Drukuj Powrót do artykułu

Wsparcie wszystkich Kościołów chrześcijańskich

13 listopada 2013 | 12:21 | Tłum. kh, kg (KAI) / br Ⓒ Ⓟ

Dokument wzywający do poparcia Umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a Unią Europejską, podpisali zwierzchnicy wszystkich Kościołów prawosławnych, katolickich, protestanckich oraz organizacje żydowskie i muzułmańskie – przypomina ks. dr. Іhor Szaban, przewodniczący Komisji ds. Ekumenizmu i Dialogu Międzyreligijnego Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

W artykule dla KAI pt. „Kościoły chrześcijańskie Ukrainy wobec układu stowarzyszeniowego z UE i integracji europejskiej” ks. Szaban przypomina dyskusje jakie toczyły się na ten temat oraz pisze o obawach i nadziejach związanych z procesem integracji.

Kościoły chrześcijańskie Ukrainy wobec układu stowarzyszeniowego z UE i integracji europejskiej

Rokowania w sprawie „Umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a Unią Europejską” rozpoczęto 5 marca 2007 r. W latach 2007-12 odbyło się 21 rund rozmów, mających za zadanie: odnowienie wspólnych instytucjonalnych ram współpracy Ukrainy i UE, sprzyjanie pogłębianiu stosunków we wszystkich dziedzinach oraz wzmocnienie stowarzyszenia politycznego i integracji gospodarczej na gruncie wzajemnych praw i obowiązków. Wiosną 2012 r. w Brukseli parafowano Umowę o stowarzyszeniu między Ukrainą a Unią Europejską, co utorowało drogę do podpisania Umowy stowarzyszeniowej.

Dziś na Ukrainie zagadnienie to jest przedmiotem szerokiej dyskusji na wszystkich poziomach – od kuchni po wysokie urzędy polityczne. Słychać różne zdania – zarówno profesjonalne, jak i dość sprzeczne, umotywowane politycznie. Niewątpliwie w najbliższych dniach będzie znany los Umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a Unią Europejską. Na decyzję tę czekają tak zwolennicy europejskiej integracji Ukrainy, jak i jej przeciwnicy.

Umowa stowarzyszeniowa między Ukrainą a UE jest bodaj najważniejszym wydarzeniem bieżącego roku dla społeczeństwa ukraińskiego. Ukraińcy coraz bardziej omawiają ten temat, rozpatrując go z różnych punktów widzenia: politycznego, kulturowego, gospodarczego. Równie ważne jest także stanowisko Kościoła, chociaż w sposób całkowicie oczywisty rodzi się pytanie: czy Kościół może reagować na podobne zagadnienia, jeśli – zgodnie z ustawodawstwem ukraińskim – jest on oddzielony od państwa? Spróbujmy więc odpowiedzieć na to pytanie oraz przyjrzeć się sprawie stowarzyszenia oczyma Kościołów chrześcijańskich na Ukrainie, jako że wyznania i wspólnoty religijne, reprezentowane na Ukrainie, w ciągu ostatnich miesięcy przedstawiły już swe stanowiska w toku tej dyskusji.

Dyskusja

Kościoły na Ukrainie, będąc ważną częścią społeczeństwa obywatelskiego, chcą włączyć się w dyskusję o wartościach europejskich. Dyskusja ta dziś jeszcze trwa i do pewnego stopnia jest w nią włączony każdy obywatel.

Ale gdzie ona się toczy i co to za dyskusja? Jeśli jest ona polityczna, to ukraińskie środowisko religijne, jak również zwierzchnicy Kościołów nie chcieliby brać w niej udziału. Jeżeli ma ona charakter ściśle gospodarczy, to Kościoły nie są tu kompetentne. Jeżeli jednak dyskusja ma wymiar społeczny – odbywa się w ukraińskim społeczeństwie obywatelskim, gdzie wszyscy działacze religijni różnych Kościołów i wyznań uważają siebie za ważną, czynną siłę tego społeczeństwa obywatelskiego, to w takim wypadku Kościoły chcą i mogą być obecne oraz uczestniczyć w tej dyskusji.

