Drukuj Powrót do artykułu

Za jaką Unią się opowiadamy? – dyskusja w Warszawie

04 stycznia 2003 | 17:37 | Alina Petrowa-Wasilewicz, Marcin Przeciszewski //ad Ⓒ Ⓟ

Za jaką Unią się opowiadamy? – dyskutowali o tym min. Danuta Hübner, abp Henryk Muszyński oraz senator Edmund Wittbrodt. Spotkanie zorganizowała KAI wraz z Forum Świętego Wojciecha.

Do sali w domu Sióstr Służebnic Boskiego Mistrza przybyło liczne grono słuchaczy, którzy – oprócz trójki panelistów – żywo zabierali głos w dyskusji.

*Wizja Europy i miejsce Kościołów*
Wspólnota dziejów, kultury i wartości – to zdaniem abp Muszyńskiego, %img_l(0) delegata Konferencji Episkopatu Polski do Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskich (COMECE) – cechy, które kształtują nasz kontynent. Jest to miejsce, w którym ustawodawstwo respektuje prawa człowieka, trwałość rodziny, demokrację, wolność i praworządność. Abp Muszyński porównał integrację europejską do budowy domu. Jego zdaniem zostały zgromadzone środki na jego wzniesienie, wiadomo, kto będzie w nim mieszkał, brakuje jednak planu koncepcyjnego i fundamentów. Po dyskusji o sprawach gospodarczych kolej na dyskusje o wartościach, dlatego konieczna jest transpozycja Dekalogu – uniwersalnego kodeksu etycznego, tak, aby został przyjęty przez współczesnych ludzi.
Arcybiskup, wypowiadając się na temat miejsca Kościołów w UE stwierdził, że Europa powinna szanować autonomiczny i niezależny charakter właściwy władzy świeckiej i kościelnej, uznając jednocześnie specyficzny charakter misji Kościoła. To kontynent, w którym dzięki Dekalogowi kryteria oddzielające dobro od zła są wyraźne, a klimat miłości i sprawiedliwości kształtuje Ewangelia – powiedział.
Abp Muszyński poinformował, że biskupi katoliccy i ewangeliccy Europy sformułowali trzy postulaty, dotyczące miejsca Kościołów w UE, które koniecznie powinny znaleźć się w przyszłym Traktacie Konstytucyjnym Unii Europejskiej. Zostały one przesłane do Konwentu europejskiego, na ręce jego przewodniczącego Valerego Giscara d’Estaing.
Pierwszy postulat dotyczy wolności religijnej. Kościoły postulują uznanie i szanowanie przez Unię Europejską prawa Kościołów i wspólnot religijnych do swobodnego wypełniania przez nie swej misji zgodnie z zasadami prawa narodowego danego kraju jak i własnymi przekonaniami i statutami. Traktuje się to jako podstawowe prawo Kościołów. Uznanie prawa do wolności religijnej – podkreślił arcybiskup – musi nastąpić zarówno w wymiarze indywidualnym jak i wspólnotowym.%img_r(1)
W drugim punkcie Kościoły postulują, aby Unia Europejska szanowała własną i odrębną tożsamość Kościołów i prawo ich udziału w życiu publicznym. Postulat ten zobowiązuje również Unię do prowadzenia z Kościołami dialogu strukturalnego. Abp Muszyński zastrzegł, że nowością w tym wypadku jest „dialog strukturalny”, a dwie pierwsze zasady zawarte w tym punkcie gwarantuje już Karta Praw Podstawowych.
Trzeci postulat mówi o respektowaniu i nie naruszaniu przez UE statusu Kościołów i wspólnot religijnych, jak również organizacji filozoficznych i bezwyznaniowych. Zostało to zresztą już potwierdzone w Traktacie Amsterdamskim. Teraz natomiast winno znaleźć się w Traktacie Konstytucyjnym.
Biskupi popierają też Invocatio Dei w przyszłej konstytucji UE, a zapis ten uznają za ostateczną gwarancję, że człowiek nie będzie instrumentalizowany i nie stanie się przedmiotem, a zawsze podmiotem działania – stwierdził abp Muszyński.
Metropolita gnieźnieński uznał za bardzo ważne odniesienie do Boga osobowego, gdyż łączy On trzy wielkie religie – chrześcijaństwo, judaizm i islam. Preambuła tak sformułowana nie powinna zatem być kontestowana przez przedstawicieli innych religii.
Danuta Hübner, minister ds. europejskich i delegat rządu RP do Konwentu europejskiego stwierdziła, że wspólna Europa będzie taka, jaką sami stworzymy. Przypomniała, że Europa jest dziś małym kontynentem, którego kraje skazane są na współpracę i wyraziła przekonanie, że dzięki tej współpracy i współdziałaniu będzie silna, stabilna, solidarna, z efektywnymi strukturami zarządzania, w której zasada pomocniczości jest regułą wszelkich działań państwa wobec obywateli. Minister ds. europejskich wyraziła ponadto opinię, że Europa jest bardzo zróżnicowana, dlatego trudno byłoby znaleźć wspólne wartości, które łączą wszystkie narody i grupy. Kompromis i szukanie równowagi między różnymi racjami staje się w tych warunkach koniecznością.%img_r(2)
Senator Edmund Wittbrodt, delegat Senatu do Konwentu europejskiego podkreślił, że mieszkańcy kontynentu spodziewają się dobrobytu i autentycznych wartości. Europa powinna być silna, stosować w praktyce zasady pomocniczości, sprzyjać kształtowaniu i rozwojowi społeczeństwa obywatelskiego.

