Wrocław: adwentowy dzień skupienia kobiet
20 grudnia 2025 | 19:22 | mraj | Wrocław Ⓒ Ⓟ
Fot. selzbietanki.comW Adwencie u sióstr elżbietanek odbył się 20 grudnia adwentowy dzień skupienia dla kobiet. W wydarzeniu wzięło udział 50 uczestniczek, które odpowiedziały na zaproszenie do zatrzymania się, modlitwy i refleksji nad własnym życiem duchowym. Kulminacyjnym momentem spotkania była Msza Święta pod przewodnictwem bp. Jacka Kicińskiego CMF.
Na początku biskup podkreślił sens Adwentu, przypominając, że „Jezus rodzi się w każdym sercu, dlatego Adwent jest tak ważnym przygotowaniem”. Wyraził także radość z kolejnego spotkania z uczestniczkami dnia skupienia: „Cieszę się, że po raz kolejny mogę się z wami spotkać. Co dzień skupienia, to jesteście piękniejsze – Jezus nas uszlachetnia w sercu i na twarzy”.
Homilia była przeplatana prostymi, pełnymi humoru odniesieniami do codzienności.
Bp Kiciński wspomniał rodzinny dom i przedświąteczne przygotowania, żartobliwie tłumacząc, dlaczego ostatecznie zrezygnował z lepienia pierogów z uczestniczkami dnia skupienia. Te obrazy wprowadziły słuchaczki w temat łączenia codziennych obowiązków z życiem duchowym.
Kaznodzieja przypomniał, że od 17 grudnia Kościół wchodzi w drugą część Adwentu, kiedy poprzez wielkie antyfony „O” wierni jeszcze głębiej poznają Jezusa.
– W tym przygotowaniu pomagają nam trzy postacie: Marta, Maria i Maryja. Odwołując się do ewangelicznej sceny, zauważył, że wielu z nas żyje w postawie Marty, planując i organizując wszystko dookoła. To bardzo dobra cecha, sam do takich osób należę, ale jednocześnie pamiętajmy, że nadmiar aktywności często odbywa się kosztem Marii, czyli słuchania słowa Bożego – uwrażliwiał kaznodzieja.
Jak podkreślił, chodzi o to, by połączyć dwa wymiary: czynny i kontemplacyjny. Zwrócił uwagę na brak równowagi w codziennym rytmie życia.
Mówił o przemęczeniu, braku snu i ciągłym pośpiechu, które sprawiają, że człowiek staje się rozdrażniony i niezdolny do zatrzymania się przed Bogiem.
– Świat nas wchłania i brakuje momentu zatrzymania. Po takim dniu skupienia człowiek inny wraca do domu – zauważył bp Kiciński.
Szczególne miejsce w homilii zajęła postać Maryi. Biskup przypomniał, że choć była „pełna łaski”, mogła powiedzieć Bogu „nie”.
Zwiastowanie – jak wyjaśniał – nie było spokojnym wydarzeniem, lecz duchowym wstrząsem. – Maryja zmieszała się na słowa anioła, doświadczyła duchowego szoku. Dopiero słowa „nie bój się” przyniosły światło i pokój – mówił hierarcha.
W tym kontekście bp Kiciński podzielił się osobistym doświadczeniem momentu, gdy dowiedział się o nominacji biskupiej. – Bóg nigdy nie zostawia człowieka w wątpliwościach – podkreślił, stawiając jednocześnie pytanie, czy my naprawdę pytamy Boga i czy mamy czas, by Go słuchać.
Zauważył, że często pragniemy jedynie „świętego spokoju”, którego ironicznie nazwał „jednym z największych świętych”, broniących się hasłami: „zawsze tak było”, „nigdy tak nie było” i „za moich czasów”.
Na zakończenie biskup zachęcił, by uczyć się od Maryi dialogu z Bogiem i dyspozycyjności wobec Jego woli. – Maryja pokazuje nam, jak żyć w codzienności, jak łączyć Martę i Marię, by jak najpiękniej przygotować swoje serce na Boże Narodzenie – podsumował bp Kiciński.
Adwentowy dzień skupienia stał się dla uczestniczek czasem umocnienia, refleksji i wewnętrznego zatrzymania – przestrzenią, w której można było na nowo usłyszeć Boga i spojrzeć na codzienność w świetle wiary.
– To jest niesamowite, że kobiety znalazły czas, by w sobotę przed świętami przyjść się pomodlić. Dziękuję moim siostrom ze zgromadzenia, że przygotowały ten dzień – mówiła s. Ignacja Lamch, przełożona wrocławskich elżbietanek.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

