Drukuj Powrót do artykułu

Zabytkowe organy godzinkowe powróciły do Kaplicy Matki Bożej

08 stycznia 2023 | 17:26 | Biuro Prasowe @JasnaGóraNews/mir | Częstochowa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Twitter/JasnaGoraNews

Msza św. dziękczynna w intencji wszystkich, którzy ofiarą i pracą wsparli renowację zabytkowych organów godzinkowych na Jasnej Górze sprawowana była pod przewodnictwem o. Arnolda Chrapkowskiego, przełożonego generalnego Zakonu Paulinów. Odrestaurowany instrument został dziś pobłogosławiony. Odbył się krótki koncert organowy.

Zabytkowy instrument po 55 latach przerwy, a teraz po półtorarocznej renowacji, wrócił do Kaplicy Matki Bożej, gdzie było jego pierwotne miejsce. Ma ogromną wartość historyczną. Szafa organowa liczy 150 lata, a niektóre z najstarszych piszczałek nawet ok. 300 lat. Remontu dokonał Zakład Budowy, Renowacji i Naprawy Organów z Zabrza.

Przełożony generalny Zakonu Paulinów o. Arnold Chrapkowski wyraził nadzieję, że dźwięk odrestaurowanych organów godzinkowych będzie na nowo pomagał pielgrzymom i zakonnikom w modlitwie oraz pięknie celebrowanych liturgii.

Słowa wdzięczności wszystkim ofiarodawcom przekazał kustosz Jasnej Góry o. Waldemar Pastusiak, przypominając, że organy te mają też wyjątkową wartość historyczną.- Dziś przywracamy, obok niedawno wyremontowanego dużego instrumentu w Kaplicy, organy godzinkowe, by na nich w sposób jeszcze bardziej czuły, tkliwy i serdeczny, bo takie mają one brzmienie, na nowo wygrywać maryjne nabożeństwa – mówił kustosz.

O. Pastusiak przypomniał, że w trakcie prac remontowych odkryto, że piszczałki są nawet znacznie starsze niż wskazują na to archiwa oraz inskrypcje wewnątrz instrumentu. Okazało się też, że np. blacha użyta w XIX w. do budowy piszczałek pochodzi z wcześniejszego instrumentu z wieku XVIII (1724 rok).

– Powoduje to, że brzmienie jest jeszcze bardziej głębsze. Już sama świadomość ile pokoleń, ile wydarzeń historycznych musiało się przy tych organach wydarzyć daje wiele do myślenia – podkreślił zakonnik.

Przez dziesięciolecia organy godzinkowe zdeponowane były w Kaplicy św. Józefa na tzw. Halach, a po remoncie wróciły do Kaplicy Matki Bożej, gdzie było ich pierwotne miejsce.

Jak wyjaśnił Marcin Lauzer, jasnogórski organista, obecna materia organów pochodzi głównie z pracowni krakowskiego organmistrza Ignacego Wojciechowskiego, który w 1852 r. wykonał instrument na prawej emporze w Kaplicy Cudownego Obrazu. Lauzer przypomniał również, że organy te towarzyszyły głównie śpiewom godzinek oraz innym modlitwom kanonicznym.

– Organy godzinkowe delikatnym brzmieniem dobrze wspierały śpiewy chorałowe i psalmowe, zaś organy większe podrywały swym mocniejszym tonem śpiew ludu oraz współtowarzyszenie Kapeli Jasnogórskiej – tłumaczył organista.

Zwrócił też uwagę na wyjątkową możliwość instrumentu, dzięki której jego dźwięk sprzyja medytacji. – Fala ta ma naśladować niebiański, anielski, śpiew aniołów, jaki my w sposób ziemski możemy sobie wyobrazić. Ma on unosić się do nieba, niczym dym kadzidła. To ma nas uwznioślić i przybliżyć nasze serca i umysły ku sprawom niebieskim – podkreśla organista.

Organy godzinkowe służyć mają teraz m.in. podczas codziennie granych i śpiewanych w Kaplicy Matki Bożej Godzinek o godz. 5.30, przy akompaniowaniu podczas czuwań nocnych oraz chórom śpiewającym w bocznej emporze.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.