Warszawa: Msza św. z okazji 94. rocznicy powołania Sztabu Generalnego WP

Mszą św. w katedrze polowej pod przewodnictwem biskupa polowego WP Józefa Guzdka rozpoczęły się dziś obchody 94. rocznicy powstania Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. W homilii bp Guzdek mówił o konieczności wychowywania przyszłych pokoleń w duchu miłości Ojczyzny, przestrzegał przed egoizmem i życiem wyłącznie dla siebie. Po Mszy św. delegacja żołnierzy i pracowników Sztabu Generalnego złożyła kwiaty w kaplicy katyńskiej, pod tablicą smoleńską, płytą upamiętniającą żołnierzy Sztabu Generalnego i przy grobach biskupa Tadeusza Płoskiego i ks. płk. Jana Osińskiego. W południe w siedzibie Sztabu Generalnego odbył się uroczysty apel z okazji święta jego utworzenia.

Przy ołtarzu stanął poczet sztandarowy Batalionu Reprezentacyjnego WP. Eucharystia rozpoczęła się od odśpiewania Mazurka Dąbrowskiego.

– Całe życie człowieka jest podobne do obumierającego ziarna. (…) Muszą w każdym człowieku obumrzeć: dziecięca radość i beztroska, młodzieńcza nadzieja i miłość, aby w ich miejsce pojawiły się: radość dojrzała, poczucie obowiązku i odpowiedzialności za siebie oraz powierzonych mu ludzi i dobra materialne – mówił w homilii bp Guzdek. Biskup polowy podkreślił, że istnieje głęboka różnica między obumieraniem ziarna a obumieraniem człowieka. – Ziarno obumiera nie z własnego wyboru, lecz zgodnie z prawami natury. Inaczej jest z człowiekiem, który choć podlega prawom natury, jednak w dużym stopniu sam może zdecydować, gdzie i jak oraz dla kogo będzie obumierał – powiedział.

Bp Guzdek przypomniał, że składając przysięgę żołnierze „decydują się na ofiarę zdrowia a nawet życia, służąc najwyższym wartościom”, a „dowodów heroicznego obumierania w imię miłości do Ojczyzny i wartości wypisanych na wojskowych sztandarach, w naszych narodowych dziejach było wiele”.

Ordynariusz wojskowy przywołał słowa Norwida, który z mocą wzywał do tego „aby się męczeństwo uniepotrzebniało”. – Jest w tym apelu ponaglenie, by w Ojczyźnie i na świecie tak organizować życie, aby męczeństwo stało się niepotrzebne. Świadectwo męczenników powinno być argumentem ostatecznym – podkreślił.

Biskup Guzdek podziękował żołnierzom Sztabu Generalnego, za troskę o przygotowanie kolejnych pokoleń Polaków „do stawania w obronie najwyższych wartości”. – Zabiegają oni nie tylko o wyszkolenie bojowe i odpowiednie wyposażenie w sprzęt, ale także o motywacje stawania w obronie Ojczyzny i pokoju na świecie – podkreślił.

Na koniec życzył żołnierzom „mądrości, męstwa i zdolności do ofiary w obronie prawdy i honoru”. – Każdy z nas jest tym ziarnem, które obumierając, ma przynieść owoc obfity – zakończył.

Eucharystię koncelebrowali kapelani ordynariatu polowego. We Mszy św. uczestniczyło liczne grono oficerów, podoficerów i pracowników Sztabu Generalnego. Wspólnie z żołnierzami sztabu modlił się Szef BBN Stanisław Koziej. Obecny był Szef Sztabu gen. Mieczysław Cieniuch wraz z zastępcami i szefami poszczególnych pionów dowodzenia.

Życzenia żołnierzom i pracownikom Sztabu Generalnego złożyli bp Mirosław Wola naczelny duszpasterz wojskowy wyznania ewangelickiego i ks. płk Aleksy Andrejuk z prawosławnego ordynariatu wojskowego.

Po Mszy św. gen. Cieniuch w towarzystwie swoich zastępców i bp. Józefa Guzdka złożyli kwiaty w kaplicy katyńskiej, pod tablicą upamiętniającą ofiary katastrofy smoleńskiej, płytą upamiętniającą żołnierzy Sztabu Generalnego i przy grobach śp. bp. Tadeusza Płoskiego i ks. Jana Osińskiego. Gen. Cieniuch wręczył bp. Guzdkowi pamiątkowy ryngraf Sztabu Generalnego.

W południe z udziałem Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, odbył się apel z okazji 94. rocznicy powołania Sztabu Generalnego WP.

Sztab Generalny Wojska Polskiego jest naczelną jednostką organizacyjną polskich Sił Zbrojnych. Do jego zadań należy planowanie rozwoju, mobilizacji i kierowania szkoleniem Sił Zbrojnych RP. Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego odpowiada za organizację i przygotowanie do działań organu dowodzenia i stanowiska dowodzenia Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych.

Przed 94 laty, w dniu 25 października 1918 r. ukazał się dekret Rady Regencyjnej "O organizacji Naczelnego Dowództwa i administracji wojskowej". Dekret ten powoływał do istnienia Sztab Generalny. Jego pierwszym szefem Rada Regencyjna mianowała gen. Tadeusza Jordana-Rozwadowskiego.