Drukuj Powrót do artykułu

Warszawa: otwarto wystawę o rodzinie Ulmów

24 marca 2010 | 16:34 | aw / kw Ⓒ Ⓟ

„Samarytanie z Markowej. Ulmowie – Polacy zamordowani przez Niemców za pomoc Żydom” – to tytuł wystawy, która została otwarta 24 marca w Warszawie.

Na kolumnach przy wejściu do Centralnej Biblioteki Rolniczej przy Krakowskim Przedmieściu umieszczono kopie starych zdjęć i dokumentów, obrazujących życie chłopskiej rodziny, która oddała życia za ukrywanie swoich żydowskich sąsiadów w czasie wojny. Wystawa została otwarta w 66. rocznicę tragicznej śmierci rodziny Ulmów, którzy w czasie wojny ukrywali członków rodziny Szallów i Goldmanów, za co zostali zamordowani 24 marca 1944 r.

– Rodzina Ulmów dała nam przykład, jakie mamy obowiązki wobec drugiego człowieka, skoro oni zrobili tyle, ile my powinniśmy robić dla siebie nawzajem – powiedział uczestnik uroczystości naczelny rabin Polski Michael Schudrich. Yahel Vilan, wiceambasador Izraela w Polsce przypominając, że tytuł „Sprawiedliwego wśród narodów świata” otrzymało dotychczas 6 tys. Polaków. – Sprawiedliwi są częścią relacji Żydów i Polaków, a rodzina Ulmów symbolizuje wszystkich ludzi, którzy w czasie wojny zdobyli się na heroiczny czyn – podkreślił ambasador Vilan i zaapelował żeby pamiętać o tych bohaterach.

Zaprezentowane na wystawie zdjęcia ukazują życie wioski Markowa na Podkarpaciu, gdzie mieszkała rodzina Ulmów. Głowa rodziny, Józef Ulma był amatorem – fotografikiem, stąd dokumentacja jest bogata – fotogramy pokazują dzieci przy zabawie i nauce, codzienne prace w gospodarstwie, obchodzenie świąt. Osobne bloki tematyczne poświęcone są zaangażowaniu społecznemu Józefa Ulmy – współorganizował w Markowej spółdzielnię, był członkiem ruchu chłopskiego, zakładał, wraz z innymi mieszkańcami wsi pierwszą w Polsce wiejską przychodnię zdrowia. Był też aktywnym parafianinem – członkiem Związku Mszalnego Diecezji Przemyskiej. Specjalna mapa pokazuje domy polskie i żydowskie we wsi – były one „przemieszane” – na 18 gospodarstw polskich było 6 żydowskich. Na zakończenie – tragiczny akord – zdjęcie stron księgi parafialnej z nazwiskami całej rodziny – Wiktorii, Józefa oraz sześciorga dzieci (z siódmym Wiktoria był w ciąży) – oraz adnotacją: śmierć tragiczna. Wyjaśnienia pod fotogramami są w trzech wersjach językowych – poza polskim w angielskiej i niemieckiej.

Po otwarciu wernisażu, w którym uczestniczyła wicemarszałek Sejmu Ewa Kierzkowska oraz mieszkańcy Markowej, zgromadzeni obejrzeli film Rafała Wieczyńskiego „Świat Józefa”. Dokument autora filmu o ks. Popiełuszce ukazuje dzisiejsze życie wioski, wspomnienia mieszkańców oraz jednego z ocalałych, który opowiada, jak został uratowany przez polskich sąsiadów. Starsi mieszkańcy opowiadają o tragicznych czasach wojny, o strachu i trudnych decyzjach. Byli tacy, którzy ratowali i tacy, którzy donosili – mówi jedna z mieszkanek wioski. I wspomina, jak ktoś przestrzegał Józefa Ulmę przed niebezpieczeństwem. Odpowiedział, że nie wolno tracić ufności.

Wystawa została przygotowana przez IPN, Centralna Biblioteka Rolnicza, narodowe Centrum Kultury oraz Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego w ramach projektu „Życie za życie”. Patronat honorowy nad uroczystością objęli wicepremier Waldemar Pawlak, ambasador nadzwyczajny Izraela w RP Zvi Rav-Ner, metropolita przemyski abp Józef Michalik, naczelny rabin Polski Michael Schudrich.

Słudzy Boży Józef i Wiktoria Ulmowie pochodzili z Markowej k. Łańcuta. W czasie okupacji, niewiadomo dokładnie od kiedy, Ulmowie przechowywali w swym domu ośmioro Żydów – 5 mężczyzn z pobliskiego Łańcuta o nazwisku Szall, a także miejscowe Żydówki: Gołdę i Laykę Goldman z małą córeczką. Dom Ulmów był położony nieco na uboczu wsi, z dala od innych zabudowań, a zwłaszcza daleko do posterunku granatowej policji. Jednak konspiracja nie trwała zbyt długo. Duże ilości pożywienia i innych artykułów kupowanych przez Wiktorię były czytelnym znakiem, że w ich gospodarstwie ktoś mieszka. Wojna zbliżała się do końca.

24 marca 1944 r. wieczorem pod posterunek w Markowej ściągnięto 4 furmanki. Grupa 4 niemieckich żandarmów oraz 4 funkcjonariuszy granatowej policji przed świtem dotarli do gospodarstwa Ulmów. Niemcy z policjantami udali się do domu, gdzie na strychu zabito najpierw trójkę ukrywających się Żydów. Potem już na oczach furmanów kolejno zginęły dwie siostry Goldman, córeczka jednej z nich i pozostali Szallowie. Na zewnątrz wywleczono też Ulmów. Zginęli najpierw rodzice: Józef i jego żona Wiktoria, mająca za kilka dni urodzić siódme dziecko. Kierujący zbrodnią Dieken zadecydował, aby zabić także dzieci Ulmów. Kolejno zginęli Stasia, Basia, Władziu, Franuś, Jantuś i Marysia.

Izraelski Instytut Pamięci Narodowej „Yad Vashem w 1995 roku odznaczył rodzinę Ulmów medalem „Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata”. Ich proces beatyfikacyjny rozpoczął się w 2003 r.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.