Wietnam: ks. Nguyen Van Ly skazany na 8 lat więzienia
30 marca 2007 | 15:02 | mw Ⓒ Ⓟ
Sąd wietnamski skazał księdza katolickiego Thadeusa Nguyen Van Ly na 8 lat więzienia za antyrządowe artykuły. Ks. Van Ly, który w ciągu ostatnich 24 lat spędził w więzieniu w sumie 14 lat, od lutego tego roku przebywał w areszcie domowym, kiedy to zatrzymano go za „akcje sabotażu przeciwko reżimowi”.
Policja zdecydowała się rozpocząć śledztwo przeciwko kapłanowi w sprawie prowadzenia przezeń rzekomej propagandy przeciwko Socjalistycznej Republice Wietnamu. 60-letni ks. Van Ly jest oskarżany o to, że jest współzałożycielem Bloku 8406, ruchu na rzecz demokracji, który powstał w kwietniu ubiegłego roku. Jest także członkiem wietnamskiej Partii Rozwoju.
Proces trwał jeden dzień. Ks. Van Ly, w kajdankach, odmówił powstania przed obliczem sądu, krzycząc: „Precz z partią komunistyczną!”. Funkcjonariusze zatkali mu usta, a następnie siłą wyprowadzili z sali sądowej. Sąd zezwolił mediom na śledzenie zeznań świadków procesu za pomocą przekazu video – co jest gestem niespotykanym w Wietnamie, gdy jednak ks. Van Ly zaczął krzyczeć, przekaz przerwano.
W tym samym procesie na kary od 6 miesięcy do półtora roku zostały skazane cztery inne osoby, 2 mężczyzn i 2 kobiety, członkowie Partii Rozwoju.
Rząd w Hanoi, mimo, że starając się o członkostwo w Światowej Organizacji Handlu WTO, chce zyskać wizerunek kraju otwartego na świat, nie wycofał do tej pory zakazu działalności partii i organizacji opozycyjnych. W ciągu ostatnich kilku miesięcy policja aresztowała liderów demokratycznej opozycji. 6 marca zatrzymano dwóch prawników zajmujących się przypadkami łamania praw człowieka, Nguyen Van Dai i Le Thi Cong Nhan pod zarzutem dystrybucji materiałów „niebezpiecznych dla państwa”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.