Drukuj Powrót do artykułu

Watykan odrzuca krytykę wielkiego imama Al-Azhar

03 stycznia 2011 | 10:49 | st (KAI/AFP/Il Giornale) / ms Ⓒ Ⓟ

Stolica Apostolska zdecydowanie odrzuciła wypowiedź Ahmeda al-Tayyeba, wielkiego imama sunnickiego uniwersytetu Al-Azhar w Kairze, zarzucającemu papieżowi „niedopuszczalną ingerencję” w wewnętrzne sprawy Egiptu. Chodzi o słowa Ojca Świętego który zaapelował wczoraj do przywódców światowych o ochronę chrześcijan po zamachu na kościół koptyjski w Aleksandrii.

„Papież … mówił rzecz jasna o solidarności ze wspólnotą koptyjską, która doznała tak poważnego ciosu, ale wyraził też zaniepokojenie i troskę o konsekwencje przemocy dla wszystkich mieszkańców kraju, zarówno chrześcijan jak i muzułmanów” – stwierdził ks. Federico Lombardi. Rzecznik Watykanu zaznaczył, że trudno tę wypowiedź, wzywającą do rezygnacji z przemocy uznać za ingerencję. Podkreślił, że Stolica Apostolska jest zaniepokojona przemocą, jakiej doznają chrześcijanie, co nie oznacza jednak woli minimalizowania czy usprawiedliwiania przemocy wobec wyznawców innych religii.

Watykanista „Il Giornale”, Andrea Tornielli zauważa, że Benedykt XVI nigdy tak wyraźnie, jak wczoraj, nie mówił o „strategii przemocy, która wzięła na cel chrześcijan”. W tym kontekście odczytuje on zapowiedź zwołania w październiku do Asyżu spotkania przywódców religijnych „aby uroczyście odnowić zaangażowanie wyznawców wszystkich religii, by przeżywali swą wiarę jako służbę sprawie pokoju”. Zwraca też uwagę, że kardynał Ratzinger zauważył kiedyś, iż spotkania takie „powinny być «swego rodzaju znakiem» w sytuacjach nadzwyczajnych, w których wznoszony jest – jeśli tak można stwierdzić – wspólny głos niepokoju, który powinien wstrząsnąć sercami ludzi, a jednocześnie wstrząsnąć sercem Boga”.

Watykanista „Il Giornale” przypomina, że poprzednie spotkania w Asyżu związane były z nadzwyczajnymi zagrożeniami dla pokoju. Zapewne więc Benedykt XVI uważa także za „nadzwyczajną” sytuację, jaką świat przeżywa obecnie. „Wobec tych, którzy instrumentalizują religię, by podżegać do nienawiści, podziałów, terroryzmu apeluje do świata o zapewnienie wolności religijnej, zachęcając przywódców różnych religii do budowania pokoju, powstrzymania fundamentalizmu i jego tajnych reżyserów” – stwierdza Andrea Tornielli.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.