Władze sprzyjają terrorystom
30 grudnia 2011 | 09:13 | RV / pm Ⓒ Ⓟ
Islamscy ekstremiści są w Nigerii coraz silniejsi. Istnieje ciche przyzwolenie władz na ich działania.
W przeciwnym wypadku nie byliby w stanie bezkarnie chociażby przemycać przez granicę coraz to doskonalszej broni – tak sytuację w tym afrykańskim kraju po krwawych zamachach na chrześcijan komentuje nuncjusz apostolski w Nigerii.
Abp Augustine Kasujja podkreśla, że przede wszystkim trzeba „wyrwać ze społeczeństwa i polityki raka, którym jest przemoc”. Wskazuje w tym względzie na konieczność wspólnych działań ze strony zarówno chrześcijan, jak i muzułmanów.
Hierarcha dodaje, że wsparcie ze strony chrześcijan na całym świecie i Benedykta XVI dodało katolikom Nigerii otuchy. Dowodzi tego fakt, że na pierwszą po zamachu Mszę do kościoła św. Teresy przyszły rzesze wiernych.
W serii zamachów terrorystycznych na kościoły katolickie w Nigerii, do których doszło podczas obchodów Bożego Narodzenia, zginęło 39 osób i jeden zamachowiec-samobójca. Do ataków przyznała się islamska sekta Boko Haram, która chce wprowadzenia w całym kraju prawa koranicznego (szariatu).
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.