Z Radomia do Niepokalanowa – wyruszyła pielgrzymka trzeźwościowa

Sto osób wyruszyło z Radomia do Niepokalanowa w 34. Pieszej Pielgrzymce Diecezji Radomskiej w intencji trzeźwości. Mszy świętej na rozpoczęcie pątniczego trudu przewodniczył w radomskiej katedrze ks. Grzegorz Zieliński, sędzia Sądu Kościelnego. Hasłem tegorocznej pielgrzymki są słowa: „Wolni w Chrystusie”. Pielgrzymi mają do przejścia ok. 130 km.

Przez 6 dni będą uczestniczyć w codziennej Mszy św., nabożeństwach wieczornych, słuchać konferencji i dzielić się świadectwem życia. Nie zabraknie też wspólnej zabawy. Ojcem duchowym pielgrzymki jest – podobnie jak w latach ubiegłych – ks. Marek Dziewiecki, duszpasterz trzeźwości, pedagog i psycholog. Mówi, że pielgrzymka przypomina o problemie związanym z brakiem trzeźwości. – Dotyczy to coraz młodszych osób. To wielki dramat dla całego społeczeństwa. To wszystko sprawia, że wiele osób nie radzi sobie z problemami. Rozpadają się małżeństwa, widzimy cierpienie dzieci, które sięgają po używki, aby zapomnieć o tym dramacie. To przeklęty krąg zła. Więc pielgrzymka zwraca uwagę, aby żyć razem z Chrystusem – powiedział ks. Dziewiecki.

Duszpasterz dodał, że pielgrzymka jest również świadectwem wiary. – Mam nadzieję, że owocem tego trudu będzie więcej trzeźwości i miłości w naszych rodzinach – powiedział ks. Dziewiecki.

– Pielgrzymka to przede wszystkim czas modlitwy i pokuty. Przez wstawiennictwo Niepokalanej chcemy prosić o trzeźwość dla nas samych i naszych rodzin i całej diecezji. Niesiemy też w sercach trudne sprawy, naszych bliskich i znajomych, którzy żyją w kryzysie uzależnień – dodaje kierownik pielgrzymki ks. Krzysztof Bochniak. – To kameralna pielgrzymka, licząca ok. 100 osób. Jest grupa, która chodzi o lat do Niepokalanowa. Cieszy nas, że są wśród nas rodziny z dziećmi oraz prężna grupa młodzieży – powiedział ks. Bochniak.

Do Niepokalanowa wyruszyła m.in. Aneta Wakuła z parafii św. Stanisława w Wierzbicy. – Idę w intencji trzeźwości. To problem, który jest mocno zakorzeniony w naszym narodzie. Dlatego podejmują ofiarę i trud w intencji tych osób. To również świadectwo naszej wiary, że chcemy iść za Chrystusem – powiedziała pątniczka, której będzie towarzyszył jej mąż Tomasz.

Codziennie pątnicy będą pokonywać od 15 do 25 kilometrów. Po drodze odwiedzają sanktuarium maryjne w Starej Błotnicy, Białobrzegi, Błędów i Jaktorów. Do Niepokalanowa dotrą 30 czerwca, gdzie wezmą udział w Eucharystii o godz. 13.30.