– Bądźcie zwiastunami Bożego pokoju i miłosierdzia – życzył pątnikom bp Marek Solarczyk. Ze stołecznego sanktuarium Matki Bożej Ostrobramskiej na pątniczy szlak na Jasną Górę po raz 33. wyszła Piesza Praska Pielgrzymka Rodzin Totus Tuus, która po raz dziesiąty podąża z Ogólnopolską Pielgrzymką Państwowych i Ochotniczych Straży Pożarnych. W ciągu 9 dni pątnicy będą mieli do pokonania 315 km. Pielgrzymkę zainaugurowała uroczysta Msza św. pod przewodnictwem bp. pomocniczego diecezji warszawsko-praskiej.

W homilii zwrócił uwagę, że pielgrzymka jest szansą odkrycia prawdy o Bogu i swojej ludzkiej kondycji. – Trud i zmęczenie sprawiają, że człowiek przestaje udawać i grać różne role, które narzuca społeczeństwo, ale staje w szczerości serca, otwierając się tym samym na Chrystusa. Wówczas Bóg odsłania kim On jest i kim pragnie, abyśmy my byli – powiedział bp Solarczyk.
Podkreślił, że wybierając Jezusa Chrystusa człowiek wchodzi w tajemnicę Bożego Miłosierdzia. – Bóg nie jest obserwatorem naszego życia, ale towarzyszem, który podtrzymuje swoją łaską zapewniając o miłości – przekonywał kaznodzieja.

Zachęcał również pątników, by podążając za Chrystusem każdego dnia stawali się Jego świadkami. – Pomimo tego wszystkiego, co możemy obserwować w świecie, co osłabia czy wręcz niszczy naszą wiarę, bądźcie zwiastunami Bożych darów dla innych – a więc Bożej obecności, pokoju, nadziei i Miłosierdzia – życzył pielgrzymom bp Solarczyk.

Praska Pielgrzymka Rodzin dzieli się na 8 grup różniących się wiekiem i dynamiką. Obok młodzieży akademickiej spory odsetek stanowią rodziny, które wyruszają z małymi dziećmi. Te, które skończyły 3 lata trafiają do tzw. ‘białasków’, dla których zgodnie z tradycją specjalny program duchowy przygotowali klerycy z Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Warszawsko-Praskiej.

Wraz z Pieszą Praską Pielgrzymką Rodzin Totus Tuus już po raz 10. idzie na Jasną Górę Ogólnopolska Pielgrzymka Państwowych i Ochotniczych Straży Pożarnych. – Tym, co ją charakteryzuje to przede wszystkim rodzinna atmosfera. – Chcemy dziękować Bogu za nasze szczególne powołanie do służby człowiekowi znajdującemu się w sytuacji zagrożenia życia i mienia oraz prosić o bezpieczne akcje – powiedział przewodnik pielgrzymki strażackiej ks. Paweł Samborski, kapelan Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie. Przed liturgią pątnicy nawiedzili bazylikę katedralną św. Michała Archanioła i św. Floriana na stołecznej Pradze, gdzie znajdują się relikwie ich patrona, św. Floriana. Na Jasną Górę pątnicy wejdą 14 sierpnia.

Pielgrzymka odsłania prawdę ludzkiego serca – zauważył abp Henryk Hoser. Z Sanktuarium Matki Bożej Ostrobramskiej na pątniczy szlak na Jasną Górę po raz 32. wyruszyła Piesza Praska Pielgrzymka Rodzin Totus Tuus, z którą po raz 9. podąża Ogólnopolska Pielgrzymka Państwowych i Ochotniczych Straży Pożarnych. W ciągu 9 dni pątnicy będą mieli do pokonania 315 km. Pielgrzymkę zainaugurowała uroczysta Msza św. pod przewodnictwem bp. warszawsko-praskiego.

W homilii abp Hoser nazwał pielgrzymkę szkołą życia, która weryfikuje dotychczasowy sposób funkcjonowania. – Idąc wspólnie przez te dziesięć dni i doświadczając różnych trudności będziecie mieli okazję odkryć prawdę o waszym życiu, prawdę niekiedy widoczną jedynie dla Boga, który jako jedyny czyta w ludzkim sercu. Będziecie mogli zobaczyć czym żyjecie, po co żyjecie, jak żyjecie i jak się odnosicie do Boga i do innych ludzi, zwłaszcza tych, z którymi mieszkacie pod jednym dachem – powiedział.

Przestrzegł on również pątników przed instrumentalnym traktowaniem relacji z Bogiem. – Możemy pokazywać Chrystusowi nasze potrzeby i nasze braki. Możemy sygnalizować Mu również nasze bóle, cierpienia i nadzieje, ale reszta należy do Niego – podkreślił abp Hoser tłumacząc, że podstawą relacji z Bogiem winno być zaufanie. – Bez niego nasza modlitwa nigdy nie będzie skuteczna. Będzie bowiem przypominała podejście pogańskie, gdzie poprzez ofiary zmusza się bóstwo do słuchania człowieka – zauważył duchowny. Przypomniał, że w chrześcijaństwie zwracamy się do Boga, który jest naszym Ojcem. – On wie, co jest dla nas dobrem, a co złem, nawet jeśli wydaje nam się inaczej – zapewnił pielgrzymów bp warszawsko-praski.

– Niech wasze serca będą nie tylko uprzątnięte, ale także wypełnione Bogiem – zaapelował do pątników abp Hoser. Zaznaczył, że kiedy człowiek w sakramencie Eucharystii przyjmuje Ciało Zbawiciela staje się, podobnie jak Najświętsza Maryja Panna po zwiastowaniu, „żywą monstrancją Boga”. Bądźmy zatem tymi, którzy będą promieniować w tym świecie obecnością Jezusa Chrystusa – zachęcał bp warszawsko-praski, życząc pielgrzymom prawdziwej radości.

W tym roku pątnicy idą pod hasłem: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”. – Nawracać się, to znaczy czynić w sercu miejsce dla Boga. Aby nie pozostało ono jednak puste, konieczne jest przyjęcie Dobrej Nowiny – tłumaczy nowy przewodnik duchowy pielgrzymki, ks. Janusz Kopczyński. Wśród podejmowanych w czasie wędrówki tematów wymienił: „Przyjęcie światła Ewangelii”, „Życie wyobraźnią Miłosierdzia”, „Wraz z Maryją i Kościołem świętym wyznanie wiary i miłości Chrystusowi”.

Praska Pielgrzymka Rodzin dzieli się na 7 grup, różniących się wiekiem i dynamiką. Obok młodzieży
akademickiej sporą grupę stanowią rodziny, które wyruszają z małymi dziećmi. Te, które skończyły 3 lata trafiają do tzw. „białasków”, dla których zgodnie z tradycją specjalny program duchowy przygotowali klerycy z Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Warszawsko-Praskiej.

Ostatniego dnia pielgrzymki pątnikom będą towarzyszyły peregrynujące po diecezji znaki Światowych Dni Młodzieży – czyli Krzyż i ikona Matki Bożej.

Od 9 lat wraz z Praską Pielgrzymką Rodzin Totus Tuus na Jasną Górę idzie także Ogólnopolska Pielgrzymka Państwowych i Ochotniczych Straży Pożarnych. Na Jasną Górę wejdą oni 14 sierpnia wraz z innymi służbami mundurowymi.