Wrocław: trwają igrzyska polonijne

Ponad 2 tys. osób z 32 krajów świata przybyło do Wrocławia, by walczyć w 27 dyscyplinach sportowych w ramach XV Letnich Igrzysk Polonijnych. Wprawdzie znicz olimpijski zapłonął już 30 lipca, jednak uroczysta Msza św. na rozpoczęcie igrzysk została odprawiona w niedzielę, 31 lipca.

– Wszystkich nas jednoczy jedno słowo: „polskość”, ta przeżywana tutaj nad Odrą i Wisłą, i ta przeżywana w najróżniejszych miejscach ziemi – mówił bp pomocniczy wrocławski Andrzej Siemieniewski, który przewodniczył Eucharystii.

Obecny na modlitwie Ryszard Szarzec z czeskiego Cieszyna, który po raz pierwszy bierze udział w igrzyskach powiedział, że radość daje mu przede wszystkim możliwość przyjazdu do ojczyzny. – Poza tym dzięki takim spotkaniom widzimy, że jako Polacy, mieszkający poza granicami naszego kraju nie jesteśmy sami – dodał.

Igrzyska Polonijne to największa impreza sportowa, organizowana co dwa lata, dla Polaków mieszkających poza granicami kraju. Stowarzyszenie Wspólnota Polska ogłasza konkurs na organizatora igrzysk, w którym wzięło udział nasze województwo.

– Z jednej strony ta inicjatywa promuje nasz region, z drugiej pomaga popularyzować sport na Dolnym Śląsku, natomiast jeśli chodzi o samych uczestników rywalizacja jest środkiem, do osiągnięcia o wiele ważniejszego dla nich celu, którym jest kontakt z krajem ojczystym i wzajemna integracja – tłumaczy Marcin Przychodny z Wydziału Sportu Urzędu Marszałkowskiego, dodając, że udział w igrzyskach ok. 550 rodaków zza wschodniej granicy dofinansowuje Senat RP. Zwraca także uwagę, że po raz pierwszy w ramach zawodów zorganizowane zostały tzw. mini igrzyska. – Chodzi o to, by dzieci nie nudziły się w czasie kiedy ich rodzice będą walczyć w swoich konkurencjach. Specjalnie dla uczestników igrzysk organizowane są wycieczki, w ramach których mogą zwiedzić atrakcje Dolnego Śląska – dodał.

Najliczniejsze reprezentacje Polonii przyjechały z Kanady i USA.