Zabawa: modlitwa w intencji ofiar wypadków drogowych

W Zabawie posadzono drzewo pamięci i modlono się za osoby, które zginęły na drogach. W sanktuarium bł. Karoliny została odprawiona Msza św. z okazji Światowego Dnia Pamięci Ofiar Wypadków Drogowych. Uczestniczyły w niej rodziny, które straciły bliskich w wypadkach. Obecni byli przedstawiciele rządu, służb, które troszczą się o bezpieczeństwo na drogach, kierowcy oraz parlamentarzyści i samorządowcy.

W sanktuarium modliła się m.in. pani Beata z Tarnowa, która cztery lata temu w wypadku straciła syna Dawida.

„Nasz świat się zawalił, nie chcieliśmy żyć, obraziłam się na Pana Boga. Do Zabawy przyjechałam na rozmowę. Później uczestniczyliśmy w spotkaniach i rekolekcjach. Dostałam tu ogromną siłę także od innych rodziców. Tutaj się rozumiemy, pomagamy sobie. Doświadczyliśmy uwolnienia, mimo cierpienia i tęsknoty za synem. Dziś potrafię żyć. Dziękuję za to co robi się w Zabawie” – opowiadała pani Beata, która przypomniała, że spotkania dla rodzin ofiar wypadków odbywają się w Zabawie w każdą trzecią niedzielę miesiąca.

W homilii psycholog ks. dr Jerzy Smoleń apelował, żeby szanować każdego człowieka, bo żyje w nim Chrystus.

„Mów zawsze życzliwie o innych. Jednym słowem można zabić i jednym słowem można podnieść, uskrzydlić człowieka. Rozmawiaj z każdym językiem miłości, nie rób przykrości, okazuj dobroć, przebaczaj, pierwszy wyciągnij rękę do zgody, módl się za wszystkich, nawet za nieprzyjaciół ” – mówił kapłan nawiązując do ABC Społecznej Krucjaty Miłości prymasa Stefana Wyszyńskiego.

„Rodziny ofiar wypadków nie są same, spotykając się tutaj ponownie czują się we wspólnocie. Razem dotykamy tajemnicy życia, które się zmienia, ale się nie kończy” – powiedział ks. Zbigniew Szostak, kustosz sanktuarium bł. Karoliny w Zabawie.

Po Mszy św. uczestnicy uroczystości przeszli pod pomnik Przejście. Tam złożono kwiaty i posadzono drzewo pamięci.