Drukuj Powrót do artykułu

Wielkie powroty w Wielkim Tygodniu

26 kwietnia 2011 | 00:14 | kg (KAI/ZENIT) / ms Ⓒ Ⓟ

W Wielkim Tygodniu do pełnej jedności z Kościołem katolickim powróciło w Anglii i Walii około tysiąca anglikanów, których przyjęli do ordynariatu trzej byli biskupi anglikańscy, już wyświęceni na księży katolickich.

Odpowiednie obrzędy z tym związane odbyły się w obu tych częściach Wielkiej Brytanii, na które rozciąga się jurysdykcja ordynariatu personalnego pw. Matki Bożej z Walsingham, utworzonego przez papieża 15 stycznia br.

Byłych anglikanów przyjmowali do ordynariatu w różnych miejscach trzej byli biskupi anglikańscy, obecnie wyświęceni na księży katolickich: Keith Newton – dawny biskup Richborough, obecnie zaś przełożony nowej jednostki terytorialnej, oraz księża John Broadhurst – b. biskup Fulham i Andrew Burnham – b. bp Ebbsfleet.

Ten ostatni w kazaniu wygłoszonym w oratorium w Oksfordzie powiedział, że istnieją dwie możliwości dalszej działalności dla dopiero co utworzonego ordynariatu: jedna, że nawrócenia z obecnego Wielkiego Tygodnia pozostaną niezauważone, „wymieszane w masie”, ale wówczas „ten przemawiający do wyobraźni i proroczy gest papieża, jakim była konstytucja «Anglicanorum coetibus» [przewidująca utworzenie wspomnianego ordynariatu], będzie bez znaczenia”. I co najwyżej jedyne, co w najbliższych latach można będzie o nim powiedzieć, to to, że łatwiejsze jest obecnie nawrócenie się, a dawnym duchownym anglikańskim łatwiej jest dziś przyjąć święcenia kapłańskie – dodał ks. Burnham.

Ale istnieje też inny scenariusz, budzący znacznie więcej entuzjazmu – mówił dalej były biskup. Wyjaśnił, że w tym celu trzeba „przywołać pierwszą Wielkanoc, podczas której liczba włączonych w nią osób była znacznie niższa”. „Święty Paweł z wielkim entuzjazmem wspomina, że zmartwychwstałego Pana widziało wtedy pięćset osób, ale nawet ta liczba jest zaledwie połową tych, którzy powrócili [teraz] do Kościoła katolickiego dzięki konstytucji apostolskiej papieża” – stwierdził były duchowny anglikański.

Na zakończenie zastrzegł się, że nie zamierza obecnie wysuwać żadnych żądań co do wpływu tych anglikanów, którzy przeszli do Kościoła katolickiego i ograniczył się do zachęty do „wzajemnego wzbogacania”, któremu to historyczne wydarzenie sprzyja, jak tego pragnął sam Benedykt XVI.

Ordynariat personalny pw. Matki Bożej z Walsingham istnieje od 15 stycznia br. i jest przeznaczony dla tych członków Kościoła Anglii (anglikańskiego) z Anglii i Walii – kobiet i mężczyzn – którzy z różnych powodów chcą go opuścić i przejść do Kościoła katolickiego. Najczęściej chodzi o niezgodę z nauczaniem anglikańskim nt. rodziny i małżeństw oraz wyświęcania kobiet na księży i biskupów itp.

Formalną podstawą utworzenia ordynariatu jest konstytucja apostolska Ojca Świętego „Anglicanorum coetibus” z 4 listopada 2009, regulująca też wiele innych zagadnień prawnych z tym związanych. Konstytucja dopuszcza m.in. powoływanie do życia takich jednostek terytorialnych w różnych krajach i regionach.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.