Wyruszyła piesza pielgrzymka z diecezji bydgoskiej na Jasną Górę

Jak podkreślił bp Włodarczyk, pielgrzymka jest przede wszystkim aktem religijnym ale również aktem pokutnym, związanym z wyrzeczeniem. Umożliwia tez „wejście w siebie”.  – Kolejne etapy połączone są z odzieraniem człowieka ze złudzeń, stawaniem w prawdzie i otwieraniem się na łaskę. Człowiek zaprasza wówczas Boga do wnętrza, by – jak mówi Pismo Święte – „odebrał mu serce z kamienia i dał mu serce z ciała” – mówił biskup, dodając, że pielgrzymowanie także integruje oraz pomaga budować relacje.

– Dzisiaj, a także jutro będziemy całą, czteroosobową rodziną. Potem będę dojeżdżała z córką – mówi Agata Kaszyńska. – Każdy w życiu ma potrzebę zatrzymania, resetu, naładowania swoich baterii. Dla mnie pielgrzymka jest zawsze czasem spędzonym wśród ludzi ze wspólnymi wartościami, którzy mają dobre serca – dodaje.

Pielgrzymom towarzyszy hasło Roku Świętego – „Pielgrzymi nadziei”. – Jest z nami nadzieja na spotkanie z Matką Bożą, na życie wieczne i spotkanie z Jezusem – mówi dyrektor pielgrzymki, ks. Igor Wichrowski, dodając, że pątnicy idą przede wszystkim po to, by doświadczyć Boga. – Żyjemy w bardzo ciekawych czasach, gdzie każdy człowiek ma inne doświadczenie Stwórcy. Jeżeli Pan Bóg jest wszędzie i człowiek chce Go wciąż poznawać, to na pielgrzymce zobaczy Jezusa w drugim człowieku, modlitwie, sakramentach, adoracji, a w szczególności w trudzie, bólu, pęcherzu. Bo jak dobrze wiemy z Pisma Świętego „moc w słabości się doskonali” – zaznacza ks. Wichrowski.

 Piesza pielgrzymka diecezji bydgoskiej dotrze na Jasną Górę 20 lipca.