Za nami charytatywny mecz Romów i Watykanu

Remisem 7:7 zakończył się 21 listopada mecz przyjaźni rozegrany między drużynami piłkarskimi Światowej Organizacji Romów i Watykanu na boisku treningowym I-ligowego klubu Lazio w Formello na przedmieściach Rzymu. Spotkanie, które sędziował gwiazdor włoskiej piłki nożnej Ciro Immobile, miał symbolizować intencje zawarte w encyklice Franciszka „Fratelli tutti”, promującej „braterstwo i przyjaźń społeczną”.

Od tamtej encykliki wziął swoją nazwę zespół „papieski”, w którym zagrali pracownicy Watykanu, członkowie Gwardii Szwajcarskiej, migranci i osoby niepełnosprawne. W czasie meczu zbierano datki na projekt integracyjny diecezji rzymskiej, które posłużą integracji społecznej mniejszości romskiej i innych osób znajdujących się w niekorzystnej sytuacji.

Według dziennikarzy obserwujących spotkanie, mecz był rozgrywany z wielkim zaangażowaniem, ale też z przymrużeniem oka. Po pierwszej połowie meczu przy stanie 6:1 dla Romów, Watykańczycy „odwrócili” jego losy, częściowo dzięki sporej pobłażliwości ze strony przeciwników. Każda z drużyn otrzymała również rzuty karne – za faule i grę rękami. Dwie bramki, uznane za strzelone z pozycji spalonej, dla „Fratelli tutti”, sędzia Immobile sprawdził na nagraniu organizatora na smartfonie i uznał jako ważne. Były też żółte kartki: dostali je trenerzy obu reprezentacji za niewłaściwe zachowanie przy linii bocznej.

Organizatorem meczu charytatywnego była Papieska Rada Kultury i jej przewodniczący, kardynał Gianfranco Ravasi, we współpracy z Lazio Rzym, a pomysłodawcą – Światowa Organizacja Romów z siedzibą w Zagrzebiu, która z tą propozycją zwróciła się do papieża. Inspiracją dla nich była jego wizyta w romskiej osadzie Sputnik IX w Koszycach na Słowacji w połowie września. Ojciec Święty wypowiedział się tam przeciwko wykluczeniu i stwierdził, że zamykanie osób w gettach niczego nie rozwiązuje. „Drogą do pokojowego współistnienia jest integracja. Jest to organiczny, powolny i niezbędny proces, który zaczyna się od wzajemnego poznawania, cierpliwie posuwa się naprzód i patrzy w przyszłość” – przekonywał papież podczas tamtego spotkania w Koszycach.

W przededniu meczu Franciszek przyjął na prywatnej audiencji przedstawicieli Organizacji z Zagrzebia. Nawiązując do swojej wizyty w Sputniku IX ponownie wezwał do dialogu i integracji oraz podkreślił, że temu właśnie celowi służy praca duszpasterska diecezji rzymskiej ze wspólnotą Romów w stolicy Włoch, a także takie inicjatywy, jak obecny mecz.