Zakończył się festiwal młodych „Light for life”. Tym razem o miłości

Tradycyjnie w trzecią sobotę września w Sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin w Wambierzycach zgromadziła się młodzież z całej diecezji, ale i spoza jej granic, by wspólnie bawić się i rozwijać swoją wiarę. Festiwal młodych zgromadził około tysiąca uczestników. Motywem przewodnim wydarzenia jest słowo „kocham”, gdyż zdaniem organizatorów, to miłość jest światłem dla współczesnego świata.

„Bóg tak umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne” – Tymi słowami zaczerpniętymi z Ewangelii św. Jana rozpoczęliśmy tegoroczny festiwal młodzieży „Light for life”, którego motywem przewodnim jest słowo „kocham”. Miłość Boga do człowieka, miłość człowieka do człowieka, nasza miłość pokazują, że to uczucie może być odmieniane przez wszystkie przypadki i osoby. Żeby to pokazać, zaprosiliśmy wyjątkowych gości – zapowiadał ks. Łukasz Bankowski zaraz na początku wydarzenia.

Mówił przede wszystkim o prowadzących w czterech punktach strefy młodych: Marcinie Blicharzu, nawróconym narkomanie, który od lat prowadzi schronisko Brata Alberta we Wrocławiu i objazdowy bus pomagający bezdomnym; s. Judycie Wolnik OP; znanym z TikToka, ks. Sebastianie Koseckim i kleryku Norbercie Rosińskim SDB, który nie tylko opowiadał młodym o swojej pasji, ale i wystąpił ze swoim zespołem NoneRhyme.

Na scenie pojawili się również wolontariusze, którzy w przerwach między kolejnymi punktami zachęcali do wspólnego tańca. Gwiazdą dnia był zespół niemaGOtu, który na koniec zaprosił wolontariuszy i osoby duchowne do wspólnego śpiewania.

W programie znalazł się także czas na medytację słowa Bożego, możliwość rozmowy o rozeznaniu powołania, sakrament pokuty czy Mszę św., której przewodniczył bp Adam Bałabuch.

W homilii zauważył, że młody człowiek pragnie szczęścia, które widzi przede wszystkim w miłości. – Dobrze wiecie, jak bardzo potrzebne jest w świecie, w każdej wspólnocie małżeńskiej i rodzinnej, każde, także twoje miłujące serce. Ale tylko czyste serce zdolne jest do prawdziwej miłości. Aby zachować i ustrzec czystość, trzeba ją cenić i chronić jako wielką wartość, jak skarb. Potrzeba dużej ostrożności, mądrości życia i czujności, aby ustrzec swoje serce, zachować czystość i godność – przekonywał blisko tysiąc uczestników biskup. Wyjaśniał, że w zrozumieniu drogi prowadzącej ku budowaniu życia na Bożej miłości ważni są przewodnicy. Przestrzegał przed tymi, którzy czarując nowoczesnością mało wymagają, a na tak wiele pozwalają, tak wiele obiecują przyjemności. Zachęcał do postawienia na Chrystusa i Jego przykład miłości do człowieka uobecniający się na każdej Mszy św.