Zakończenie pierwszej edycji szkoły Nowej Ewangelizacji
01 czerwca 2013 | 15:29 | tk / pm Ⓒ Ⓟ
W Warszawie zakończyła się pierwsza edycja Szkoły Liderów Nowej Ewangelizacji (SLNE), przygotowująca do prowadzenia grup ewangelizacyjnych.
W zajęciach uczestniczyły 142 osoby – głównie młodzi świeccy katolicy z całej Polski. „Szkoła potwierdziła, że są w Polsce ludzie entuzjastycznie zaangażowani w Kościół” – ocenił w rozmowie z KAI ks. prof. Krzysztof Pawlina, rektor Papieskiego Wydziału Teologicznego w Warszawie (PWTW), autor koncepcji Szkoły.
Stołeczna szkoła to pierwsza tego typu inicjatywą w Polsce. Nie jest to, jak zastrzega ks. Pawlina, szkoła nowej ewangelizacji, jej zadaniem jest raczej szkolenie tych, którzy będą kierowali zespołami głoszącymi Ewangelię w różnych środowiskach. Szkoła jest przejawem profesjonalizacji posługi w Kościele w Polsce – uważa ks. Pawlina.
Roczne kształcenie, które odbywało się na terenie PWTW (Sekcja św. Jana Chrzciciela) w jedną z sobót każdego miesiąca – ukończyły 142 osoby, głównie młodzi świeccy z różnych części kraju, m.in. Warszawy, Szczecina, Katowic i Łodzi. Najczęściej są to osoby zaangażowane w różne ruchy i stowarzyszenia katolickie, takie jak Odnowa w Duchu Świętym czy Kościół Domowy. Wśród słuchaczy byli także właściciele firm, studenci a także siostry zakonne i księża. Niektórzy z nich uczestniczyli w zajęciach wraz z grupą swoich parafian.
Program zajęć obejmował wykłady i warsztaty dotyczące budowania relacji, kierowania zespołami ludzkimi oraz ewangelizacji za pośrednictwem muzyki, pantomimy i nowoczesnych mediów.
Grzegorz Kuciński, student filozofii i teologii na KUL powiedział KAI, że dzięki zajęciom Szkoły uświadomił sobie jak wielu świeckich ludzi czuje się Kościołem i realnie wpływa na swoje środowiska. Ocenił jednocześnie, że „Kościół ludzi świeckich”, który musi wychodzić do ludzi nie uczestniczących w jego życiu, zbyt słabo angażuje się w dzielenie się Ewangelią z innymi.
Kuciński przyznał, że z powodu okazałych dredów nie jest dla otoczenia „stuprocentowym katolem”. „Czasami pytają mnie o marihuanę a wtedy odpowiadam, że mam coś lepszego i zainteresowanych odsyłam do Biblii. Czasami kończyło się to modlitwą, więc bywa, że ten wygląd mi pomaga” – opowiada jeden z liderów nowej ewangelizacji. Dodał, że warunkiem skutecznego głoszenia Ewangelii jest osobiste przeżycia Słowa, jakie Bóg kieruje do człowieka.
Ci spośród uczestników Szkoły, którzy wykazali się odpowiednią liczbą wymaganych prac pisemnych i zaliczyli egzaminy – otrzymali dziś dyplomy liderów nowej ewangelizacji, pozostali – zaświadczenia uczestnictwa z zajęciach.
Edukacja liderów nowej ewangelizacji nie zakończy się na ukończeniu rocznego kształcenia – część z nich od września będzie je kontynuować w tworzonym właśnie pod opieką ks. Pawliny Laboratorium Nowej Ewangelizacji, oparte głównie na pracy warsztatowej.
Twórca SLNE zwraca uwagę na ogromne zaangażowanie słuchaczy, którzy niezależnie od swoich zajęć znajdowali czas na systematyczną obecność w Warszawie. „Szkoła potwierdziła, że są w Polsce ludzie entuzjastycznie zaangażowani w Kościół – ocenia ks. Pawlina. – To jedna największych radości jego życia” – dodaje.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.