Pod koniec września 2013 roku na posiedzeniu Wszechukraińskiej Rady Kościołów i Organizacji Religijnych, do której należy 18 Kościołów i wspólnot religijnych, stanowiących łącznie ponad 95 % sieci religijnej odbyła się żywa dyskusja na temat stosunku Kościołów do Umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a UE. Sprawą kluczową tego spotkania było omówienie pozytywów i negatywów europejskiej strategii integracyjnej dla Ukrainy.

Stosownie do tego pod koniec września ukraińskie wspólnoty chrześcijańskie przedstawiły swój apel do społeczeństwa. Ważne, iż dokument, który wzywa do poparcia Umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a Unią Europejską, podpisali zwierzchnicy wszystkich Kościołów prawosławnych (w tym także Patriarchatu Moskiewskiego), katolickich (grecko- i rzymskokatolickiego) i protestanckich. I co ciekawe, apel ten podpisali również żydowskie i muzułmańskie organizacje Ukrainy. .

Tekst dokumentu ukazuje priorytety dla Ukrainy, która obecnie staje przed ważnym wyborem. Kościoły wzywają do dyskusji opartej na tolerancji i przypominają, że Ukraina geograficznie i cywilizacyjnie jest częścią Europy. Stwierdzają także, iż niezależnie od tego, czy stowarzyszenie z UE dojdzie do skutku czy nie, Kościoły i organizacje religijne Ukrainy są zdecydowane bronić wartości tradycyjnych. Samo orędzie ma przy tym charakter ściśle apolityczny i jest próbą rozmawiania nie z politykami, ale ze społeczeństwem, i nie o celach politycznych, lecz o niezbędnych, ważnych i odwiecznych wartościach.
Obawy

To naturalne, że każdy człowiek boi się zmian! Nawet jeśli obiecują one, że będą korzystne, mimo wszystko towarzyszy im określony dyskomfort. Również społeczeństwo ukraińskie przeżywa swego rodzaju strach w obliczu ewentualnych zmian, chociaż – jak wynika z badań sondażowych – 41,7 % respondentów uważa, że ze względu na swe ukierunkowanie integracyjne Ukraina powinna wybrać przystąpienie do UE. 12,3% ankietowanych jest przeciw temu członkostwu, 13,3% nie ma na ten temat zdania. Biorąc pod uwagę te dane, Kościoły ukraińskie starają się uspokoić swoich wiernych, przekonując ich co do słuszności wyboru kierunku na eurointegrację. Nawet mimo negatywnej reakcji niektórych prawosławnych Patriarchatu Moskiewskiego, dla których integracja europejska jest „drogą do piekła”, oficjalna reakcja UPK MP jest dość pozytywna.

Jednocześnie Kościoły ukraińskie przypominają, że do Europy należy dążyć z zachowaniem własnych wartości i drogowskazów duchowych. Przecież już w czasach Rusi Kijowskiej naród ukraiński, wszedłszy do rodziny narodów chrześcijańskich, był i jest częścią europejskiej przestrzeni cywilizacyjnej ze swymi własnymi tradycjami i przekonaniami. Zdaniem zwierzchników Kościołów chrześcijańskich, powołaniem Ukrainy w Europie jest tworzenie własnego środowiska kulturowego, odrzucając przy tym takie wątpliwe przekonania, jak legalizacja eutanazji czy związków partnerskich.

Ukraińcy są dzisiaj pełni różnych obaw. Z integracją europejską wiążą też zaniepokojenie falą sekularyzacji, która może dotrzeć do naszego kraju. W odpowiedzi na to wyzwanie, który – zdaniem chrześcijan ukraińskich – może niekorzystnie wpłynąć na społeczeństwo, zwierzchnik UKGK abp Światosław (Szewczuk) wyjaśnił, że „żadne granice czy druty kolczaste ani akty prawne nie mogą wpłynąć na ten proces. Odsłonią jedynie prawdę o tym społeczeństwie, w którym dziś razem z wami żyjemy. To samo dotyczy też innych dziedzin naszego życia. Dlatego jestem przekonany, że przeżywamy historyczną chwilę i mamy wielką szansę, po której będzie albo wielkie rozczarowanie, do którego my, Ukraińcy, jesteśmy przyzwyczajeni, albo wielkie wezwanie do budowania społeczeństwa sprawiedliwego, w którym panują rządy prawa”. Ponadto wszyscy chrześcijanie kontynentu europejskiego mają obowiązek wspólnie zastanowić się nad tymi zjawiskami i zagadnieniami oraz domagać się rzeczywistej zmiany nie tylko oblicza zjednoczonej Europy, ale także założenia fundamentu pod nowe społeczeństwo, które formuje się w naszych czasach.
Nadzieja

