Drukuj Powrót do artykułu

Warszawa: XVI Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński

20 sierpnia 2016 | 16:32 | mag Ⓒ Ⓟ

Sprzed Grobu Nieznanego Żołnierza ruszył XVI Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński. W tym roku jego uczestnicy nawiedzą nie tylko Katyń, Hutę Pieniacką czy Smoleńsk, ale także miejsca na Kresach Wschodniej, gdzie swoje korzenie mieli polscy wodzowie, a gdzie do dziś mieszkają tam potomkowie naszych rodaków. Licząca prawie 7 tys. km trasa będzie prowadziła poprzez Ukrainę, Rosję, Białoruś i Litwę.

– Będziemy nawiedzić miejsca na Kresach Wschodnich, gdzie rodzili się wodzowie Pierwszej Rzeczypospolitej. Pokłonimy się również na mogiłach żołnierzy idących ze wschodu i wyzwalających nasze ziemie spod niemieckiego okupanta oraz oddamy hołd tym wszystkim którzy zostali zmordowani w miejscach kaźni – zapowiedział płk Mieczysław Struś.

W Rajdzie Katyński pojechało 54 motocyklistów. Przez tydzień wraz z nim będzie jechało na Ukrainę także 29 uczestników ‘Zlotu Huta Pieniacka’. Z kolei w drodze powrotnej z Litwy dołączą do nich motocykliści ‘Rajdu Ponary’, którzy pojadą oddać cześć ofiarom masowego mordu dokonanego przez oddziały SS, policji niemieckiej i kolaboracyjnej policji litewskiej. Podkreślali, że ten rajd to dla nich nie tylko wyraz patriotyzmu, ale prawdziwa pielgrzymka duchowa. – Patrząc na tych, którzy żyją na Kresach Wschodnich, człowiek uczy się od nich umiłowania Ojczyzny. – Do dziś pielęgnują oni groby naszych przodków, mogiły polskich Legionistów. Znają również nasze narodowe i ludowe pieśni, czego nie można powiedzieć o wielu, którzy mieszkają dziś na terenie kraju – zwrócił uwagę płk Struś.

Wśród uczestników rajdu są także Polacy na co dzień mieszkający poza granicami Ojczyzny, jak chociażby Patryk Borajkiewicz, który ma dom w Wielkiej Brytanii. Wspominając swój pierwszy wyjazd wyznał, że najbardziej wzruszające były dla niego Kuropaty, koło Mińska na Białorusi, gdzie są masowe groby ludzi rozstrzelanych przez NKWD w latach 1937–1941. – To jest sosnowy las, w którym koło jednego drzewa stoi po kilka krzyż, a każdy krzyż oznacza zamordowanego człowieka. Patrząc na ogrom tej zbrodni nie można stać obojętnie – wyznał motocyklista.

Po uroczystościach na placu Marszałka Józefa Piłsudskiego motocykliści zawitali na warszawską Pragę, gdzie tradycyjnie złożyli wieniec pod pomnikiem ks. Ignacego Skorupki, bohatera Bitwy Warszawskiej 1920 roku., gdzie pobłogosławił ich proboszcz parafii katedralnej ks. Bogusław Kowalski. – Im więcej będzie takich środowisk, jakie wy tworzycie, tym nasze społeczeństwo będzie mocniejsze – powiedział duchowny życząc uczestnikom rajdu owocnej i bezpiecznej pielgrzymki.
Raj zakończy się za trzy tygodnie.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.