*Obrona życia po wejściu do Unii*

W dyskusji, w którą włączyli się uczestnicy spotkania, najczęściej były poruszane kwestie związane z respektem dla wartości. Wiceprzewodniczący Polskiej Federacji Obrony Życia dr Antoni Zięba stwierdził, że od tego, czy do traktatu akcesyjnego Polski z UE będzie dołączona klauzula, zapewniająca autonomię Polski w ustawodawstwie dotyczącym ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci, zależy, czy Federacja, zrzeszająca dziesiątki tysięcy członków, poprze wstąpienie do UE.
W odpowiedzi min. Hübner poinformowała, że rząd nie wystąpi z propozycją klauzuli, chroniącej niezmienność ustawodawstwa dotyczącego ochrony życia i rodziny. Jej zdaniem nie ma szans, aby zapis taki został zawarty w przyszłej konstytucji Europy, gdyż w większości państw „15” aborcja jest dopuszczona.
Uczestnicy dyskusji przypomnieli, że Europa się starzeje i pytali, czy Kościół nie mógłby w bardziej stanowczy sposób mówić o potrzebie polityki pronatalistycznej (za około 20 lat liczba Europejczyków spadnie z 680 do 630 mln).
Prof. Antoni Kukliński apelował, aby zmienić słownictwo i mówić nie tylko o aborcji, a o polityce pronatalistycznej, gdyż „Europa potrzebuje więcej dzieci”.
Abp Muszyński w pełni poparł ten postulat i wyraził przekonanie, że prawo chroniące życie nienarodzonych jest najbardziej zagrożone ze strony rodzimych polityków, którzy są u władzy, a nie prawodawstwa europejskiego. Dotąd bowiem prawodawstwo Unii Europejskiej nie ingeruje w te sprawy i pozostawia je do rozstrzygnięcia władzom narodowym.%img_l(3)
Poinformował, że niezależnie od tego, Kościół polski – podobnie jak nasi obrońcy życia – stanowczo będzie domagał się od władz państwowych dodania do traktatu zjednoczeniowego Polski z Unią Europejską specjalnej klauzuli gwarantującej ochronę życia od poczęcia. Dodał, że sprawa ta zostanie poruszona przez stronę kościelną na najbliższym, styczniowym posiedzeniu Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu. Klauzula taka – jak wyjaśnił – będzie także obroną przed ewentualnymi zakusami naszego parlamentu w celu zliberalizowania ustawodawstwa dotyczącego aborcji. Poinformował, że klauzulę taką posiada obecnie Irlandia, a spośród państw kandydujących domaga się jej również Malta.

*Invocatio Dei i głód wartości*

Uczestnicy panelu chcieli wiedzieć, czy w przyszłej Konstytucji Europejskiej zostanie umieszczone Invocatio Dei, Zdaniem sen. Wittbrodta umieszczenie Invocatio Dei w przyszłej Konstytucji Europejskiej jest fundamentem i bardzo ważnym punktem odniesienia, dlatego należy zredagować „niekolizyjny” zapis, który byłby do zaakceptowany zarówno przez wierzących, jak i niewierzących. Poinformował, że projekt preambuły, w brzmieniu niemal identycznym, jak w polskiej konstytucji, podjęli europejscy chadecy (przedstawiciele Europejskie Partii Ludowej) i propozycja będzie dyskutowana w Konwencie.

*Zderzenie i zjednoczenie światów*

Ważnym wątkiem dyskusji było zagadnienie zetknięcia z przedstawicielami nieeuropejskich religii i narodów. Czy przyjąć Turcję do UE, czy w przyszłości, w obliczu kryzysu demograficznego, nasz kontynent może zmienić swoje oblicze kulturowe, a Paryż będzie zamieszkany w przeważającej liczbie przez muzułmanów? – zastanawiano się.
Min. Hübner przypomniała, że Turcja nie została przyjęta do Unii nie z powodów jej odrębności kulturowej, a dlatego, że nie spełnia warunków, stawianych krajom kandydackim.
Abp Muszyński odpowiedział, że zetknięcie z przedstawicielami z kulturami nieeuropejskimi jest poważnym wyzwaniem dla naszej wiary.
Uczestnicy dyskusji podkreślali, że ważnym zadaniem, jakie stoi przed Kościołem w dobie integracji z UE, zwłaszcza w Polsce, jest budowanie mostów z Kościołem prawosławnym, a w ten sposób – scalanie obu wielkich tradycji europejskich: Wschodu i Zachodu.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.