Drukuj Powrót do artykułu

Warszawa: pogrzeb Szymona Cieślaka – maszynisty, który zginął w katastrofie pod Szczekocinami

12 marca 2012 | 22:18 | mag Ⓒ Ⓟ

Kolej była jego pasją, oddał życie na posterunku – tak o śp. Szymonie Cieślaku powiedział ks. Eugeniusz Zarębiński, krajowy duszpasterz kolejarzy w katedrze św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika. Na warszawskiej Pradze odprawiona dziś została Msza św. pogrzebowa maszynisty pociągu z Przemyśla do Warszawy, który zginął w katastrofie kolejowej pod Szczekocinami. Liturgii przewodniczył abp Henryk Hoser.

Przypominając, że owocem grzechu jest zawsze śmierć duchowa człowieka, ordynariusz warszawsko-praski powiedział, że "nagła, niespodziewana i tragiczna śmierć śp. Szymona Cieślaka była wynikiem grzechu zaniedbania tak wielu ludzi, którym on powierzył swoje życie i życie pasażerów". Jak dodał abp Hoser, "Jezus wiedział, że takie sytuacje będą miały miejsce, dlatego zachęca nas do postawy czuwania i zaufania Bożemu Miłosierdziu".

Wspominając z uznaniem życie i pracę śp. Szymona Cieślak, krajowy duszpasterz kolejarzy ks. Eugeniusz Zarębiński mówił w homilii, że w obliczu śmierci maszynisty "uświadomiliśmy sobie jak ślady, które pozostawił po sobie, nasz brat są głębokie i mocne”.

– O kapłanach, żołnierzach i kolejarzach, gdy odchodzą, mówi się, że nie umierają, ale oddają życie na posterunku. A ten, kto oddaje życie, jest tyle wart ile daje z siebie, a daje przecież wszystko. Nasz brat Szymon Cieślak oddał całego siebie, bo cały był w służbie Ojczyźnie i drugiemu człowiekowi, prowadząc od zakończenia technikum składy pociągów – mówił duszpasterz. "Dla niego – podsumował ks. Zarębiński – kolej była pasją i całym życiem".

W mowie pożegnalnej przyjaciele zmarłego wyrazili nadzieję, że przyczyny katastrofy pod Szczekocinami zostaną wyjaśnione i do podobnej tragedii już nie dojdzie.

W uroczystościach pogrzebowych wzięli udział licznie zabrani kolejarze, dyrekcja PKP Intercity oraz przedstawiciele ministerstwa transportu.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.