek uzdrowienia za wstawiennictwem Patrona Harcerzy miał miejsce już po ogłoszeniu dekretu o jego męczeństwie, choć jeszcze przed samą beatyfikacją. Było to uzdrowienie młodej dziewczyny, Joanny Grodzickiej, chorej na stwardnienie rozsiane i od 5 lat przykutej do łóżka. Ruszała tylko jedna ręką. W czasie nowenny za wstawiennictwem ks. Frelichowskiego zaczęła ruszać nogami i usiadła na łóżku. Odstawiła leki. Po 2 miesiącach pojechała z bratem w góry. Chodzi do dziś. Obecnie jest karmelitanką bosą.

***

Panteon Wielkich Polaków w Świątyni Opatrzności Bożej jest miejscem pochówku i upamiętnienia najbardziej zasłużonych polskich patriotów oraz ludzi kultury i nauki. Do tej pory pochowani zostali w nim m.in. ks. poeta Jan Twardowski, kapelan Rodzin Katyński ks. Zdzisław Peszkowski, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski i pierwszy minister spraw zagranicznych III RP Krzysztof Skubiszewski.

Znajdują się tu także relikwie m.in. św. Jana Pawła II, bł. ks. Jerzego Popiełuszki, św. Urszuli Ledóchowskiej, św. Andrzeja Boboli, św. Stanisława Papczyńskiego i św. abp. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.