Drukuj Powrót do artykułu

Wystawa „sacrum i profanum” w twórczości Picassa

02 października 2023 | 18:08 | tom (KAI/KNA) | Madryt Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Wikipedia

Prawie żaden aspekt sztuki i życia artysty stulecia Pabla Picassa (1881-1973) nie został pominięty na licznych wystawach z okazji 50. rocznicy jego śmierci – nawet związek Picassa z religią. Od 4 października do 14 stycznia 2024 r. światowej sławy Muzeum Thyssen-Bornemisza w Madrycie zajmie się właśnie tą relacją w ramach wystawy „Picasso, the Sacred and the Profane” – „Picasso, sacrum i profanum”.

Niewiele osób dziwi się, że twórca kubizmu, przekonany agnostyk i komunista, tak często wykorzystywał w swoich pracach motywy chrześcijańskie i ikonografię religijną. Picasso często wyrażał swój dystans do wiary chrześcijańskiej i Kościoła katolickiego.

„Picasso nie był osobą religijną”, potwierdza kurator wystawy Paloma Alarco. „Podejmował motywy chrześcijańskie, aby poradzić sobie z innymi tematami, takimi jak nadzieja, ból, przemoc, żałoba, miłosierdzie, ale także z osobistymi lękami i problemami”.

Dlaczego? Ponieważ Picasso uczył się rzemiosła przede wszystkim od wielkich starych mistrzów – takich jak El Greco, Murillo, Velazquez, Rubens czy Zurbaran, z których wszyscy pracowali z motywami religijnymi. Zdaniem Alarco dlatego obrazy Picassa są również precyzyjnie zestawione z dziełami tych mistrzów na wystawie, obok dzieł innych artystów najwyższej klasy, takich jak Goya, Van der Hamen czy Delacroix.

Kiedy Picasso zajmował się rodziną, czerpał z przedstawień „Świętej Rodziny” Rubensa a macierzyństwo postrzegał poprzez prace Murillo. „W obrazach Zurbarana i El Greco przedstawiających Ukrzyżowanie znalazł inspirację do pracy nad takimi pojęciami jak smutek, ból i przemoc” – zaznacza Alarco.

Nawet w swoim prawdopodobnie najsłynniejszym obrazie, Guernica z 1937 r. – ponadczasowym manifeście przeciwko wojnie i przemocy – Picasso włączył chrześcijańską ikonografię Męki Pańskiej i motyw Piety. Dzieło to jest uważane za reakcję na brutalne bombardowanie małego hiszpańskiego miasteczka Guernica przez hitlerowski Legion Condor.

Ale wykorzystanie przez niego motywów chrześcijańskich tłumaczy się nie tylko jego szacunkiem dla starych mistrzów. „Jak w przypadku każdego, wspomnienia Picassa z dzieciństwa są szczególnie znaczące”, wyjaśnia Jose Lebrero, dyrektor Muzeum Picassa w Maladze, miejscu urodzenia i rodzinnym mieście artysty. „Motywy, zwłaszcza sceny ukrzyżowania z bardzo emocjonalnych andaluzyjskich procesji wielkanocnych, ukształtowały całą twórczość Picassa”. Co więcej, Picasso pochodził z bardzo katolickiej rodziny i doświadczył religijnego wychowania. „Przede wszystkim jego matka, praktykująca katoliczka, zawsze zabierała go na nabożeństwa do klasztoru Convent de la Merced, który znajdował się tuż obok jego domu”, podkreśla Jose Maria Luna, dyrektor Muzeum Domu Urodzenia w Maladze, gdzie wystawiona jest również sukienka chrzcielna i akt urodzenia Picassa.

Ale kiedy Picasso miał 14 lat, jego rodzina przeniosła się do Barcelony. „W tamtym czasie Barcelona była par excellence anarchistycznym bastionem Hiszpanii”, mówi Luna. „W tej atmosferze, i oczywiście później w Paryżu, Picasso stał się ateistą lub agnostykiem, ale nigdy całkowicie nie oderwał się od swojego chrześcijańskiego dzieciństwa, przynajmniej pod względem artystycznym”.

Każdy, kto odwiedza katedrę w Maladze lub kościół parafialny Santiago Apostoła, gdzie Picasso został ochrzczony 10 listopada 1881 r., nadal ma się poczucie atmosfery religijnego środowiska, w którym malarz dorastał w tamtym czasie. W kościele parafialnym z 1487 roku, jednym z najstarszych kościołów w Maladze z imponującym barokowym wnętrzem i wieżą Mudejar zbudowaną przez muzułmańskich mieszkańców miasta, do dziś stoi chrzcielnica. W niej chłopiec został ochrzczony imionami „Pablo Diego Jose, Francisco de Paula Juan Nepomuceno, Maria de los Remedios, Cipriano de la Santisima Trinidad”.

„Z jednej strony jesteśmy dumni, że taki uniwersalny geniusz jak Picasso został tutaj ochrzczony” – mówi ojciec Miguel Angel Gamero. „Ale z drugiej strony szkoda, że tłumy odwiedzających przychodzą tu tylko po to, by zobaczyć jego XVI-wieczną chrzcielnicę, a nie ten wspaniały kościół”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.