Włochy: prasa o jubileuszu Benedykta XVI
17 kwietnia 2007 | 12:20 | ml Ⓒ Ⓟ
„Jaki wstyd” – tak turyńska „La Stampa”, w sprawozdaniu z wczorajszego koncertu w Watykanie z okazji 80. rocznicy urodzin Benedykta XVI, pisze o niewyrobionej publiczności, która wypełniła Aulę Pawła VI.
„Rzadko widuje się tak nieprzygotowanych muzycznie gości: oklaski nie wtedy, kiedy trzeba, w samym środku utworu, do tego głowy stale odwrócone do tyłu, aby obserwować papieża” – czytamy w relacji gazety.
„Kto wie, czy któryś ze stale podniesionych do góry aparatów fotograficznych utrwalił zdumioną twarz papieża Ratzingera, pochodzącego z kraju, gdzie nawet dzieci wiedzą, co to jest muzyka” – zastanawia się sprawozdawca, który w tym duchu też odczytał słowa Benedykta XVI, że dziękuje Bogu za to, że muzyka towarzyszy mu od najmłodszych lat.
W „Il Giornale” Andrea Tornielli, który nie był na watykańskim koncercie, stwierdza, że wczorajszy dzień był dla papieża „taki jak inne, jego rytm wyznaczały modlitwy i audiencje”.
Za agencją I-Media watykanista mediolańskiego dziennika cytuje słowa specjalnego wysłannika Patriarchy Konstantynopola na urodziny Benedykta XVI, że najprawdopodobniej weźmie on udział w październikowym posiedzeniu międzynarodowej komisji ds. dialogu katolicko-prawosławnego w Rawennie.
Tornielli przytacza też słowa kard. Tracisio Bertone, który jako jedyny uczestnik uroczystego obiadu, spożytego przez Benedykta XVI w towarzystwie około sześćdziesięciu purpuratów, ujawnił, o czym rozmawiano przy stole, a także o swoich spotkaniach z papieżem.
„Kiedy się spotykamy, zaczynam od najświeższych dowcipów, jakie udało mi się usłyszeć, jakie mi opowiedziano, ażeby zacząć od zdrowego śmiechu” – powiedział sekretarz stanu w wywiadzie, który telewizja publiczna RAI nadała zaraz po koncercie w Auli Pawła VI.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.