Drukuj Powrót do artykułu

Wrocławscy klerycy dotarli na Jasną Górę

02 września 2015 | 12:42 | xrk Ⓒ Ⓟ

Klerycy III roku Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu po tygodniowym marszu dotarli do Częstochowy. Organizowana każdego roku pielgrzymka wpisuje się w cykl przygotowań do uroczystości obłóczyn, podczas której alumni otrzymują prawo noszenia stroju duchownego – sutanny.

Po drodze klerycy zatrzymywali się na nocleg u rodzin w zaprzyjaźnionych parafiach. Ostatnim punktem pielgrzymowania była Msza św., której w Kaplicy Cudownego Obrazu w przewodniczył ks. Maciej Małyga, ojciec duchowny MWSD.

W homilii ks. Zbigniew Kowal, prefekt alumnów III roku podkreślił różnicę, jaka istnieje pomiędzy pielgrzymem a turystą. – Pielgrzym pozwala, by droga, którą przebywa go zmieniała – mówił, tłumacząc, że zmianą, do której wzywa Maryja jest pełne ufności otwarcie serca na Boże słowo i pragnienie wypełniania tego słowa w swoim życiu. – Kiedy odpowiadamy na słowo Jezusa, jak słudzy z Kany Galilejskiej, mogą w naszym, życiu dziać się cuda – powiedział kapłan.

„Jeśli chcesz doświadczyć znaków, to nie tylko słuchaj Jezusa, ale także idź za tym głosem, otwieraj się na Boże słowo i wypełniaj je, daj się przemieniać Słowu, które do ciebie kieruje Chrystus. Wtedy z turysty staniesz się pielgrzymem”.

Wprawdzie o pielgrzymce kleryckiej często mówi się, że są to rekolekcje w drodze przygotowujące do przyjęcia sutanny, którą wrocławscy klerycy otrzymają 8 grudnia, jednak – podkreślają przełożeni MWSD we Wrocławiu – przede wszystkim chodzi o głębsze rozeznanie swojego powołania.

„Na pewno ta pielgrzymka ma specyficzny klimat ze względu na to, że uczestniczy w niej zaledwie kilkanaście osób, a więc grupa jest niewielka. Mogą oni poznać siebie w innych okolicznościach niż seminarium czy studia – mówią księża posługujący wśród alumnów. – Poza tym w odróżnieniu od pieszej pielgrzymki wrocławskiej klerycy zdążając do Częstochowy przechodzą głównymi drogami. Przemierzają najważniejsze ulice miast, czym wywołują zainteresowanie przechodniów, którzy pytają się, jaką jesteśmy grupą i dokąd idziemy. To dobra okazję do dawania świadectwa wiary” – wyjaśniają.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.