Drukuj Powrót do artykułu

Z nadzieją patrzeć na każdą śmierć

03 listopada 2012 | 15:55 | gp, lk / br Ⓒ Ⓟ

To, co stało się z ciałem waszego ojca i męża jest kolejnym bólem i prawdziwym rozdrapywaniem dopiero co świeżo zabliźnionych ran – mówił 3 listopada kard. Kazimierz Nycz podczas powtórnych uroczystości pogrzebowych Ryszarda Kaczorowskiego, ostatniego prezydenta Rzeczpospolitej na uchodźstwie.

Uroczystości w asyście wojskowej odbyły się w Świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie. „Uwierzcie, że wszyscy jesteśmy z Wami” – zwrócił się metropolita warszawski do rodziny prezydenta. „Bez was dzisiejszy dzień byłby trudniejszy do zniesienia” – powiedziała pod koniec mszy żałobnej córka prezydenta.

Uroczystości rozpoczęły się odegraniem hymnu państwowego. Miejsce przy trumnie zajęła prezydentowa Kaczorowska ze swym córkami i ich rodzinami. Obecna była żona prezydenta RP, Anna Komorowska.

W czasie, gdy w Świątyni Opatrzności Bożej rozpoczęły się uroczystości żałobne, w Krakowie odezwał się dzwon Zygmunta.

Mysz św. w podziemiach Świątyni Opatrzności Bożej przewodniczył kard. Kazimierz Nycz w asyście biskupa polowego WP Józefa Guzdka oraz kilkunastu księży.

W homilii metropolita warszawski nawiązał do pierwszych uroczystości pogrzebowych Ryszarda Kaczorowskiego, które odbyły się 19 kwietnia 2010 r. „Dziękowaliśmy Panu Bogu za jego pełne poświęcenia dla Ojczyzny życie, uczyliśmy się od niego prawdziwego patriotyzmu i poświęcenia dla innych, dla rodziny, dla Polski” – mówił kard. Nycz.

Jak zaznaczył kaznodzieja, w tamtym okresie „byliśmy przekonani, pewni, że otaczamy trumnę ze szczątkami doczesnymi śp. Ryszarda”. „Okazało się, że po ludzku nasza wiedza była błędna, ale przecież Pan Bóg, do którego modliliśmy się za śp. Ryszarda, wiedział, za kogo się modlimy i wiedział, za kogo Mu dziękujemy, tu, na ziemi” – podkreślił metropolita warszawski. Jednak, jak zaznaczył, „wszystkie intencje i modlitwy wtedy, w czasie tej Mszy św. pogrzebowej, były z naszej strony szczere i to jest najważniejsze”.

W tym kontekście hierarcha przytoczył słowa Prymasa seniora kard. Józefa Glempa, który powiedział: „Dla mnie najważniejsze jest to, że wtedy, będąc na pogrzebie, modliłem się w szczerej intencji. Pan Bóg znał te intencje i te intencje przyjął”.

Kard. Nycz przypomniał zasługi dla Ojczyzny ostatniego prezydenta RP na wychodźstwie, podkreślając, że gdy wymagała tego sytuacja wziął on broń do ręki, ale umiał także służyć – co jest jeszcze trudniejsze – w czasie pokoju, gdy trzeba budować jedność i zgodę.

Kaznodzieja, nawiązując do czytań z Księgi Powtórzonego Prawa, opisujących śmierć Mojżesza, któremu nie dane było wejść do Ziemi Obiecanej, powiedział, że nie wszystkim prorokom dane było cieszyć się wolnością, do której prowadzili. Tak było z kard. Stefanem Wyszyńskim, który prowadził nas przez morze komunizmu, ale nie doczekał niepodległej ojczyzny umarłszy „na brzegu wolności”. Więcej szczęścia miał Ryszard Kaczorowski, który doczekał wolnej Polski i został przez nią doceniony.

Kard. Nycz mówił, że czytana dzisiaj perykopa Ewangelii o wskrzeszeniu Łazarza karze nam z nadzieją patrzeć na każdą śmierć. Wprawdzie Łazarz umarł po raz drugi, ale Chrystus przypomina nam, że wszyscy zostaniemy wskrzeszeni do nowego życia.

Pod koniec uroczystości córka prezydenta, Jagoda Kaczorowska powiedziała, że wraz z ciałem jej ojca pochowane zostaną cztery pudełeczka z ziemią: z rodzinnego Białegostoku, Monte Cassino, Katynia oraz z ich domu w Londynie. „Śpij spokojnie, Tatusiu, Bóg jest tuż” – zakończyła córka prezydenta Kaczorowskiego.

Po zakończeniu Mszy św. trumna z ciałem ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie została złożona w Panteonie Wielkich Polaków, znajdującym się w podziemiach Świątyni Opatrzności Bożej.

Ryszard Kaczorowski, który zginął w katastrofie smoleńskiej, został ekshumowany w związku z wątpliwościami prokuratury co do właściwej identyfikacji ciała. Badania potwierdziły, że to nie on wcześniej był pochowany w Świątyni Opatrzności Bożej.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.