Drukuj Powrót do artykułu

Wspierają kleryków ze Sri Lanki. Pielgrzymowali na Jasną Górę

17 czerwca 2022 | 18:00 | mir | Jasna Góra Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. jasnagora.com

Dziękczynna Msza św. za wszystkich wspierających duchowo i materialnie kleryków ze Sri Lanki sprawowana była dziś na Jasnej Górze. Uczestniczyły w niej osoby z całej Polski zaangażowane w pomoc oraz przedstawiciele Misyjnego Towarzystwa św. Andrzeja Apostoła z przełożonym generalnym.

Dziękczynna pielgrzymka na Jasną Górę za 10-lecie dzieła miała się odbyć dwa lata temu, ale z powodu obostrzeń spowodowanych pandemią spotkanie przesunięto.

Adopcję przyszłych lankijskich kapłanów zainicjował posługujący przez lata w tym azjatyckim kraju o. Mariusz Michalik z Misyjnego Towarzystwa św. Andrzeja Apostoła, którego dom generalny znajduje się w Ivano-Frankivsku na Ukrainie. O. Michalik pracując na Sri Lance, odpowiadał między innymi za remont miejscowego seminarium. Widząc, że chętnych do wstąpienia do seminarium jest więcej niż środków na ich utrzymanie, wpadł na pomysł rodzin adopcyjnych w Polsce, czyli osób lub instytucji, które otoczą troską materialną i duchową przyszłych kapłanów.

Obecnie jest ponad 100 takich rodzin, które mają pod swoją opieką lankijskich kleryków z seminariów w diecezjach Chilaw – w seminarium św. Pawła w Marawili oraz Batticaloa – w seminarium św. Józefa oraz krajowym seminarium w Kendy. Wsparcie ma dwojaki charakter: materialny i duchowy. Wsparcie materialne to w miarę regularnie składanie ofiary na wydatki związane z edukacją i formacją kleryka, a wsparcie duchowe to modlitwa za niego.

Duchowej adopcji może dokonać rodzina, osoba indywidualna, parafia, koło misyjne, róża różańcowa, stowarzyszenie lub inna grupa pełnoletnich osób, która podejmie się pomocy w jego formacji.

O. Michalik każdego roku stara się, by klerycy ze Sri Lanki mogli odwiedzić wspierających ich Polaków. Jak podkreśla jest to okazja do spotkania, podziękowania, ale także do tego, by bliżej poznać Sri Lankę, jej historię i tamtejszych ludzi.

Kleryk Fernando dzięki wsparciu studiuje we Włoszech. Jak zaznacza jest to dla niego ważne także z tego względu, że wywodząc się z kraju o zdecydowanej kulturze buddyjskiej, tu może czerpać z chrześcijańskiego ducha.

Jak mówi Małgorzata Maksym z Piasku koło Pszczyny, która przed 10 laty z koleżankami podjęła się duchowej adopcji kleryka, ma teraz 3 własnych synów i już 5 adoptowanych.

– Modlitwa za kapłanów zawsze była dla mnie ważna, więc kiedy zobaczyłam informację o adopcji duchowej kleryków, bardzo mnie to poruszyło i podjęłam się tego z koleżankami. Daje mi to wielką satysfakcję: moja modlitwa za nich i ich za mnie. Mamy kontakt mailowy, przez WhatsAppa – opowiadała pani Małgorzata.

Na Sri Lance główną religią jest buddyzm, wyznaje go prawie 70 proc. mieszkańców. Kolejne około 14 proc. stanowią hinduiści, 10 proc. muzułmanie i około 8 proc. chrześcijanie – w tym 7 proc. to katolicy.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.