Drukuj Powrót do artykułu

Widmo chrystianofobii krąży po Europie

09 listopada 2009 | 10:07 | tel/hel / maz Ⓒ Ⓟ

Zgodnie z hiszpańską konstytucją, nie tylko prywatne, ale także i publiczne szkoły mogą prezentować symbole religijne – mówi w wywiadzie dla „Naszego Dziennika” prof. Miguel Ángel Belmonte, rozmawia na łamach Łukasz Sianożęcki.

– W Katalonii już pod presją mediów i środowisk lewackich nakazano zmienić tradycyjne nazwy świąt, w które dzieci mają dni wolne od nauki. (…) Są to jawne przypadki zjawiska, która należy nazwać chrystianofobią. Interpretacja konstytucji przez socjalistów jest kuriozalna. – mówi wykładowca filozofii na Uniwersytecie Abat Oliba CEU w Barcelonie.

Jak dodaje, Partia Socjalistyczna sprytnie wykorzystuje wyroki Trybunału. – Rząd Zapatero już potwierdził, że zamierza ten werdykt wziąć pod uwagę w przyszłym roku przy konstruowaniu nowego prawa. Ma ono dotyczyć „wolności religijnych” i jego celem będzie utrzymanie każdego ruchu czy wspólnoty religijnej pod kontrolą. Oczywiście prezentują siebie jako „religijnie neutralnych” i „tolerancyjnych”, jednak w rzeczywistości wszystkie ich działania legislacyjne są wymierzone w chrześcijaństwo, a w szczególności w Kościół katolicki.

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.