Warszawa: modlitwa i kadisz w intencji poległych powstańców Getta
18 kwietnia 2013 | 16:22 | aw Ⓒ Ⓟ
Uroczysta modlitwa i kadisz w intencji poległych w walkach powstańczych w getcie warszawskim w 1943 roku została odprawiona 18 kwietnia w Warszawie.
Jestem dumny jako warszawiak, Polak i Europejczyk , że ludzie, którzy znaleźli się w sytuacji beznadziejnej, nie chcieli ratować siebie, a godność człowieka, godność Żyda – mówił Władysław Bartoszewski, uczestnik uroczystości.
Modlitwę poprowadził rabin Michael Schudrich, a udział w niej wzięli przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej Piotr Kadlcik, ambasador Izraela w RP Zvi Rav-Ner, prof. Władysław Bartoszewski, Symcha Rotem ps. Kazik, kantor Joseph Malovany oraz Polacy odznaczeni medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata, członkowie Stowarzyszenia Dzieci Holokaustu i inni.
Po odmówieniu Psalmu 23 przewodniczący gminy Piotr Kadlcik odczytał odezwę Rabinatu Polski z 2 września 1939 r., w której autorzy deklarują, że Żydzi będą bronić ukochanej ojczyzny i złożą na jej ołtarzu życie.
Władysław Bartoszewski, historyk opisujący dzieje okupowanej Polski i relacje polsko-żydowskie, honorowy obywatel Izraela oraz Sprawiedliwy wśród narodów świata podkreślił, że "ta wojna była przeciw nam wszystkim", tym, co wierzą w jednego Boga i Przykazania. Przypomniał, że Żydzi po raz pierwszy, w mundurach, jako regularne wojsko, walczyli w wojnie obronnej 1939 r., zaś w Katyniu, Miednoje i Charkowie zostało zamordowanych blisko tysiąc oficerów – polskich obywateli pochodzenia żydowskiego. Pamięć o nich pielęgnowały o nich żony i siostry, które po wojnie znalazły się w Izraelu.
Historyk przytoczył wspomnienie z pierwszych tygodni wojny, gdy w październiku został zmuszony do rozbierania barykad, tworzonych przez mieszkańców stolicy w czasie obrony miasta. Pracowali obok siebie Polacy i Żydzi. Wówczas jeden z Polaków pokazał pilnującemu prac naziście medalik i zadeklarował, że nie jest Żydem. – Już wówczas były podziały, obyśmy nigdy nie dali się podzielić – zaapelował.
Rabin Michael Schudrich wyraził wielki podziw dla uczestników powstania w Getcie, którzy niemożliwe uczynili możliwym, choć zakrawało to na szaleństwo. – Brak słów do opisania tego bohaterstwa – mówił przejęty rabin. W czasie modlitwy wystąpił światowej sławy kantor Joseph Malovany, który wykonał pieśń oraz kadisz.
Uroczystość była też wyrazem wdzięczności wobec sprawiedliwych wśród narodów świata, którzy ryzykując życie ratowali Żydów z warszawskiego getta.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.