Drukuj Powrót do artykułu

Wojna na Ukrainie to przełom w historii Europy

31 grudnia 2022 | 13:40 | lk | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Wojna na Ukrainie to przełom w historii Europy, porównywalny z zakończeniem zimnej wojny. Upadł mit o podwójnej niemożliwości otwartej wojny w środku Europy – ze względu na kulturę współczesną, potępiającą militarne agresje, i ze względu na siłę społeczności międzynarodowej, zdolnej wymusić pokój – pisze w komentarzu dla KAI Marek Jurek, były marszałek Sejmu, eurodeputowany, założyciel Prawicy Rzeczypospolitej, podsumowując 2022 rok.

Poniżej tekst komentarza:

Wojna na Ukrainie to przełom w historii Europy, porównywalny z zakończeniem zimnej wojny. Upadł mit o podwójnej niemożliwości otwartej wojny w środku Europy – ze względu na kulturę współczesną, potępiającą militarne agresje, i ze względu na siłę społeczności międzynarodowej, zdolnej wymusić pokój. Wydarzenie to na nowo uświadamia wagę odpowiedzialności narodowej, więc zarówno gotowości zbrojnej obrony, jak i polityki zapobiegającej wojnie. W kontekście wojny bardzo ważne jest przystąpienie Szwecji i Finlandii do NATO, co bez wątpienia wzmacnia bezpieczeństwo krajów położonych nad Bałtykiem, więc oczywiście i nasze. Natomiast niebezpiecznym (choć ograniczonym) symptomem możliwości rozszerzenia wojny jest agresja popieranego przez Turcję Azerbejdżanu przeciw Armenii i karabachskim Ormianom. Wsparcie Turcji mogło być tym bardziej skuteczne, że Turcja jest kluczowym państwem dla bezpieczeństwa Zachodu.

Ogromne, choć pośrednie, znacznie dla świata może mieć wyrok amerykańskiego Sądu Najwyższego w sprawie Dobbs vs. Jackson. I nie tyle chodzi o przywrócenie poszczególnym amerykańskim stanom możliwości ochrony życia od poczęcia, co przede wszystkim o obalenie wyroku Roe vs. Wade, który możliwość dzieciobójstwa prenatalnego uznał za prawo podstawowe, gwarantowane na obszarze całej Republiki. Niekorzystne – w kontekście tej radosnej wiadomości zza oceanu – jest pojawienie się w Papieskiej Akademii Życia profesor Mariany Mazzucato, która w debacie publicznej aktywnie występowała na rzecz utrzymania Roe vs. Wade. Bagatelizowanie jej stanowiska w tej sprawie to przygnębiający znak czasu, dokumentujący kryzys Kościoła i postępującą „dewojtylizację” życia katolickiego.

Jeszcze bardziej dramatyczny charakter ma upadek katolicyzmu w Niemczech. Najwybitniejszy biograf św. Jana Pawła II, George Weigel, trafnie wyjaśnił, że nie chodzi tu o żadną „schizmę” (czyli podział w obrębie tej samej wiary), ale po prostu o formę zbiorowej apostazji, negacji wiary. Ilustracją tego procesu są nie tylko „religijne” błogosławieństwa związków homoseksualnych, ale i zbiorowy coming out przedstawicieli Kościoła niemieckiego, w ramach którego 125 księży i świeckich pracowników Kościoła zadeklarowało się jako homoseksualiści i zażądało zmiany nauki Kościoła. W tym – z kolei fatalnym – kontekście bardzo krzepiące jest stanowisko przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, abp. Stanisława Gądeckiego, który przeciw tendencjom niszczącym niemiecki katolicyzm zaprotestował w liście do przewodniczącego Konferencji Episkopatu Niemiec, bp. Georga Bätzinga.

W planie europejskim bardzo ważne jest zarówno utrzymanie się u władzy rządu na Węgrzech, jak i utworzenie nowego rządu we Włoszech, gdzie Giorgia Meloni, pierwsza kobieta na czele rządu Republiki, za swój cel uważa promocję chrześcijańskiej tożsamości Europy, wspieranie rodzin i zachowanie suwerennej władzy państw w Unii Europejskiej. Dla Polski jest to tym bardziej istotne, że przez cały rok trwały ataki i sankcje podejmowane przez władze UE przeciw naszemu krajowi, czego nie zmieniło ani zaangażowanie Rzeczypospolitej w obronę niepodległości Ukrainy, ani masowo udzielana przez polskie społeczeństwo pomoc ukraińskim uchodźcom. Cel tej polityki najdobitniej zdefiniował Esteban González Pons, przewodniczący misji obserwacyjnej Parlamentu Europejskiego w Polsce, który zapowiedział był w styczniu, że Unia Europejska „pomoże zmienić władze w Polsce”. I z tymi próbami będziemy musieli się zmierzyć w nadchodzącym Nowym Roku.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.