Drukuj Powrót do artykułu

Wciąż nie zbadano sprawy wielkanocnych zamachów na Sri Lance

28 kwietnia 2022 | 09:29 | Krzysztof Bronk/vaticannews | Kolombo Ⓒ Ⓟ

Sample Jeden z kościołów, w których doszło do ataków; fot. Wikipedia

Nie tylko chrześcijanie, ale całe społeczeństwo Sri Lanki chce poznać prawdę o zamach wielkanocnych z 2019 r. – podkreśla kard. Malcolm Ranjith. Przebywał on w Watykanie wraz z delegacją Lankijczyków, aby upamiętnić 3. rocznicę zamachów, w których zginęło 269 osób, a ponad 500 zostało rannych. Zostali przyjęci przez Papieża, który również zaapelował o ujawnienie prawdy o zamachach. Zwracam się do władz Sri Lanki, aby wyjaśniły, kto jest odpowiedzialny za te wydarzenia – powiedział Franciszek.

Celem zamachów wielkanocnych w 2019 r. były trzy kościoły i kilka hoteli. Kard. Ranjith mówi, że zamachy te miały niewątpliwie charakter islamistyczny. Istnieją jednak uzasadnione podejrzenia, że cała ta operacja miała też drugie dno uważa metropolita Kolombo.

„Te zamachy zostały przeprowadzone w atmosferze islamskiego fanatyzmu, pojawiają się jednak świadectwa, które pokazują, że może być w tym coś jeszcze. Są dowody na to, że ówczesny rząd, a zwłaszcza wywiad wojskowy, miał kontakt z terrorystycznymi ugrupowaniami, które przeprowadziły zamachy. I choć domagaliśmy się, aby zostało to zbadane, żadne dochodzenie w tej sprawie nie zostało przeprowadzone. Wiemy natomiast, że jeden z zamachowców był przez cały czas śledzony przez wywiad wojskowy. Oczekiwaliśmy, że rząd to wyjaśni, ale nic w tej sprawie nie zrobiono. Ponadto rząd nie wyjaśnił, w jaki sposób zamachowcy uzyskali materiał wybuchowy. Istnieje podejrzenie, że inne wpływowe ugrupowanie, niekoniecznie muzułmańskie, było związane z zamachowcami i prawdopodobnie dostarczyło im materiały wybuchowe“ – stwierdził kard. Ranjith.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.