Wybitny baryton: śpiewanie pieśni patriotycznych w kościele to niezwykłe przeżycie

W mojej ponad 30-letniej karierze artystycznej po raz pierwszy miałem okazję śpiewać pieśni patriotyczne w kościele – przyznaje wybitny śpiewak Opery Krakowskiej, pedagog Akademii Muzycznej w Krakowie Andrzej Biegun, który 11 listopada wziął udział w specjalnym wieczorze patriotycznym w parafii w Leśnej na Żywiecczyźnie. Znakomity baryton zaznacza, że entuzjazm i radość wspólnego śpiewania po Mszy św. w murach świątyni wywołały u niego głębokie wzruszenie.

W leśniańskiej parafii pw. św. Michała Archanioła w ramach wieczoru patriotycznego sprawowana była we wtorek Msza św. w intencji Ojczyzny, której przewodniczył ks. proboszcz Piotr Sadkiewicz, a nagrodzone oklaskami kazanie wygłosił pochodzący z Leśnej, były proboszcz parafii św. Józefa Oblubieńca NMP w Nowej Hucie ks. prałat Stanisław Podziorny. Po liturgii odbył się wspólny śpiew pieśni patriotycznych, który poprowadził wykładowca Krakowskiej Akademii Muzycznej i Opery Krakowskiej Andrzej Biegun, który przy akompaniamencie Sebastiana Niemczyckiego intonował najbardziej znane pieśni patriotyczne.

„Pierwszy raz swoim życiu uczestniczyłem w takim przedsięwzięciu i muszę przyznać, ze jestem po wielkim wrażeniem. Bez patosu, całkiem normalnie świątynia wypełniła się pieśniami, które spontanicznie rozbrzmiewały w kościele, w przestrzeni sacrum” – mówi urodzony w podżywieckiej Jeleśni artysta. „Zapewniam, że nie ulegam taniej sensacji. W tym śpiewaniu czuło się niezwykłą wspólnotę ludzi. Jakiś swoisty magnetyzm” – dodał wykonawca partii barytonowych w najbardziej znanych operach, zapewniając, że chce powtórzyć to doświadczenie za rok.

Ks. Sadkiewicz wyjaśnił, że inspiracją do wspólnego śpiewania pieśni patriotycznych była podobna inicjatywa podczas sierpniowych obchodów 70. rocznicy Powstania Warszawskiego. „Teraz mogę powiedzieć, że pomysł został dobrze odebrany” – ocenił duchowny.

W czasie śpiewu wierni oglądali specjalną prezentację multimedialną ilustrującą za pomocą obrazów historię Polski. Na zakończenie przed obeliskiem przykościelnym wszyscy zmówili modlitwę w intencji poległych w obronie Ojczyzny. Złożono wieńce i zapalono znicze.

59-letni Andrzej Biegun w 1981 roku zadebiutował partią Marcelego w "Cyganerii" Giacomo Pucciniego w Operze i Operetce Krakowskiej i od tego momentu do chwili obecnej jest solistą tej sceny. W roku 1995 rozpoczął pracę na Wydziale Wokalno-Aktorskim Krakowskiej Akademii Muzycznej. W swoim wciąż poszerzanym repertuarze ma najbardziej znaczące w operowej literaturze światowej partie barytonowe od barokowych po współczesne. Współpracuje również z Teatrem Narodowym w Warszawie, występuje gościnnie w innych teatrach operowych w Polsce, np. w Bytomiu, Łodzi i Poznaniu. Występował również wielokrotnie w wielu krajach.