Drukuj Powrót do artykułu

Wielkopiątkowe zwyczaje górali Beskidu Śląskiego

25 marca 2016 | 10:02 | rk Ⓒ Ⓟ

Górale Beskidu Śląskiego niegdyś w Wielki Piątek musieli obowiązkowo umyć się w zimnej bieżącej wodzie nad potokiem. Mieszkańcy pogranicza polsko-czesko-słowackiego wierzyli, że skoro był to akt oczyszczenia, to po porannym umyciu nie można się było wycierać – przypomina Małgorzata Kiereś, dyrektor Muzeum Beskidzkiego w Wiśle.

Etnograf zwraca uwagę, że w Wielki Piątek katolicy ze wsi beskidzkich starali się już nie pracować w polu, natomiast ich ewangeliccy sąsiedzi bezwzględnie przestrzegali ciszy i domowego skupienia. Przedstawiciele obu społeczności uważali, że zimna woda z potoku zapewniała zdrowie. Dzięki temu człowiek miał być "rzyśki" przez cały rok. Wodę z potoku tylko w tym dniu przynoszono do domu chorym, cierpiącym i zwierzętom.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Drukuj Powrót do artykułu

Wielkopiątkowe zwyczaje górali Beskidu Śląskiego

03 kwietnia 2015 | 15:22 | rk Ⓒ Ⓟ

Górale Beskidu Śląskiego niegdyś w Wielki Piątek musieli obowiązkowo umyć się w zimnej bieżącej wodzie nad potokiem. Mieszkańcy pogranicza polsko-czesko-słowackiego wierzyli, że skoro był to akt oczyszczenia, to po porannym umyciu nie można się było wycierać – przypomina Małgorzata Kiereś, dyrektor Muzeum Beskidzkiego w Wiśle.

Etnograf zwraca uwagę, że w Wielki Piątek katolicy ze wsi beskidzkich starali się już nie pracować w polu, natomiast ich ewangeliccy sąsiedzi bezwzględnie przestrzegali ciszy i domowego skupienia. Przedstawiciele obu społeczności uważali, że zimna woda z potoku zapewniała zdrowie. Dzięki temu człowiek miał być "rzyśki" przez cały rok. Wodę z potoku tylko w tym dniu przynoszono do domu chorym, cierpiącym i zwierzętom.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Drukuj Powrót do artykułu

Wielkopiątkowe zwyczaje górali Beskidu Śląskiego

29 marca 2013 | 18:58 | rk Ⓒ Ⓟ

Górale Beskidu Śląskiego niegdyś w Wielki Piątek musieli obowiązkowo umyć się w zimnej bieżącej wodzie nad potokiem. Mieszkańcy pogranicza polsko-czesko-słowackiego wierzyli, że skoro był to akt oczyszczenia, to po porannym umyciu nie można się było wycierać – przypomina Małgorzata Kiereś, dyrektor Muzeum Beskidzkiego w Wiśle.

Etnograf zwraca uwagę, że w Wielki Piątek katolicy ze wsi beskidzkich starali się już nie pracować w polu, natomiast ich ewangeliccy sąsiedzi bezwzględnie przestrzegali ciszy i domowego skupienia. Przedstawiciele obu społeczności uważali, że zimna woda z potoku zapewniała zdrowie. Dzięki temu człowiek miał być "rzyśki" przez cały rok. Wodę z potoku tylko w tym dniu przynoszono do domu chorym, cierpiącym i zwierzętom.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Drukuj Powrót do artykułu

Wielkopiątkowe zwyczaje górali Beskidu Śląskiego

06 kwietnia 2012 | 15:54 | rk Ⓒ Ⓟ

Górale Beskidu Śląskiego niegdyś w Wielki Piątek musieli obowiązkowo umyć się w zimnej bieżącej wodzie nad potokiem. Mieszkańcy pogranicza polsko-czesko-słowackiego wierzyli, że skoro był to akt oczyszczenia, to po porannym umyciu nie można się było wycierać – przypomina Małgorzata Kiereś, dyrektor Muzeum Beskidzkiego w Wiśle.