Obecnie z ewentualnym podpisaniem Umowy stowarzyszeniowej Ukraińcy wiążą wiele oczekiwań. Mimo wszystko jednak przedstawiciele Kościołów uważają, iż chrześcijanie winni pokładać nadzieje tylko w Bogu i liczyć na własny aktywny udział w otrzymaniu Bożych darów, gdyż każdy czas został dany przez Boga, każdy czas należy do Boga i w każdym czasie Bóg jest obecny.

Na początku października delegacja zwierzchników i przedstawicieli Kościołów i organizacji religijnych Ukrainy odwiedziła Brukselę, gdzie spotkała się z przewodniczącym Rady Europy Hermanem Van Rompuyem i europosłami. W czasie tych spotkań wielokrotnie wypowiadano słowo „nadzieja”. Nadzieja na to, że Ukraina na pewno podpisze umowę stowarzyszeniową z UE. W tym kontekście biskupi grecko- i rzymskokatoliccy przywoływali historyczne słowa Jana Pawła II do obywateli Polski, wzywające ich: „Nie lękajcie się!”. W ten sposób bł. Ojciec Święty, według zwierzchników kościelnych Ukrainy, uczył ich, aby nie bali się prawdy o sobie samych, uczył, jak „Przekroczyć próg nadziei”, co jest szczególnie aktualne dziś dla chrześcijan ukraińskich.

Chrześcijanie mają za zadanie nie uciekać ani nie odgradzać się od tendencji współczesnego świata, ale zmieniać wszystko na lepsze. Dlatego przyszłe podpisanie umowy stowarzyszeniowej jest – zdaniem Kościołów – historyczną szansą daną przez Wszechmocnego.

Nie ulega wątpliwości, że dla Kościołów ukraińskich podpisanie umowy stowarzyszeniowej z UE jest szansą. Jest to szansa na jakościowo nowe życie przeciętnego człowieka. Życie – w zgodzie ze społeczeństwem, życie, którego nierozerwalną częścią jest prawo, porządek, szacunek i godność człowiek we wszystkich instancjach i we wszystkich dziedzinach społecznych. Skutki mogą być oczywiście różne. Jedno jest pewne, że raz już rozpoczęta dyskusja na temat wartości europejskich jest czymś niezwykle pozytywnym dla ukraińskiego społeczeństwa chrześcijańskiego. Dyskusja dzisiejsza już zmienia obywateli ukraińskich, już zmienia społeczeństwo ukraińskie oraz polityków i parlamentarzystów ukraińskich, ponieważ pobudza ich do tego, aby sami brali odpowiedzialność za losy swego narodu i za jego przyszłość. Dlatego dla Kościołów ta chwila, na jaką wszyscy czekają pod koniec listopada, jest bezsprzecznie historyczna. Po niej może być albo wielkie rozczarowanie, albo wielkie wezwanie do prawdziwie aktywnego budowania wspólnej Europy.

Na zakończenie pozwolę sobie przytoczyć pewien, moim zdaniem, ważny cytat głowy Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego abp. Światosława (Szewczuka): „Kościoły ukraińskie reprezentują naród europejski, który stara się i umie współpracować z przedstawicielami różnych narodów, różnych wyznań i religii. Przyszłość Ukrainy ma się dokonywać w kręgu wolnych narodów europejskich”. I to jest zadanie i praca, jakiej oczekuje od nas Bóg oraz wolne i demokratyczne społeczeństwo obywatelskie, którego jednym z najważniejszych i kluczowych elementów są Kościoły i wspólnoty chrześcijańskie.

Ks. dr. Іhor Szaban

Ks. dr. Іhor Szaban, doktor nauk teologicznych jest przewodniczącym Komisji ds. Ekumenizmu i Dialogu Międzyreligijnego Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.