Wchodzimy odważnie i z nadzieją w nowy Adwent – pierwszy list bp. Jana Piotrowskiego do diecezjan

„Wchodzimy odważni, pełni nadziei, w nowy Adwent” – pisze w pierwszym liście do diecezjan bp Jan Piotrowski. Nowy bp kielecki kreśli w nim swój program duszpasterski i zwraca się do wszystkich mieszkańców diecezji, także tych oddalonych od Kościoła lub będących w innych wspólnotach. List będzie odczytany 30 listopada, w pierwszą niedzielę Adwentu.

Swój list biskup Piotrowski adresuje m.in. do chorych, samotnych, pozbawionych pracy i oddalonych od ojczyzny oraz do tych, którzy „są poza rodziną diecezjalną”. Daje zaczerpnięte z Ewangelii wskazówki na czas Adwentu, podkreśla sens nawrócenia w życiu człowieka, zachęca także do gorliwego przeżywania niedzielnej Eucharystii.

„Drodzy Wierni (…), z pasterską miłością pozdrawiam Was w pierwszą niedzielę Adwentu, która jest jednocześnie pierwszą niedzielą mojej posługi biskupiej w Kościele kieleckim. Z taką samą miłością pasterską, w duchu szacunku, pozdrawiam te środowiska i osoby, które nie tworzą rodziny diecezjalnej, lecz znajdują się na drodze wytyczonej przez inne wspólnoty wiary lub na własnych drogach poszukiwania prawdy” – pisze bp Jan Piotrowski. Przypomina, że Kościół wkracza obecnie w czas Adwentu w wymiarze historycznym: „oczekującej ludzkości na przyjście Pana”, i w liturgicznym.

„Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” (Mk 1,15). Te słowa Pan Jezusa są zarazem wyzwaniem nowego roku duszpasterskiego i przesłaniem Ewangelii, które wprowadzają nas w przestrzeń miłosierdzia Bożego. Jednocześnie uczą nas, że nawrócenie w życiu człowieka nie jest czymś wstydliwym, ani poniżającym. Jest po prostu zrobieniem miejsca Jezusowi Chrystusowi w swoim sercu, nawet zbrukanym grzechami” – pisze bp Piotrowski, zachęcając wszystkich do nawrócenia. Nazywa je „pięknym darem”.
Odwołuje się m.in. do nauczania św. Jana Pawła II zawartego w encyklice „Redemptor hominis”, analizuje zjednoczenie Chrystusa z człowiekiem nawiązując do Prologu Ewangelii św. Jana: Słowo „Wszystkim tym (…) którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali synami Bożymi” (J 1, 12). Zaznacza, że „człowiek nawrócony, to człowiek żyjący w prawdzie o sobie samym, wolny od poniżających go przywiązań, które nie uszlachetniają jego ludzkiej natury”.

Biskup podkreśla także, że prawdy trzeba zawsze i przede wszystkim szukać w Jezusie Chrystusie, przywołując słowa Jezusa skierowane do apostołów: „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie” (J 14,5-6).

„Droga Bożej prawdy i życia, to autentyczna droga do wolności, którą człowiek zbuduje, jeśli na co dzień żyje Jezusem, Jego Słowem, łaską sakramentów świętych, modlitwą i niezmiennym przykazaniem miłości Boga i bliźniego” – podkreśla bp Piotrowski.

Zachęca, aby drogą do osobistej wolności i prawdy była przede wszystkim niedzielna Msza święta. – „Jeśli w Kościele kieleckim niedzielna i świąteczna Eucharystia będzie punktem odniesienia do całego tygodnia, to zarazem będzie jego busolą i zdrowym sercem życia religijnego, moralnego i obyczajowego szlachetnych synów i córek tej ziemi” – mówi bp Jan Piotrowski.

Uściśla, że chodzi mu szczególnie o „przeżywaną”, a nie „obserwowaną” Eucharystię, gdyż tylko ta przeżywana „rodzi prawdziwego ducha apostolskiego świadectwa wiary, jaki mieli uczniowie podążający do Emaus”.

„Wtedy nasza wiara przez zaangażowanie w misje „ad gentes” stanie się darem dla tych, co jeszcze nie znają Jezusa, a pośród nas będzie darem dla bliźnich poprzez dzieło nowej ewangelizacji. Zaufajmy Jezusowi, jak uczy papież Franciszek, On jest źródłem nadziei i nie zabraknie nam Jego pomocy, aby wypełnić powierzoną nam przez Niego misję” – zachęca biskup kielecki.

Życząc wszystkim, aby w Kościele kieleckim „nikt nie czuł się obcy”, bp Piotrowski poleca swój program i wiernych: Maryi, św. Stanisławowi BM, bł. Wincentemu Kadłubkowi i bł. Józefowi Pawłowskiemu. – „W końcu bądźcie mocni w Panu – siłą Jego potęgi” jak pisał św. Paweł do Efezjan. W każdym położeniu bierzcie wiarę jako tarczę, dzięki której zdołacie zgasić wszystkie rozżarzone pociski Złego. Weźcie też hełm zbawienia i miecz Ducha, jakim jest słowo Boże – wśród modlitwy i błagania. Przy każdej sposobności módlcie się w Duchu! Nad tym właśnie czuwajcie i proście za wszystkich i za mnie, aby dane mi było słowo, gdy usta moje otworzę, dla jawnego i swobodnego głoszenia w miłości tajemnicy Ewangelii, dla której sprawuję poselstwo, abym jawnie ją zawsze wypowiedział, tak jak winienem (por. Ef 6,10. 16-20)” – kończy swój pierwszy list bp Jan Piotrowski.