Wiślica: gmina przekaże ministerstwu unikatowe zabytki?
19 lutego 2016 | 17:32 | dziar Ⓒ Ⓟ
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego jest nadal zainteresowane współprowadzeniem Muzeum Regionalnego w Wiślicy, radni zagłosują nad tą decyzją na początku marca. Wiślica posiada unikatowe zabytki i pamiątki sakralne – m.in. z czasów chrztu Wiślan w 880 roku – których utrzymanie i konserwacja przekraczają możliwości gminy.
Wiślica stanowi jedno z kluczowych miejsc na mapie Polski w obchodach 1050. rocznicy chrztu Polski, stąd kluczowe decyzje o ratowaniu wiślickiego zabytku są ogromnie ważne.
Starania o przejęcie przez ministerstwo Muzeum Regionalnego w Wiślicy i przekształcenie go w jednostkę podległą Muzeum Narodowemu, trwają od kilkunastu miesięcy.
Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego, Jarosława Sellin podtrzymał deklarację o utrzymaniu porozumienia w sprawie przejęcia wiślickich zabytków oraz przekazał informację na ten temat świętokrzyskiemu marszałkowi Adamowi Jarubasowi. W planach jest też wpisanie Muzeum w Wiślicy do rejestru pomników historii. Ułatwiłoby to pozyskiwanie dotacji na niezbędne remonty.
Pod opieką Muzeum Regionalnego w Wiślicy znajdują się obecnie średniowieczne podziemia pod bazyliką, Dom Długosza oraz pawilon archeologiczny, w którym można obejrzeć m.in. pozostałości romańskiego kościoła oraz misy chrzcielnej datowanej na IX wiek.
Jak informuje Jacek Kowalczyk, odpowiedzialny za departament kultury w urzędzie wojewódzkim, dalsze działania celem przejęcie muzeum, uniemożliwia brak ważnych dokumentów, spośród których kluczowy jest akt notarialny. Wiceminister Sellin zadeklarował, że wystosuje do wójta Wiślicy pismo, w którym przedstawi oczekiwanie, by gmina przekazała ten dokument. Minister kultury nie wyklucza postępowania administracyjnego w celu przejęciu zaniedbanych wiślickich zabytków.
Wójt gminy Stanisław Krzak mówi z kolei, że akt notarialny nie został dotąd przekazany ze względu na decyzję Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, który nie wyraził zgody na przekazanie gruntu pod pawilonem archeologicznym w użytkowanie wieczyste. Niezbędna jest zmiana uchwały o przekazaniu placówki. Wiśliccy radni będą głosować w tej sprawie prawdopodobnie na początku marca. Wójt spodziewa się, że będzie to decyzja jednogłośna.
Początki ośrodka kościelnego w Wiślicy to XI wiek. Pierwotny kościół był romański, następny – większy – także romański z kryptą (XII w.) W jego miejsce w I połowie XIII w. został zbudowany kolejny kościół romański – trójnawowy, z erygowaną przy nim kapitułą kolegiacką.
Obecny kościół zbudował Kazimierz Wielki w poł. XIV wieku, był on rozbudowywany do końca XIV wieku. Jest gotycki, murowany z ciosu, z pozostałościami romańskimi. W ołtarzu głównym – wczesnogotycka rzeźba tzw. Madonny Łokietkowej (Uśmiechniętej).
Obok bazyliki – w Domu Długosza z 1460 r. mieści się Muzeum Regionalne. Długosz, słynny kronikarz i prepozyt kapituły wiślickiej, wychowywał tutaj synów Kazimierza Jagiellończyka. Wielu absolwentów szkoły wiślickiej kontynuowało naukę na Akademii Krakowskiej.
Atrakcją Wiślicy są pozostałości fundamentów kościoła św. Mikołaja z X w. oraz gipsowej misy, która jest interpretowana jako naczynie służące do chrztu zbiorowego.
Muzeum Regionalne zostało założone w maju 1966 r., pierwszą siedzibę miało w Domu Kultury. Obecnie mieści się w Domu Długosza.
Dom Długosza, a także pawilon archeologiczny (z misą chrzcielną z 880 roku), relikty kościoła Świętego Mikołaja, pierwszej i drugiej kolegiaty romańskiej (w tym słynna płyta Orantów z 1175 r.) oraz bazylika mniejsza to najcenniejsze zabytki Wiślicy.
Wysokość nakładów na ratowanie zabytków w najbliższych latach to kwota rzędu 25 milionów złotych.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.