Etnograf zwraca uwagę, że w Wielki Piątek katolicy ze wsi beskidzkich starali się już nie pracować w polu, natomiast ich ewangeliccy sąsiedzi bezwzględnie przestrzegali ciszy i domowego skupienia. Przedstawiciele obu społeczności uważali, że zimna woda z potoku zapewniała zdrowie. Dzięki temu człowiek miał być "rzyśki" przez cały rok. Wodę z potoku tylko w tym dniu przynoszono do domu chorym, cierpiącym i zwierzętom.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Drukuj Powrót do artykułu

Wielkopiątkowe zwyczaje górali Beskidu Śląskiego

22 kwietnia 2011 | 13:11 | rk Ⓒ Ⓟ

Górale Beskidu Śląskiego niegdyś w Wielki Piątek musieli obowiązkowo umyć się w zimnej bieżącej wodzie nad potokiem. Mieszkańcy pogranicza polsko-czesko-słowackiego wierzyli, że skoro był to akt oczyszczenia, to po porannym umyciu nie można się było wycierać – przypomina Małgorzata Kiereś, dyrektor Muzeum Beskidzkiego w Wiśle.

Etnograf zwraca uwagę, że w Wielki Piątek katolicy ze wsi beskidzkich starali się już nie pracować w polu, natomiast ich ewangeliccy sąsiedzi bezwzględnie przestrzegali ciszy i domowego skupienia.

Przedstawiciele obu społeczności uważali, że zimna woda z potoku zapewniała zdrowie. Dzięki temu człowiek miał być „rzyśki” przez cały rok. Wodę z potoku tylko w tym dniu przynoszono do domu chorym, cierpiącym i zwierzętom.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Drukuj Powrót do artykułu

Wielkopiątkowe zwyczaje górali Beskidu Śląskiego

02 kwietnia 2010 | 13:06 | rk Ⓒ Ⓟ

Górale Beskidu Śląskiego niegdyś w Wielki Piątek musieli obowiązkowo umyć się w zimnej bieżącej wodzie nad potokiem. Mieszkańcy pogranicza polsko-czesko-słowackiego wierzyli, że skoro był to akt oczyszczenia, to po porannym umyciu nie można się było wycierać – przypomina Małgorzata Kiereś, dyrektor Muzeum Beskidzkiego w Wiśle.

Etnograf zwraca uwagę, że w Wielki Piątek katolicy ze wsi beskidzkich starali się już nie pracować w polu, natomiast ich ewangeliccy sąsiedzi bezwzględnie przestrzegali i ciszy i domowego skupienia.

Przedstawiciele obu społeczności uważali, że zimna woda z potoku zapewniała zdrowie. Dzięki temu człowiek miał być "rzyśki" przez cały rok. Wodę z potoku tylko w tym dniu przynoszono do domu chorym, cierpiącym i zwierzętom.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Drukuj Powrót do artykułu

Wielkopiątkowe zwyczaje górali Beskidu Śląskiego

10 kwietnia 2009 | 15:08 | rk / maz Ⓒ Ⓟ

Górale Beskidu Śląskiego niegdyś w Wielki Piątek musieli obowiązkowo umyć się w zimnej bieżącej wodzie nad potokiem.

Mieszkańcy pogranicza polsko-czesko-słowackiego wierzyli, że skoro był to akt oczyszczenia, to po porannym umyciu nie można się było wycierać – przypomina Małgorzata Kiereś, dyrektor Muzeum Beskidzkiego w Wiśle.

Etnograf zwraca uwagę, że w Wielki Piątek katolicy ze wsi beskidzkich starali się już nie pracować w polu, natomiast ich ewangeliccy sąsiedzi bezwzględnie przestrzegali i ciszy i domowego skupienia.

Przedstawiciele obu społeczności uważali, że zimna woda z potoku zapewniała zdrowie. Dzięki temu człowiek miał być „rzyśki” przez cały rok. Wodę z potoku tylko w tym dniu przynoszono do domu chorym, cierpiącym i zwierzętom.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.