Wigilia Caritas dla osób potrzebujących

Przy parafii pw. Pierwszych Męczenników Polski w Gorzowie Wlkp. odbyła się doroczna wigilia dla osób potrzebujących, którą z parafią zorganizowała Caritas diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Zanim blisko 100 osób podzieliło się opłatkiem i zasiadło do stołu odbyła się Msza św. pod przewodnictwem bp. Adriana Puta.

Spotkanie poprzedziła Msza św. pod przewodnictwem bp. Adriana Puta, który wziął udział w Wigilii. – To jest cały czas okres przedświąteczny czyli my cały czas przygotowujemy się do Bożego Narodzenia, ale jednym z elementów tego przygotowania są wieczerze, które organizujemy, jako diecezja dla osób potrzebujących. Robi to nie tylko diecezja i Caritas, ale różne wspólnoty i parafie organizują takie wydarzenia. Chcemy razem z naszym braćmi i siostrami, którzy są w różnych kryzysach przeżyć ten czas w pokoju i miłości – wyjaśnia bp Adriana Put. – Warto przy tej okazji podkreślić, że Caritas i inne organizacje pomagają cały rok. To jest pomoc świadczona systematycznie, ale przed świętami Bożego Narodzenia i Wielkiej Nocy chcemy razem z braćmi i siostrami usiąść do stołu. Nie tylko przekazać paczkę i wsparcie, ale razem z nimi świętować przy stole – dodaje.

Spotkania przed świętami Bożego Narodzenia odbywają się od lat w Głogowie, Gorzowie Wlkp. i Zielonej Górze. – Ten czas mimo tego, że wymaga wiele przygotowań, to daje dużo radości wszystkim pracownikom i wolontariuszom Caritas. Chcemy sprawić radość osobom, które są w przeróżnych kryzysach, a które, z różnych powodów, 24 grudnia nie będą miały w swoich domach takiego rodzinnego stołu wigilijnego i dlatego dzisiaj do stołu zasiadamy razem – wyjaśnia ks. Stanisław Podfigórny, dyrektor Caritas diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. – Wszyscy jesteśmy razem, braćmi i siostrami, w jednej drodze. Chrystus rodzi się dla wszystkich i wszystkich chce zbawić. Wierzymy, że to dobro jest potrzebne wszystkim, aby budować pokój i nadzieję wśród ludzi – dodaje.

Na stole wigilijnym nie zabrakło tradycyjnych potraw m.in. śledzie, ryba po grecku, krokiety, pierogi, barszcz. Jak co roku był także prezenty.

Wiele osób przychodzi tu co roku. – Dla mnie to bardzo ważne spotkanie bo jestem samotna. Miałam męża, a teraz jestem sama. Przyjemnie zasiąść razem z kimś do stołu – podkreśla jedna z uczestniczek.

W organizacji wigilii pomogli wolontariusze Parafialnego Zespołu Caritas oraz młodzież ze Szkolnego Koła Caritas przy SP nr 20 w Gorzowie Wlkp., który prowadzi s. Dalia Matusiak.

Jak co roku kolędy śpiewała schola Urwisy Maryi z parafii pw. NMP Królowej Polski w Gorzowie Wlkp., którą prowadzi katechetka Elżbieta Zjawin.