Z Radomia wyruszyła pielgrzymka trzeźwościowa do Niepokalanowa

„Nie ma sytuacji bez wyjścia” – pod takim hasłem wyruszyła 31. Piesza Pielgrzymka w intencji trzeźwości z Radomia do Niepokalanowa. Uczestniczy w niej około 40 osób. Tradycyjnie piechurzy wyruszają w trasę w rocznicę zrywu radomskich robotników, którzy 25 czerwca 1976 roku zaprotestowali przeciwko podwyżkom cen żywności oraz domagając się wolności i godności ludzkiego życia.

Uczestnikami pielgrzymki są osoby dorosłe i młodzież, przedstawiciele środowisk trzeźwościowych oraz osoby, którym zależy na promowaniu życia wolnego od uzależnień.

Wymarsz pielgrzymów poprzedziła Msza św. w radomskiej katedrze. Przewodniczył jej bp Adam Odzimek a homilię wygłosił ks. Marek Dziewiecki, który mówił, że niewola zewnętrzna nie jest tak straszna jak niewola wewnętrzna. – Potrafimy sami siebie wprowadzać w niewolę różnych zniewoleń, które nazywamy uzależnieniami. Tych uzależnień w XXI wieku jest tak wiele, że nie da się ich nawet wyliczyć. Już nie tylko alkoholizm, narkomania, ale to także hazard, erotomania, to uzależnienie od pracy, od władzy, od pieniędzy, od internetu, od jedzenia, od nienawiści, od lęków, zakupów. To są wszystko formy zniewolenia wewnętrznego, z którego znaczniej trudniej wyjść niż z tych zniewoleń zewnętrznych – mówił ks. Dziewiecki.

Błogosławieństwa na czas pielgrzymowania udzielił bp Adam Odzimek. – Gorąco wam życzę, abyście wędrując do Niepokalanowa i nosząc w sobie tęsknotę za waszym domem pełnym ciepła, miłości, bez tego doświadczenia bólu, jakie ten dom może przepełniać ze względu na uzależnienie, byli silni i mocni – powiedział bp Odzimek.

Nowością tegorocznej pielgrzymki jest szczególny nacisk na pielgrzymowanie duchowe. By ułatwić duchową łączność z pątnikami, na facebookowym profilu pielgrzymki transmitowane będą nie tylko Msze św., ale również głoszone podczas drogi konferencje.

Pielgrzymka dotrze do celu 30 czerwca.